Komorowski na(a)reszcie

Pretendent do reelekcji Bronisław Komorowski zapowiada „dobry start dla młodych” i „dobry klimat dla rodziny” oraz poucza „Wybierz zgodę i bezpieczeństwo” na murach aresztu śledczego w Gdańsku.

Billboard takiej treści z podobizną Bronisława Komorowskiego zawieszony został właśnie na tym penitencjarnym obiekcie. Czyżby to wyjątkowe miejsce połączone z kampanijnym hasłem urzędującego prezydenta „Dobry start dla młodych” stworzyło swoistą pointę wizji na kolejne 5 lat?

W kolejnych wyborach w ostatnich latach w aresztach śledczych i zakładach karnych zdecydowanie wygrywała Platforma Obywatelska. Jej politycy zaś słyną ze spotkań na cmentarzach (vide afera hazardowa), przy śmietnikach (rozbicie zespołu „Rzeczpospolitej” z udziałem Pawła Grasia i trotylu), zamiłowania do broni (Cezary Grabarczyk), cennych „sikorów” na „witach” (Sławomir Nowak i Michał Kamiński) itd.

Z danych Centralnego Zarządu Służby Więziennej: w wyborach prezydenckich z 2010 r. Bronisława Komorowskiego poparło 91,9 proc. więźniów, a jego rywala Jarosława Kaczyńskiego zdecydowało się poprzeć jedynie 8,1 proc. osadzonych. I to przy godnej uwagi frekwencji 65,3 proc.
ASG