Czy w gdańskim magistracie dochodzi do kampanijnej dychotomii? Oto do szkół trafia zarządzenie – pouczenie o zachowaniu się w trakcie kampanii. To jednak nie przeszkadza w spotkaniu urzędującego prezydenta, a jednocześnie kandydata w wyborach i pretendenta do reelekcji Pawła Adamowicza z uczniami Zespołu Szkół Morskich im. Bohaterskich Obrońców Westerplatte w Nowym Porcie.
W piątkowy poranek 31 października kandydujący do fotela prezydenta Paweł Adamowicz spotkał się z uczniami Zespołu Szkół Morskich w Nowym Porcie mimo, że Kodeks wyborczy jednoznacznie zabrania prowadzenia kampanii na ternie szkół wobec uczniów.
Zapytaliśmy więc, jaka jest treść zarządzenia pana Prezydenta Gdańska dotyczącego prowadzenia kampanii wyborczej na ternie szkół, podpisanego przez pana dyrektora Wydz. Rozwoju Społecznego Piotra Kowalczuka?
- Nie ma czegoś takiego, jak zarządzenie Prezydenta Miasta Gdańska podpisane przez dyrektora. Zarządzenia prezydenta podpisuje prezydent – upomniał nas łaskawie prezydencki rzecznik Antoni Pawlak, zapominając o często spotykanej formule „z up. Prezydenta...” oraz tkwiąc zapewne w przekonaniu, że urzędnicy mogą rozsyłać do podległych UMG jednostek co im się żywnie podoba.
Tak, czy inaczej faktem jest, iż rzecznik Pawlak stwierdził, iż dyrektor Kowalczuk wystosował we własnym imieniu pismo do dyrektorów gdańskich szkół. W przekonaniu rzecznika Pawlaka: „To jednak zasadnicza różnica”.
A oto „inkryminowane” pismo;
Szanowne Panie Dyrektor
Szanowni Panowie Dyrektorzy
gdańskich placówek oświatowych
W związku z trwającą kampanią wyborczą uprzejmie przypominam, że zgodnie z Art. 108 Kodeksu Wyborczego
§ 1. Zabrania się prowadzenia agitacji wyborczej:
1) na terenie urzędów administracji rządowej i administracji samorządu terytorialnego oraz sądów;
2) na terenie zakładów pracy w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie;
3) na terenie jednostek wojskowych i innych jednostek organizacyjnych podległych Ministrowi Obrony Narodowej oraz oddziałów obrony cywilnej, a także skoszarowanych jednostek podległych ministrowi właściwemu do spraw wewnętrznych.
§ 2. Zabroniona jest agitacja wyborcza na terenie szkół wobec uczniów.
§ 3. Za agitację wyborczą nie uznaje się prowadzonych przez szkołę zajęć z zakresu edukacji obywatelskiej polegających na upowszechnianiu wśród uczniów wiedzy o prawach i obowiązkach obywateli, znaczeniu wyborów w funkcjonowaniu demokratycznego państwa prawa oraz zasadach organizacji wyborów.
Bardzo proszę o zwrócenie uwagi Personelowi placówek na pozostawiane przez osoby postronne materiały wyborcze, które mogą być uznane za agitację wyborczą. Nie mogą być one eksponowane w placówce i na infrastrukturze należącej do niej.
Z najlepszymi pozdrowieniami,
Piotr Kowalczuk
p.o. Dyrektor Wydziału Rozwoju Społecznego
Zatem prezydencki urzędnik wie jak zachować się w trakcie kampanii. Może powinien powiadomić głównego gdańskiego urzędnika o zasadach prowadzenia wyborczej agitacji?
ASG
- 14/11/2014 14:43 - P. Gierszewski: zyski ze szkoły w Kokszkach na studnie w Sudanie
- 14/11/2014 14:38 - Bartelik punktuje Adamowicza na koniec kampanii
- 13/11/2014 16:20 - Pomorski SLD sumuje kampanię
- 13/11/2014 11:53 - Jaworski: Nie dla dworu urzędującego od 16 lat prezydenta
- 13/11/2014 07:26 - L. Mażewski: „Zawodowiec” z Gdańska? Temu panu już podziękujmy...
- 12/11/2014 11:45 - Jak oddać nasz głos w wyborach by go nie zmarnować
- 12/11/2014 11:39 - Adamowicz: Nic nie mogę, nic nie poradzę...
- 11/11/2014 19:02 - A. Różanski: Gdynia to nie impresariat prezydenta - pycha kroczy przed obywatelem
- 11/11/2014 13:45 - Czeka Cię męczący powrót z długiego weekendu? Zobacz, jak się na to przygotować
- 10/11/2014 18:31 - Niewielkie emocje na debacie prezydenckiej