Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz mówi o sobie i swojej ekipie, że są zawodowcami, wszystko co chce zrealizować ma policzone i zbilansowane, Gdańsk nie potrzebuje amatorów obiecujących gruszki na wierzbie /onet.wiadomości, 20.10.2014 r/.
Zobaczmy zatem jak działali gdańscy zawodowcy w kończącej się 6-tej kadencji gdańskiego samorządu.
Umiejętność planowania budżetowego – casus budżetu Gdańska na 2013 rok
Uchwalony w dniu 17 grudnia 2012 r. budżet Gdańska na rok 2013 wynosił po stronie dochodów kwotę 2.722.218.564 zł, a po stronie wydatków – 2.712.391.316 zł, co oznaczało planowaną nadwyżkę budżetową w wysokości 9.827.248 zł.
Zaplanowana nadwyżka budżetowa przedstawiana była przez przedstawicieli Miasta, z Prezydentem na czele, jako sukces i oznakę dobrej sytuacji finansowej Gdańska.
Radość jednak nie trwała długo, gdyż w lutym dokonano zmiany budżetu, po której zamiast nadwyżki pojawił się niedobór budżetowy w wysokości 90,5 mln zł. Po dokonywaniu kolejnych nowelizacji budżetu kwota planowanego niedoboru ulegała zmianie, w grudniowej nowelizacji budżetu wysokość niedoboru budżetu na wniosek Prezydenta Gdańska ustalony został przez Radę Miasta na kwotę 76,7 mln zł.
Jednak – wbrew planom prezydenta Gdańska – wykonanie gdańskiego budżetu na 2013 r. zamknęło się nadwyżką budżetową w wysokości ponad 146 mln zł.
Na powyższym przykładzie widać, że Gdańscy zawodowcy po 15 latach rządzenia nie zdołali opanować umiejętności prawidłowego i skutecznego planowania budżetowego.
Ocena kondycji finansowej Gdańska przez Prezydenta Adamowicza
Po odnotowaniu w roku 2013 nadwyżki budżetowej w wysokości ponad 146 mln zł, prezydent Gdańska ocenił, że finanse Miasta są w wyśmienitej kondycji, a potwierdzeniem tej oceny jest tak znacząca wysokość nadwyżki budżetowej. Wtórowała Prezydentowi Gdańska Skarbnik Miasta przypominając, że ostatni dodatni wynik finansowy Gdańsk miał w 2007 roku, a i tak nie był on tak dobry jak teraz, bo wyniósł wówczas nieco ponad 11 mln zł /onet.wiadomości, 02.04.2014/.
W rzeczywistości odnotowanie nadwyżki budżetowej oznacza, że nie zostały wykonane wszystkie zaplanowane wydatki.
Budżet bowiem to plan finansowy zawierający planowane wydatki na realizację zadań dotyczących bieżącego funkcjonowania Miasta /wydatki bieżące/ i na jego rozwój /wydatki inwestycyjne/, a także źródła sfinansowania zaplanowanych wydatków. Wystąpienie nadwyżki budżetowej oznacza, że nie wszystkie zaplanowane zadania zostały zrealizowane – w przypadku nadwyżki z roku 2013 nie zrealizowano szeregu zadań inwestycyjnych, ważnych dla dalszego rozwoju Gdańska.
Okazało się, że gdańscy zawodowcy przez 15 lat nie przyswoili sobie podstawowych zasad gospodarki budżetowej i różnic między finansami podmiotu gospodarczego a podmiotu publicznego, w szczególności różnicy pomiędzy nadwyżką budżetową a zyskiem.
Realne przejęcie przez Fitch Ratings części kompetencji organu wykonawczego i organu stanowiącego.
Gdańsk emituje obligacje komunalne lokowane na rynku krajowym i zagranicznym. Obligacje te są ocenianie przez agencję ratingową poprzez nadanie im oceny wiarygodności – ratingu. W tym zakresie Gdańsk współpracuje z renomowaną agencją ratingową Fitch Ratings. Agencja chroni interesu nabywców ocenianych przez nią obligacji, przedstawiając okresowe rekomendacje dla Miasta Gdańska mające na celu zapewnienie przez Miasto stanu finansów umożliwiającego bieżącą obsługę finansową wyemitowanych obligacji tj. terminową wypłatę odsetek i terminowy wykup obligacji.
Za nadanie ratingu Fitch otrzymuje stosowne wynagrodzenie.
Nie zrealizowanie rekomendacji przez Miasto może spowodować obniżenie ratingu, co oznacza wyższe wydatki Miasta na obsługę zadłużenia.
Aktualnie Gdańsk posiada nadany rating międzynarodowy długoterminowy w walucie zagranicznej oraz krajowej na poziomie BBB+ oraz długoterminowy krajowy na poziomie AA-. Ratingi mogą być obniżone w wyniku trwałego obniżenia wysokości nadwyżki operacyjnej Miasta znacznie poniżej oczekiwań Fitch lub w wyniku znacznego wzrostu zadłużenia bezpośredniego powodującego, że wskaźnik spłaty długu przekroczy 15 lat.
Z kolei podniesienie ratingu będzie możliwe, jeżeli przez trzy kolejne lata wyniki operacyjne Miasta będą bardzo dobre z nadwyżką operacyjną znacznie powyżej prognoz Fitch, a wskaźnik zadłużenia ogółem do dochodów bieżących ustabilizuje się poniżej 60 %.
Wysokie zadłużenie Gdańska
1/ Zadłużenie bezpośrednie:
Zgodnie z bilansem z wykonania budżetu za poszczególne lata 6-tej kadencji stan zobowiązań finansowych na koniec roku wynosił /tys. zł/:
2010 - 853.574,4
2011 - 1.343.548,1
2012 – 1.411.601,5
2013 – 1.295.882,9 zł
Widoczna jest tendencja ustabilizowania od 2011 roku wielkości długu na bardzo wysokim poziomie 1,3-1,4 mld zł.
Z kolei wyniki finansowe budżetu w analizowanym okresie przedstawiały się następująco:
2010 – deficyt 136,5 mln zł
2011 - deficyt 462 mln zł
2012 – deficyt 36,8 mln zł
2013 – nadwyżka 146,2 mln zł spowodowana niewykonaniem w IV kwartale zaplanowanych wydatków inwestycyjnych.
Budżet Gdańska nie jest w stanie od kilku lat wygenerować nadwyżki budżetowej umożliwiającej spłatę zobowiązań. Nadwyżka z roku 2013 powstała dzięki nie zrealizowaniu inwestycji uchwalonych przez Radę Miasta w budżecie na 2013 r.
W związku z powyższymi wynikami finansowymi znacząco rośnie wysokość długu w przeliczeniu na każdego Gdańszczanina /bez względu na wiek/:
2010 – 1881 zł
2011 – 2461 zł
2012 – 2664,8 zł
2013 – I półrocze – 2851 zł / pa portalem www.trójmiasto.pl /
2/ Zadłużenie pośrednie – zadłużenie spółek komunalnych, zakładanych często jako spółki celowe dla przejmowania długu komunalnego, np. Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna Sp. z o.o., czy też Biuro Inwestycji Gdańsk 2012 Sp. z o.o.
Zgodnie z informacją zawartą na portalu Gazeta.pl z 25.11.2013 r. prognozowane zadłużenie spółek Miasta Gdańska wynosi łącznie 1,3 mld zł. Do najbardziej zadłużonych pod koniec 2013 r. należały:
- Biuro Inwestycji Euro Gdańsk 2012 Sp. z o.o. - 320,1 mln zł
- Zakład Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. - 205,9 mln zł
- Gdańska Infrastruktura Wodociągowo – Kanalizacyjna Sp .z.o.o. - 188,5 mln zł
- Międzynarodowe Targi Gdańskie S.A. - 103,6 mln zł
- Gdańskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego Sp. z o.o. - 102,2 mln zł
- Zakład Utylizacyjny Sp. z o.o. w Szadółkach - 82 mln zł
Zgodnie z kodeksem handlowym odpowiedzialność właściciela w przypadku upadłości spółki i braku możliwości spłaty długu przez spółkę, wynosi maksymalnie równowartość kapitału zakładowego, jednak pokrzywdzony może dochodzić od właściciela spłaty całości zobowiązań na drodze postępowania cywilnego.
Według stanu na dzień 31.12.2013 r. miasto Gdańsk jest 100% właścicielem 10-ciu spółek komunalnych posiadających łączny kapitał zakładowy w wysokości 1.671.688.009,12 zł.
Jak wyżej widać znacząca część tego majątku została zainwestowana przez władze Gdańska w nieefektywne spółki komunalne, a nadzór właścicielski Pawła Adamowicza jako Prezydenta Gdańska, jest wysoce nieskuteczny. Czy tak działa zawodowiec?
Drogie inwestycje bez zgody Gdańszczan
W Gdańsku Pawła Adamowicza władza nie komunikuje się mieszkańcami Gdańska w sprawie podejmowania decyzji o rozpoczynaniu inwestycji o znacznej wartości. A jest o co się spytać, gdyż zawodowcy z Gdańska preferują duże projekty, które nie mają szans na samofinansowanie – czyli sfinansowanie zaciągniętych kredytów z zysków osiąganych z prowadzonej działalności.
Dotąd Paweł Adamowicz nie przedstawił planu spłaty zaciągniętych kredytów na inwestycje nie generujące dochodów – a takie są wszystkie realizowane inwestycje.
Do największych projektów należą m.in. /za portalem trojmiasto.pl/:
- Gdański Projekt Komunikacji Miejskiej – wartość projektu 334 mln zł
- budowa Europejskiego Centrum Solidarności – wartość projektu 227 mln zł
- budowa Trasy WZ – wartość projektu 150 mln zł
- budowa Nowej Łódzkiej – wartość projektu 74 mln zł
- program komunikacji rowerowej – wartość projektu 49 mln zł
- przebudowa ul. Łostowickiej /etap I –III/ - wartość projektu 30 mln zł
- przebudowa ul. Nowatorów – wartość projektu 30 mln zł
- budowa tunelu pod Martwą Wisłą – wartość 885 mln zł
- budowa stadionu PGE Arena – wartość 864 mln zł /stadiony.net.aktualności /2014/08/
Przykłady inwestycji po Gdańsku
1/ Projekt Euro 2012
Kosztorysowy koszt budowy wynosił w roku 2007 kwotę 600 mln zł, ostatecznie budowa stadionu kosztowała 864 mln zł /za portalem stadiony.net.aktualnosci/2014/08/. Zbudowany stadion stale generuje straty.
Rozliczenie projektu Euro 2012 w Gdańsku zostało przedstawione przez Zastępcę Prezydenta Gdańska Andrzeja Bujanowskiego w listopadzie 2012 / za www.tvn24.pl/pomorze,42/. Wynikało z niego, że całkowity koszt Euro wyniósł 2.589.531.849 zł, a ostateczne korzyści wyniosły 1.885.450.000 zł, co oznacza stratę Miasta w wysokości 704.081.849 zł. Wiceprezydent ocenił, że rozliczenie jest korzystne dla Gdańska.
Rzeczywiste koszty budowy stadionu jednak nadal rosną. Niedawno Sąd Najwyższy orzekł, że jeden z podwykonawców stadionu ma otrzymać 5,9 mln zł odszkodowania. Proces w tej sprawie trwał od lat ponieważ główny wykonawca zbankrutował, a Miasto Gdańsk nie chciało wziąć odpowiedzialności za koszty poniesione przez podwykonawcę przy budowie stadionu. Dopiero Sąd nakazał miejskim zawodowcom zapłacić bezsporne zobowiązanie Miasta.
2/ Tunel pod Martwą Wisłą
Tunel stanowi element Trasy Słowackiego, łączy zachodnią część Miasta z Wyspą Portową, wylot Tunelu znajduje się na ternie Portu przy ulicy Ku Ujściu, praktycznie jedynym beneficjentem tej inwestycji jest Port Gdański S.A. Przewodniczącym Rady Nadzorczej jest aktualny prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Akcjonariat Zarządu Morskiego Portu Gdańsk S.A. jest następujący: Skarb Państwa – 93,3%, osoby fizyczne /pracownicy/ - 4,43%, Miasto Gdańsk – 2,27%.
Budowa tunelu była znacznie droższa niż budowa mostu, jednak ten odcinek Martwej Wisły jest drogą wodną do gdańskich stoczni i most stanowiłby przeszkodę dla statków. Z materiałów zawartych na ten temat w Wikipedii wynika, że nie rozpatrywano wariantu budowy mostu zwodzonego.
Całkowity koszt inwestycji wyniósł 1,44 mld zł, w tym koszt samego tunelu 885 mln zł, z czego 1,15 mld zł pochodziło ze środków UE – oznacza to że Miasto Gdańsk zafundowało Portowi Gdańskiemu prezent w wysokości 290 mln zł.
Całość kosztów i ryzyko inwestycyjne, w tym ryzyko wystąpienia błędów w realizacji projektu i co za tym idzie ryzyko zwrotu przyznanych dotacji z UE – ponosi w całości najmniejszy akcjonariusz Miasto Gdańsk jako inwestor. Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że ZMPG S.A. osiąga bardzo dobre wyniki finansowe: 2012 – zysk netto 47,2 mln zł, 2013 – zysk netto 55,2 mln zł.
Ciekawostki z życia zawodowca z Gdańska
a/ Przyjemne
1/ Prezydenci miast, podobnie jak posłowie, lubią podróżować. Portal wp.pl opublikował informację PAP /20.02.2014/ dotyczącą kosztów podróży prezydentów 13 największych miast w Polsce w roku 2013.
Najwięcej na podróże wydała prezydent Łodzi – niemal 55 tys. zł, drugie miejsce zajął prezydent Paweł Adamowicz – ponad 42 tys. zł, a kolejne – prezydent Katowic – prawie 42 tys. zł, czwarte miejsce zajęła prezydent Warszawy – 35 tys. zł.
Najmniej podróżował prezydent Opola – niecałe 2,4 tys. zł.
O efektach odbytych podróży dla miast i ich mieszkańców brak informacji.
2/ Najbogatsi prezydenci miast
Raport dotyczący zarobków prezydentów miast wojewódzkich opublikowano w sierpniu 2014 na stronie money.pl.
Z informacji zebranych przez dziennikarzy z portalu wynika, że najbogatsza wśród prezydentów miast wojewódzkich jest prezydent Warszawy, która zgromadziła majątek o wartości ok. 6,4 mln zł, drugie miejsce zajął prezydent Krakowa posiadający majątek wart 4,7 mln zł.
Na trzecim, medalowym miejscu, uplasował się prezydent Paweł Adamowicz – którego majątek oszacowano na 3,4 mln zł.
b/ Nieprzyjemne
Prezydent Paweł Adamowicz przyznał, że trzykrotnie pomylił się w oświadczeniach majątkowych. Komentuje to tak: Czy to powód, by odcinać komuś głowę. To były naturalne pomyłki, które mogły się przytrafić każdemu /portal trójmiasto z dnia 10.10.2013/.
Z powodu zatajenia prawdy w oświadczeniu majątkowym w Polsce nie przewiduje się kary ścięcia głowy, o czym radca prawny Paweł Adamowicz powinien wiedzieć. Kodeks karny w art. 233 ust.1 przewiduje za taki czyn karę pozbawienia wolności do lat 3.
Warunkiem odpowiedzialności jest, aby przyjmujący zeznanie, działając w zakresie swoich uprawnień, uprzedził zeznającego o odpowiedzialności karnej za fałszywe zeznanie lub odebrał od niego przyrzeczenie.
W omawianych przypadkach warunek ten został spełniony, gdyż Paweł Adamowicz podpisywał się pod oświadczeniem: Powyższe składam świadomy, iż na podstawie art. 233 par.1 Kodeksu karnego za podanie nieprawdy lub zatajenie prawdy grozi kara pozbawienia wolności.
Z oświadczenia majątkowego za 2012 r. wynika, że posiada siedem mieszkań oraz dwie niezabudowane działki, w akcjach i funduszach zgromadził ponad 1,3 mln zł, uzyskuje dochód z wynajmu mieszkań w wysokości prawie 147 tys. zł, dorabia ponad 120 tys. zł z tytułu bycia przewodniczącym rad nadzorczych GPEC sp. z o.o. i SNG S.A.
Przed 6-iu laty w oświadczeniu majątkowym za 2007 r. wykazał oprócz wynagrodzeń jedynie dwie niezabudowane działki i dwa mieszkania /portal; trojmiasto.pl z 10.10.2013 r./.
Według CBA majątek prezydenta Gdańska nie ma pełnego pokrycia w uzyskanych dochodach na kwotę co najmniej 500 tys. zł /Rzeczpospolita z 11.10.2013/.
Longin Mażewski
KKW Masz Wybór w okręgu nr 2
- 14/11/2014 15:58 - 65 mln na promocję - 5 zł na węgiel: W mieście pychy SLD ogłasza dekalog lewicy dla Gdańska
- 14/11/2014 14:43 - P. Gierszewski: zyski ze szkoły w Kokszkach na studnie w Sudanie
- 14/11/2014 14:38 - Bartelik punktuje Adamowicza na koniec kampanii
- 13/11/2014 16:20 - Pomorski SLD sumuje kampanię
- 13/11/2014 11:53 - Jaworski: Nie dla dworu urzędującego od 16 lat prezydenta
- 12/11/2014 12:13 - Dyrektor czy prezydent: kto zezwala na agitację w szkołach?
- 12/11/2014 11:45 - Jak oddać nasz głos w wyborach by go nie zmarnować
- 12/11/2014 11:39 - Adamowicz: Nic nie mogę, nic nie poradzę...
- 11/11/2014 19:02 - A. Różanski: Gdynia to nie impresariat prezydenta - pycha kroczy przed obywatelem
- 11/11/2014 13:45 - Czeka Cię męczący powrót z długiego weekendu? Zobacz, jak się na to przygotować