Inauguracja kampanii samorządowej SLD na Pomorzu

- Tyle rządu ile niezbędne, i tyle samorządu ile możliwe - powiedział  w Lęborku Leszek Miller, szef SLD, w przemówieniu otwierającym kampanię samorządową socjaldemokratów na Pomorzu.

Wojewódzka konwencja wyborcza SLD odbyła się w lęborskiej szkole muzycznej i zgromadziła ponad 200 kandydatów na radnych, prezydentów, wójtów i burmistrzów. Jak powiedział Piotr Gontarek, radny SLD w sejmiku pomorskim, partia do tych wyborów przystępuje w lepszej kondycji niż przed laty. I wyjaśnił: - To dzięki temu, że Leszek Miller podniósł nas z kolan i przywrócił partii, siłę, znaczenie i poczucie wartości.

- Żeby wygrać wybory trzeba pójść na wybory, pochylić się nad urną i wrzucić głos. I trzeba mieć odpowiednich ludzi i właściwy program - SLD ma jedno i drugie, chociaż Pomorze to nie jest najłatwiejszy region dla lewicy, to warto pamiętać, że także tutaj, także w stolicy regionu w 2002 roku SLD notował poważne sukcesy - podkreślił Leszek Miller.

Kandydat koalicji "SLD-lewica razem" na prezydenta Gdańska, Jarosław Szczukowski, który w ostatnich wyborach senackich zdobył poparcie 18 tys. gdańszczan, zaprezentował założenia programu SLD dla Gdańska: - Miasto wymaga radykalnej zmiany - personalnej i programowej. SLD proponuje program obejmujący trzy obszary: jakość życia, demokrację lokalną i wyzwania rozwojowe.

Z kolei Andrzej Różański, kandydat komitetu "SLD-lewica razem" na prezydenta Gdynia podkreślił, że lewica w tym mieście stworzyła zwartą, pełnowymiarową drużynę, którą tworzą ludzie z różnych środowisk społecznych, zawodowych i politycznych, których łączy chęć poprawy jakości życia w mieście.

Podczas konwencji, zgrabnie prowadzonej przez Krzysztofa Andruszkiewicza i Romualda Koperskiego - obaj kandydują do rady Gdańska - zaprezentowano także pozostałych kandydatów na prezydentów miast, którzy startują z własnych komitetów, ale z poparciem partii: Aleksandra Lewandowskiego w Wejherowie, Edmunda Stachowicza w Starogardzie Gd. i Andrzeja Kaczmarczyka w Słupsku.

- Idziemy do pracy, idziemy do wyborców, idziemy po to, by ludzie mieli poczucie, że mają swoich reprezentantów w samorządzie. SLD jest partią, która po to chce współrządzić w radach i sejmiku, by  wzmacniać społeczny wymiar samorządu - podkreślił szef struktur SLD na Pomorzu, Jerzy Śnieg.