Komorowski wyciągniętym sprytnie z rekwizytorni socrealizmu Belką dobija resztki politycznej urody Napieralskiego. Pomysł ten zachwycił Aleksandra Kwaśniewskiego, co tym bardziej czyni lidera SLD halabardnikiem sceny wyborczej.
Współczesna kandydatura Belki żadnej belki ani źdźbła w oczach Tuska nie wywołuje, choć kilka lat temu prowincjonalny przekręt w Starachowicach kazał mu domagać się likwidacji SLD. Jednak od czasu gdy w swoich prominentnych szeregach Tusk ma narkomanów ze Szczecina, stał się bardziej wyrozumiały dla ludzkich słabości, jeśli tylko poprawiają strategiczny makijaż PO.
Belka jest więć teraz kompetentny, wykształcony, zdolny do koncyliacyjnej współpracy i lubiany przez rynki finansowe, w tym zapewne resztki po Lehmann Brothers, co już uatrakcyjnia złotówkę, polską giełdę i... Platformę Obywatelską jako ugrupowanie ponętne dla wszystkich, jak kiedyś PZPR, partia nieszczęśliwych i przypadkowych konformistów, szukających tylko lepszej pracy lub stypendium w USA lub Berlinie.
Kwaśniewski wspierając wybór Belki morduje więc Napieralskiego, bo awanse dla Belki czy Cimoszewicza nadają lepszą perspektywę wyborom jego generacji. Sam zaś Napieralski niewiele czyni by podnieść swoją ponętność. Bedąc ostatnio w Gdańsku ględził głównie o powodzi i łaził po bulwarze . Nie wiadomo co myśli i czym się różni – poza skalą poparcia – od Komorowskiego albo Olechowskiego. Napieralski nie mówi jakie państwo chce nam urządzać: gdzie ma się kończyć a gdzie zaczynać w gospodarce, oświacie, słuzbie zdrowia, bezpieczeństwie, jakie widzi podatki, jaką Konstytucję, a też relacje z kościołami i prawa kobiet, którym u Komorowskiego przywilej posiadania porcelany stołowej zapewniało wyłacznie powicie syna.
Ściganie się z Tuskiem przy łataniu wałow nic nie mówi o prezydenturze kandydata SLD. W tym zakresie Kwaśniewski mógłby realnie być bardziej dla polskiej socjaldemokracji użyteczny niż jako wspornik hrabiego Komorowskiego, doktora nauk humanistycznych bez doktoratu.
Marek Formela
- 20/06/2010 13:04 - Frekwencja w Gdańsku, godz. 17.00: 47,25 %, w Gdyni 50,38 %, w Sopocie 52,49 %
- 20/06/2010 09:35 - Dziś wybieramy prezydenta RP
- 17/06/2010 19:41 - Ludzie zaczęli się identyfikować z Jarosławem Kaczyńskim
- 07/06/2010 20:03 - M. Formela: Panie hrabio, pan się nie lęka....
- 03/06/2010 10:31 - Londyn przywitał Komorowskiego...penisem
- 26/05/2010 08:38 - Multi-medialne wybory
- 25/05/2010 17:31 - Czy Komorowski rozwiąże problem niszczycielskich bobrów?