Zakończony niedawno sezon był dla Trefla Sopot bardzo udany. Sopocianie wywalczyli Puchar Polski, oraz po walce ulegli Asseco dopiero w siódmym meczu finału TBL. Jak wyglądają posezonowe rozliczenia i przymiarki?
Z drużyną pożegnało się już definitywnie trzech zawodników. Dwa największe rozczarowania sezonu – Vonteego Cummings i Saulius Kuzminskas nie otrzymali propozycji nowych kontraktów. W przypadku Cummingsa jest to decyzja dobra, gdyż ten zawodnik, pomimo świetnego CV, nie pokazał praktycznie nic. Za bardzo polubił chyba sopockie kluby, ale te nocne. Litwin, z kolei, był już kiedyś gwiazdą sopockiej drużyny, ale w poprzednim sezonie nie potrafił się odnaleźć. Perturbacje z klubami, zmiany pracodawców, nie pozwoliły mu wrócić do formy. Jednak solidnie przepracowany okres przygotowawczy mógłby dać temu graczowi wiele, a co ważne, po tak słabym sezonie, nie kosztowałby dużo.
Z drużyną z Sopotu żegna się też Marcin Stefański. Największy „walczak” drużyny podpisał już umowę ze Śląskiem Wrocław, w którym grał kilka lat wcześniej. Zawodnik ten nie zachwycał w poprzednim sezonie, a przed kolejnym, w którym Trefl będzie grał w Eurocup, mógł się nie mieścić w kadrze. Wspomina się także o Łukaszu Wiśniewskim, którego kolejny sezon w Sopocie stoi pod pewnym znakiem zapytania. Jednak są to na razie jedynie plotki.
Dużo mówi się też o Łukaszu Koszarku, którego kusi Zastal Zielona Góra, a także kilka innych drużyn z Polski i Europy. Zatrzymanie rozgrywającego reprezentacji Polski jest także priorytetem dla Trefla, choć niektórych ofert nie będzie łatwo przebić. Za pobytem w Trójmieście przemawia oczywiście samo miasto i jakość życia w tej części kraju.
Trefl sonduje też możliwość zatrudnienia nowego szkoleniowca. Wielu ekspertów nie ocenia Karlisa Muiznieksa najwyżej, choć ma on niewątpliwie dobry warsztat, ale nie posiada tej charyzmy, potrzebnej do walki o najwyższe cele. Z polskiego rynku zakontraktowano już w innych klubach wolnych szkoleniowców z najwyższej półki, ale poszukiwania wciąż trwają. Oczywiście wciąż istnieje możliwość zatrzymania dotychczasowego trenera.
Na tą chwilę w Treflu w kolejnym sezonie grać będą na pewno Filip Dylewicz i Adam Waczyński, którzy mają ważne umowy. Dobranie reszty składu jest dużym wyzwaniem, które stoi przed dyrektorem sportowym Tomaszem Kwiatkowskim. Trzeba będzie ostro konkurować m.in. z Czarnymi Słupsk, którzy są na razie najważniejszym graczem na transferowej giełdzie. Słupszczanie zakontraktowali już m.in. Mateusza Kostrzewskiego i Roberta Tomaszka.
FA
- 30/06/2012 12:03 - 52 Międzynarodowe Mistrzostwa Seniorów - GALERIE
- 30/06/2012 10:39 - Trefl + Prokom = ? Koniec spekulacji o połączeniu?
- 29/06/2012 18:58 - Dobrzy znajomi czyli po losowaniu grup Ligi Mistrzyń
- 29/06/2012 15:33 - Asseco Prokom Gdynia budowany od podstaw?
- 29/06/2012 15:29 - Lechia testuje
- 28/06/2012 17:19 - Chrzanowski w finale IMP!
- 28/06/2012 15:37 - Krupa: Tenis przepustką na życie
- 27/06/2012 13:21 - Świderski w składzie, ale czy pojedzie?
- 26/06/2012 20:05 - Zmiany w ataku Lechii: Rasiak przychodzi, Dawidowski odchodzi
- 26/06/2012 11:51 - Legenda brazylijskiej siatkówki nową "Atomówką"