Z srebrnym medalem chłopców wrócili reprezentanci Sopockiego Klubu Tenisowego z Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów rozegranych na kortach Górnika Bytom.
W mistrzostwach wystartowało po siedem drużyn w rywalizacji dziewcząt i chłopców. Sopocki Klub Tenisowy wystawił drużyny w obu kategoriach. Juniorzy SKT wystąpili w składzie: Adrian Kowalski, Cezary Walkusz, Łukasz Zapała, Maciej Kaczmarczyk, Oliwier Szabo i Piotr Kowalski. Kapitanem i trenerem drużyny był Jarosław Zieliński. Drużyna juniorek grała w składzie: Agata Bieńkowska, Dorota Szczygielska, Paulina Jastrzębska, Katarzyna Kowalska. Kapitanem/trenerem był Zdzisław Pluwak.
Juniorzy SKT zostali rozstawieni z "1" dzięki czemu mieli wolny los w pierwszej rundzie i od razu znaleźli się w półfinałach. W walce o finał sopocianie zmierzyli się z SKT Centrum Bydgoszcz. Drużyna SKT wygrała półfinał 6:0. W trzech spotkaniach walka była zacięta, a zwycięzcę wyłaniał trzeci set. W finale przeciwnikiem sopockiej drużyny byli gospodarze, Górnik Bytom, którzy w półfinale pokonali 4:2 AZS Poznań. Sopocianie po zaciętej walce przegrali dwie pierwsze gry deblowe. W kilku gemach o wygranej decydowała jedna piłka. Sopocianie mieli jeszcze nadzieje na zdobycie złotego medalu, ale musieli wygrać gry singlowe. Spotkanie sopockiej rakiety "numer 1" Adriana Kowalskiego z Karolem Krawczyńskim zaczęło się bardzo optymistycznie. Sopocianin niespodziewanie wygrał pierwszego seta 6:0. W drugim prowadził 2:1. Wydawało się, że wszystko zmierza w dobrym dla sopockiej drużyny kierunku. Niestety bytomianin zaczął sprytnie grać slajsem i skróty i zamykał wszystko na siatce. Bytomianin wygrał seta 6:2. W tym momencie stało się jasne, że sopocianie nie zdobędą złota. Trzeciego seta Kowalski wygrał 6:1, ale to nie miało wpływu na wynik meczu. Mecz zakończył się wynikiem 3:3, ale bytomianie mieli lepszy stosunek setów.
Juniorki SKT w pierwszym meczu spotkały się z gospodyniami i uległy bytomiankom 2:4. Sopocianki uległy również w meczu o szóste miejsce.
Jechaliśmy z nadziejami zdobycia dwóch medali - powiedział trener Jarosław Zieliński. - Niestety zdobyliśmy tylko jeden. Przy odrobinie szczęścia mogliśmy zdobyć złoto w kategorii chłopców. Dziewczynki jechały z nadzieją na zdobycie medalu. Jest mały niedosyt, bo liczyliśmy na dwa medale. Poziom mistrzostw był bardzo wysoki. Grała w nich cała krajowa czołówka.
Inne artykuły związane z:
- 21/09/2014 18:37 - Machado poza Lechią
- 20/09/2014 22:07 - Atomówki lepsze od wicemistrza Niemiec
- 20/09/2014 11:16 - Lechia pokazała jak nie należy grać w piłkę. Oceny zawodników za mecz Pogonią
- 19/09/2014 20:18 - Lechia pogoniona. Fatalna skuteczność zadecydowała o porażce
- 19/09/2014 12:37 - Lechia - Pogoń: 34. Derby Pomorza
- 15/09/2014 09:12 - Przeciętność, czyli oceny lechistów za mecz w Bełchatowie
- 14/09/2014 18:46 - Błysk Grzelczaka ratuje punkt w Bełchatowie
- 10/09/2014 16:24 - IV Olimpiada Osób Głuchoniewidomych w Konkurencjach Przeróżnych
- 10/09/2014 11:53 - PZMot. zawiesił Wybrzeże
- 08/09/2014 15:23 - Niechlubny rekord gdańskich żużlowców