Hokeistki Stoczniowca zrehabilitowały się za nieudane rozpoczęcie sezonu. Podopieczne Henryka Zabrockiego dwa razy wygrały w Oświęcimiu pokonując Unię 3:2 (1:1, 0:1, 2:0) i 6:1 (1:1, 4:0, 1:0).
Sobota
Unia Oświęcim - Stoczniowiec 2:3 (1:1, 1:0, 0:2)
Bramki: 1:0 Gałuszka (9), 1:1 Bodus (18), 2:1 Wieczorek (24), 2:2 Kasprzycka (47), 2:3 Bigos (58 w przewadze)
Niedziela
Unia Oświęcim - Stoczniowiec 1:6 (1:1, 0:4, 0:1)
Bramki: 0:1 Tokarska (14), 1:1 Kozłowska (20 w podwójnej przewadze), 1:2 Bigos (28), 1:3 Obłońska (28), 1:4 Bigos (39), 1:5 Kasprzycka (40), 1:6 Obłońska (57)
Stoczniowiec: Agata KOSIŃSKA - Renata TOKARSKA, Małgorzata NOWAK, Marta BIGOS, Aleksandra BERECKA, Joanna RYKACZEWSKA - Sylwia WNUCZKO, Joanna DETMER, Magdalena OBŁOŃSKA, Katarzyna KASPRZYCKA, Aneta BŁASZAK - Aleksandra HINTZKE, Maja BANAŚ, Alicja SIEJKA, Katarzyna Bodus, Katarzyna HERMANN
Sześć miesięcy temu obie drużyny spotkały się w finałowych meczach Polskiej Ligi Hokeja Kobiet. Lepsze były wówczas gdańszczanki. Bieżący sezon nieco lepiej zaczęły oświęcimianki, które zanotowały jedną wygraną i jedną porażkę. Podopieczne Henryka Zabrockiego rozgrywki zaczęły od falstartu i dwóch porażek na swoim lodzie z Polonią Bytom.
W Oświęcimiu dwa razy górą były gdańszczanki. W sobotę przez większą część meczu prowadziły gospodynie. Unia objęła prowadzenie w 9 minucie. Gdańszczanki wyrównały w 18 minucie po trafieniu Bodus. W czwartej minucie drugiej tercji gospodynie ponownie objęły prowadzenie. Wynik przez długi czas nie ulegał zmianie, chociaż już po zdobyciu drugiej bramki Unia grała w pewnym momencie nawet z przewagą 2 zawodniczek przez prawie 2 minuty. Gdańszczanki w ciągu 3 minut złapały aż 4 kary. Oświęcimianki nie zdołały jednak tego wykorzystać. Podobną szansę miały podopieczne trenera Zabrockiego, które w połowie trzeciej tercji grały z przewagą dwóch zawodniczek przez blisko 1,5 minuty. Co ciekawe były to pierwsze kary dla zawodniczek Unii. To było już przy stanie remisowy, bo w 47 minucie do wyrównania doprowadziła Kasprzycka. W 58 minucie gdańszczanki zdobyły jak się okazało zwycięską bramkę. Gola na wagę trzech wygranej strzeliła Bigos w okresie gry w przewadze.
W niedzielę w 14 minucie gry prowadzenie dla Stoczniowca uzyskała Tokarska. Na przerwę miedzy tercjami drużyny zjeżdżały przy wyniku remisowym, bo 32 sekundy przed końcem tercji oświęcimianki wykorzystały okres gry z przewagą dwóch zawodniczek. W drugiej tercji gdańszczanki strzelały dubletami. Najpierw w 28 minucie w odstępstwie 13 sekund do oświęcimskiej bramki trafiły Bigos i Obłońska. Jedenaście minut później kolejny podwójny cios, w ciągu 43 sekund, zadały Bigos i Kasprzycka. W 57 minucie wynik spotkania ustaliła Obłońska.
Tomasz Łunkiewicz
- 10/10/2015 19:04 - Koszykarskie derby dla Asseco
- 09/10/2015 15:50 - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 zaczyna bój o PHL
- 09/10/2015 15:26 - Trudny sezon przed koszykarskim Treflem
- 07/10/2015 18:59 - Berecka: Jesteśmy drużyną, która tworzy kolektyw
- 05/10/2015 20:47 - Patryk Beśko przeszedł operację
- 02/10/2015 21:33 - Lechia zwycięska w Białymstoku
- 02/10/2015 19:10 - MH Automatyka Stoczniowiec 2014 powalczy o PHL z UKH Dębica
- 02/10/2015 13:20 - Przełajem przez Park Reagana
- 02/10/2015 13:16 - Lechia wydostanie się z odmętów tabeli?
- 01/10/2015 07:41 - Nowe logo, nowa kapitan, stare cele