Hokeiści Energi Stoczniowca odnieśli drugie w tym roku kalendarzowym zwycięstwo. W hali Olivia pokonali 6:3 (1:0, 3:3, 2:0) TKH Nesta Toruń.
Bramki: 1:0 Wróblewski (6), 1:1 Bomastek (26 w podwójnej przewadze), 1:2 Bomastek (27), 1:3 Marmurowicz (30), 2:3 Steber (32), 3:3 Skutchan (33), 4:3 Jankowski (39), 5:3 Ziółkowski (51), 6:3 Steber (58 w osłabieniu)
ENERGA STOCZNIOWIEC: Odrobny – Mat. Rompkowski, Kostecki, Furo, Rzeszutko, Skutchan – Smeja, Kantor, Wróblewski, Ziółkowski, Jankowski – Skrzypkowski, Maciejewski, Steber, M. Wróbel, Chmielewski - Maj, Benasiewicz, Mac. Rompkowski, Strużyk, B. Wróbel.
Po wyjazdowym zwycięstwie w Krynicy spotkaniem z TKH podopieczni Andrzeja Słowakiewicza rozpoczęli serię gier w Olivii.
Pierwsza tercja należała do gdańszczan, którzy jak to wielokrotnie bywało niegrzeszyli skutecznością. Z wielu okazji wykorzystali tylko jedną, a wynik meczu otworzył w 6 minucie Krzysztof Wróblewski. Po objęciu prowadzenia biało-niebiescy nadal przeważali, ale bez efektu bramkowego.
Początek drugiej tercji, a zwłaszcza okres gry między 25 a 30 minutą nadwyręzyły cierpliwość gdańśkich kibiców. Najpierw Przemysław Bomastek doprowadził do wyrównania gdy torunianie grali w podwójnej przewadze. Sekundy po tym gdy drugi z gdańskich zawodników skończył odsiadywać karę i wrócił na lód Bomastek wyprowadził gości na prowadzenie. W 30 minucie gdańszczanie dali gościom prezent podając rywalom krążek przy próbie wyprowadzenia akcji z własnej tercji. Przemysława Odrobnego pokonał Arkadiusz Marmurowicz. Było 1:3, a na trybunach dało się słyszeć "Stocznia gra buhaha". Chyba te okrzyki zmobilizowały gdańszczan, bo porzebowali 77 sekund aby doprowadzić do wyrównania. Gole zdobyli Jan Steber w zamieszaniu podbramkowym i Roman Skutchan po indywidualnej akcji. Trafienie Wojciecha Jankowskiego dało gospodarzom ponowne prowadzenie.
Trzecia tercja toczyła się pod dyktando gdańszczan, którzy podobnie jak w pierwszej byli mało skuteczni. W 51 minucie piątą bramkę zdobył Tomasz Ziółkowski. Wynik spotkania ustalił duet Steber-Aron Chmielewski, który w okresie gry w osłabieniu przeprowadził wzrową kontrę, zakończoną celnym strzałem Stebera.
Na pomeczowej konferencji trener Słowakiewicz tłumaczył słabszą grę swoich podpiecznych zmęczeniem podróżą z Krynicy.
W niedzielę w Olivii Energa Stoczniowiec zagra z Unią Oświęcim. Początek meczu o 17.00.
Tomasz Łunkiewicz
- 14/01/2010 20:24 - Czas do namysłu
- 14/01/2010 19:39 - Zdrowa rywalizacja
- 13/01/2010 21:39 - Asseco Prokom w Top-16!
- 11/01/2010 13:39 - Złote skrzatki
- 10/01/2010 22:16 - Szybko się wystrzelali
- 07/01/2010 23:29 - Rogowska, Kafarski, Asseco Prokom najlepsi w Trójmieście
- 07/01/2010 10:09 - Nauka i sport
- 06/01/2010 09:17 - Skrzaty na kortach SKT
- 02/01/2010 19:21 - Gala Lodowa: Miedziński rządził w Olivii
- 29/12/2009 20:29 - Puchar Polski nie dla Stoczniowca