Neugebauer ponownie bohaterem Lechii

Cenne trzy punkty zdobyli piłkarze Lechii. Biało-zieloni na Polsat Plus Arena pokonali Stal Rzeszów 2:1 (1:0). Po raz kolejny bohaterem gdańskiej drużyny był Tomasz Neugebauer.

Lechia Gdańsk - Stal Rzeszów 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Maksym Chłań (36), 1:1 Adler da Silva (78), 2:1 Tomasz Neugebauer (85)
Lechia Gdańsk: Bohdan Sarnawśkyj - Dominik Piła, Andrej Chindris (52 Louis D'Arrigo), Elias Olsson, Miłosz Kałahur - Tomasz Neugebauer, Iwan Żelizko - Camilo Mena (87 Jakub Sypek), Rifet Kapić (87 Kacper Sezonienko), Maksym Chłań - Tomas Bobcek (67 Łukasz Zjawiński).

Stal Rzeszów: Jakub Wrąbel - Patryk Warczak (88 Cesar Pena), Łukasz Góra, Kamil Kościelny, Paweł Oleksy - Krzysztof Danielewicz (69 Krystian Wachowiak) - Szymon Łyczko (69 Jesus Diaz), Szymon Kądziołka (12 Karol Łysiak), Sebastien Thill, Andreja Prokić (88 Wiktor Kłos), Adler da Silva

Początek meczu należał do Lechii, ale przyjezdni szybko przejęli inicjatywę. Rzeszowianie wygrywali walkę w środkowej strefie boiska i egzekwowali sporo rzutów rożnych. W 31. minucie Stal była bliska, ale Adler da Silva został sfaulowany przed polem karnym przez Andreia Chindrisa, który został ukarany żółtą kartką. W 36. minucie piłkę zagrywał z prawej strony Camilo Mena, akcję zamknął Maksym Chłań i Lechia objęła prowadzenie.

W drugiej połowie optycznie przeważała Lechia, ale to przyjezdni okazję na wyrównanie, ale Sebastien Thill minimalnie spudłował.

W 75. minucie Łukasz Zjawiński, który kilka minut wcześniej pojawił się na boisku, mógł podwyższyć wynik głową, ale minął się z piłką o centymetry.

Trzy minuty później Adler da Silva urwał się w polu karnym gdańskiej obronie i doprowadził do wyrównania.

W 85. minucie indywidualną akcję przeprowadził Tomasz Neugebauer. Młodzieżowiec przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i nie dał szans bramkarzowi gości. To okazało się trafieniem na wagę trzech punktów.

Neugebauer w drugim kolejnym meczu na Polsat Plus Arenie okazał się bohaterem Lechii. Trzy tygodnie temu jego bramka dał punkt w meczu z Górnikiem Łęczna, a teraz jego gol był na wagę 3 punktów.
TŁ