Dyskusje nad zlikwidowaniem Straży Miejskiej toczą się już niemal w każdym polskim mieście. Sprawa rozgorzała dawno temu, kiedy przekonano się, że ich praca tak naprawę nie jest skuteczna, a obowiązki z powodzeniem mogłaby przejąć policja.
Głównym argumentem przeciwko Straży Miejskiej jest dublowanie struktur administracyjnych oraz wysokie koszty utrzymanie nie współmierne do efektów pracy. O ile większa ilość strażników zupełnie nie przeszkadza, o tyle podwojona liczba inspektorów zajmujących wyższe stanowiska niczemu nie służy, poza dużymi kosztami utrzymania.
Kolejnym problemem są bardzo niskie pensje strażników, którzy od kilku lat nie mogą doczekać się podwyżki. Czy jest sens utrzymywać struktury wykonujące niemal te same zdania co Policja, za dużo niższe pieniądze? Wiadome jest, że pilnowanie miejskiego porządku nie należy do łatwych zadań i zawsze wiąże się z pewnym niebezpieczeństwem, a niskie wynagrodzenie nie stanowi motywacji do skutecznego wykonywania swej pracy. Nie lepiej byłoby przenieść te obowiązki na policjantów, dla których nie będzie to niczym nowym?
Ponadto pilnowanie porządku odbywa się wyłącznie w godzinach 7-22. Czy oznacza to, że w nocy wszyscy obywatele już grzecznie śpią w swoich domach i nie ma konieczności zajmowania się bezpieczeństwem na ulicach? To byłoby doskonałe, gdyby przestępcy grasowali wyłącznie
w godzinach pracy strażników miejskich, a jeszcze lepiej pod ich czujnym okiem.
Prezydent Adamowicz chętnie wymienia obowiązki Straży Miejskiej oraz ilość interwencji zgłaszanych w ciągu jednego dnia. I owszem! Na pierwszy rzut oka wspaniale to wygląda! Wydawać by się mogło że mają oni pełne ręce roboty, jednak ile z tych interwencji podejmowanych jest w rzeczywistości? Obywatele skarżą się, że częstą odpowiedzią na ich telefoniczne prośby jest: „To nie należy do naszych kompetencji, proszę zadzwonić na Policję”. Strażnicy miejscy są częstymi bywalcami ulic, z gracją po nich spacerują, jakby trenowali chód w celu pokonywania swoich dziennych rekordów. Być może to także nagradzane jest punktacją, za którą otrzymuje się później premię? Według schematu: 1 pkt. = pouczenie, 10 pkt. = mandat.
Z pewnością do ich ulubionych obowiązków należy wystawianie mandatów dla źle zaparkowanych aut, które stało się już niemal sławne. Jednak gdy potrzeba faktycznej interwencji, strażnika miejskiego ze świecą szukać.
Czy naprawdę warto wydawać duże sumy na utrzymanie tej formacji – widmo, aby ich głównym zadaniem było prowadzenie prewencyjnych lekcji na przedszkolnych zajęciach? Wielu wyraża opinię, że Straż Miejska powinna zostać zlikwidowana, a przeznaczane na nią do tej pory pieniądze wraz ze sprzętem skierowane do użytku Policji. Podobnie z obowiązkami.
Straż Miejska musi zostać zlikwidowana lub chociaż zreorganizowana. Świadczą o tym zbyt duże koszty utrzymania, niewielkie pensje dla strażników (średnio 2,400 zł brutto) i brak nowych etatów. Obecnie w Straży pracuje 314 osób z czego 214 mundurowych. Nie zapowiadają się także żadne zatrudnienia. Jeśli, więc mieszkańcy postulują o nocne patrole, będę się musieli liczyć
z mniejszą ilością strażników w ciągu dnia.
Trudna rada. Najpewniej formacja – widmo zostanie z czasem zlikwidowana. Oby znalazł się sposób na egzekwowanie obowiązków, jakie są im przypisane, nawet jeśli spadną one na funkcjonariuszy Policji, co mimo wszelkich wątpliwości wydaje się być jednak najlepszym rozwiązaniem. Miejmy nadzieję, że przy takim umiłowaniu administracji, jaka jest w Polsce, po zlikwidowaniu Straży Miejskiej nie powstanie jakiś kolejny szalony pomysł powołania w jej miejsce zupełnie nowej struktury, która podobnie nie zajmie się niczym konkretnym, a pod przykrywką pilnowania porządku dalej będzie uprawiała chodzenie parami po ulicach w im tylko znanym celu.
Karol Liszkiewicz
- 21/06/2013 17:10 - Mój Wrzeszcz: Festyny, imprezy, parady
- 18/06/2013 11:21 - Mój Wrzeszcz: Tęsknota za PRL-em
- 18/06/2013 11:17 - Okiem Borowczaka: Kłamstwo ma krótkie nogi
- 05/06/2013 23:27 - Mój Wrzeszcz: Obraz nędzy i rozpaczy
- 03/06/2013 16:00 - Okiem Borowczaka: Niedziela będzie dla nas!
- 29/05/2013 15:55 - Mój Wrzeszcz: Co wolno wojewodzie...
- 29/05/2013 10:11 - Deklarację „śmieciową” trzeba złożyć! Ale uwaga…
- 27/05/2013 13:47 - Okiem Borowczaka: Wiosenne porządki
- 23/05/2013 19:07 - Mój Wrzeszcz: Śmieciowy bałagan
- 19/05/2013 20:32 - Okiem Borowczaka: Solidarna amnezja