Zbiera się rada krajowa SLD.
Może rozstrzygnąć o przyszłości partii, która na przykład w Gdańsku z wynikiem poniżej 5 proc., staje się dla obywateli bezużyteczna.
Pogląd, że należy wyprowadzić sztandar kołacze się po wielu ważnych lewicowych głowach. Jeśli nie dojdzie do wstrząsu w partii, wyprowadzenie sztandaru może być wstrząsem. Skoro tylko 10 proc. wyborców socjaldemokracji przeszło do Ruchu Palikota, a 40 proc jego poparcia wywodzi się z kręgu emigracji z PO, to utrata 900 tys. głosów przez SLD oznacza, że konformistyczna, pozbawiona oblicza partia wystawiła weksel bez pokrycia.
Pogląd drugi, bliski zbankrutowanemu politycznie Napieralskiemu i jego lokalnym stronnikom, to spać jak najdłużej i doczekać lepszego poranka nie zmieniając dekoracji. Zakłada on, zgodnie z mentalnością zdekapitalizowanego publicznie szefa partii, iż spokojne partyjne knucie zapewni przetrwanie, a z czasem odbudowę pozycji. Był to też pomysł na kampanię, by na grzbiecie szyldu 30-40 zaufanych kolegów wprowadzić do parlamentu, a potem uprawiać hazard między PO i PiS.
Koncepcja ta zbankrutowała. Jej autor i promotor, Grzegorz Napieralski, udaje, że zrezygnował, a za kotarą liczy głosy swoich partyjnych popleczników. Jeśli rada krajowa SLD uzna, że największa klęska w historii demokratycznej lewicy była dziełem Janusza Palikota, to jakakolwiek przyszłość formacji poza samounicestwieniem jest niewyobrażalna.
Po kadencji Napieralskiego i jego otoczenia SLD nie ma siedziby, pieniędzy, nie ma ani jednego senatora i najmniejszy klub w sejmie od 1991 roku.
Udawanie, że sztandar łopocze nie ma sensu. Sztandar smętnie zwisa.
Marek Formela
- 29/11/2011 21:51 - Formela pyta Napieralskiego: Gdzie są pieniądze z Rozbrat?
- 09/11/2011 18:14 - Albertowicz: Zbędny orzełek
- 07/11/2011 09:41 - Pauli: Ballada o Edku, co to dzieciom zabrał obiadki
- 31/10/2011 09:30 - Potulski: Pomiar czasu pracy nauczycieli!?
- 29/10/2011 16:36 - Górski: Hołd Szujskich czyli kiedy Ruś Moskiewska pokłoniła się Rzeczypospolitej
- 26/10/2011 09:44 - Albertowicz: Co z „kibolami” po wyborach?
- 24/10/2011 08:01 - Górski: Polska – Węgry 1956-2011 - Trzynaście dni nadziei
- 13/10/2011 18:41 - Formela: Z podania Andrzeja Grubby...
- 11/10/2011 08:02 - Formela: "Do roboty" Napieralski
- 06/10/2011 19:55 - Pauli: Zima się zbliża