Ta impreza, ten turniej, te mistrzostwa rodziły się w wielkich bólach. Lata dyskusji, lata różnicy zdań. A to mundial kopiujemy, a to nazwy nie pasowały. Kiedy więc - roku Igrzysk w Rzymie (1960) – wreszcie ruszyło, był to Puchar Narodów Europy. Pal licho! Jak zwał, tak zwał, dobrze że Europa po dziś te ME ciągnie.
Ba, dla kogo dobrze, dla kogo jeszcze lepiej? Na pewno dla Hiszpanów czy Niemców (NRF), a nawet dla Rosjan czy Czechów (wtedy ZSRR i Czechosłowacja), którzy przed laty też po sukcesy sięgali. W przeciwieństwie do nas. Lata oczekiwań na debiut w finałach, trzy takie później zaliczone. Jeden – jak pamiętamy (2012) – na rodzinnej ziemi zresztą. Niestety, też nie do końca wykorzystanej. Jedyne co nam, tu w Gdańsku, się udało to ten piękny stadion do dziś cieszący oczy.
Tak, tak, z tego radość. Ale piłkarska Europa wyraźnie nas nie kocha. A może to my miłością jej nie darzymy. Te trzy starty i jakiś ćwierćfinał tylko. Co ciekawe, nawet dwie dekady (1972-1992) medaliści Igrzysk i dwóch mundiali też sobie nie poradzili. Mistrzostwa kontynentu jakby poza nami. Orły Górskiego, ludzie Piechniczka, srebrna ekipa Wójcika i – niestety – nie-europejczycy. Tomaszewski, Deyna, Lato, Szarmach, Boniek, Smolarek, nawet Brzęczek i... I nic! Fatum jakieś czy co?
Ale poważnie teraz. Bo to i losowania grup eliminacyjnych temu wszak zaprzeczają. Ba, przeciwnie! Już w losowaniach niebiosa nam przychylność dają. Jak przed paroma dniami choćby. Przed nami kolejne finały ME, a w eliminacjach grupa z Austrią, Słowenią, Łotwą, Macedonią i Izraelem. Gdzie, z kim tu przegrać? Albo jak nie wygrać?
Szesnasty już turniej finałowy i – to nowość! - trochę turystyczny będzie. Aż dwanaście aren, aż dwunastu gospodarzy. Tu i tu, tu i tam... No, ale najpierw te eliminacje. Awans i potem ewentualna turystyka. Czy Europa wreszcie się do nas uśmiechnie? Wierzyć trzeba. Wiara cuda czyni...
Albert Gochniewski
- 20/12/2018 20:46 - Sopockie marzenia noworoczne
- 13/12/2018 19:56 - Oblicza sportu: Od ośmiu, do zera
- 13/12/2018 19:40 - Latarką w półmrok: Podatkowe pasje prezydenta
- 07/12/2018 12:37 - Oblicza sportu: Stawiam na Jurka
- 06/12/2018 19:12 - Akapit wydawcy: Zdrowie w cenie karetki
- 30/11/2018 21:15 - Akapit wydawcy: Gdański Dyzio na giełdzie
- 28/11/2018 14:58 - Stulecie Marynarki Wojennej
- 27/11/2018 17:24 - Oblicza sportu: Wiosna przyszła...
- 22/11/2018 19:10 - Akapit wydawcy: Fala głodu w gabinetach
- 21/11/2018 17:00 - Oblicza sportu: Korsarz, mistrzu nasz...