Andrzej Różański pozostaje liderem SLD w Gdyni. Podczas sobotniej Rady Miejskiej SLD uzyskał poparcie znacznej większości gdyńskich członków Sojuszu (89 proc. oddanych głosów). Różański sprawował funkcję od lutowego nadzwyczajnego zjazd miejskiej organizacji SLD.
Teraz przed Andrzejem Różańskim, byłym posłem i członkiem sejmowej tzw. komisji orlenowskiej zadanie zbudowania lewicowej alternatywy dla rządzącej Gdynią nieprzerwanie od czternastu lat ekipy Wojciecha Szczurka. To zadanie niemal niewykonalne, bo Szczurek niezmiennie cieszy się popularnością w tym portowym mieście. Różański widzi jednak szansę dla lewicy.
- To nie jest tak, że SLD jest w cieniu. My z tego politycznego cienia wychodzimy poprzez odbudowanie relacji z organizacjami pozarządowymi, poprzez dotarcie do ludzi, dla których nie jest obce prospołeczne myślenie. Stawiamy na spółdzielczość pracy, na spółdzielnie socjalne, a przede wszystkim na program na wybory samorządowe – deklaruje Różański.
W czym upatruje swoich szans gdyńskie SLD?
- Gdynia Wojciecha Szczurka to udana witryna przygotowana za pieniądze unijne. Kiedy te zewnętrzne środki się skończą pozostanie szara rzeczywistość, która zazwyczaj skrzeczy. Trzeba będzie spłacać zobowiązania. Wojciech Szczurek zapewne poszuka sobie miejsca w strukturach Europarlamentu – snuje swój plan Różański, który widzi szansę w wystawieniu poważnej ekipy SLD w wyborach samorządowych w 2014 r.
Z Andrzejem Różańskim, jedynym kandydatem na gdyńskiego szefa SLD, solidaryzował się też przewodniczący partii Leszek Miller, obecny na sobotniej radzie. To wyraźnie dodało Różańskiemu „wiatru w żagle”.
- Stawiamy na aktywność ludzi lewicy i na nowe otwarcie na ekonomikę społeczną. W Sojuszu są animatorzy struktur służących ludziom, którzy mają teraz dwa lata na zbudowanie pozycji przed wyborami samorządowymi – stwierdza Różański.
SLD w Gdyni liczy 194 członków. 171 osób regularnie płaci składki partyjne.
Również kameralna, licząca dwudziestu członków, organizacja sopocka SLD wybrała swego lidera podczas niedzielnego spotkania wyborczego. Został nim Mieczysław Chabowski. Sopocki Sojusz również stawia na wybory samorządowe.
- Jest dobry czas dla opozycji więc przed nami odbudowa struktur, tak by w wyborach samorządowych powalczyć skutecznie o miejsce w Radzie Miasta – ocenia Chabowski.
ASG
- 28/03/2012 13:53 - Marta Kaczyńska apeluje o międzynarodowe śledztwo
- 27/03/2012 13:26 - Nieodpłatna objazdowa zbiórka odpadów niebezpiecznych
- 27/03/2012 13:23 - Nagroda DEMES 2011 dla PGE ARENA Gdańsk
- 27/03/2012 12:47 - Zagospodarowania przestrzenne na sesji Gdańska
- 27/03/2012 09:54 - Marek Formela gościem Radia Gdańsk - nagranie
- 26/03/2012 13:20 - Rośnie politechniczna wieża
- 26/03/2012 12:59 - Unikatowa inkluzja solifugi w zbiorach Muzeum Bursztynu
- 26/03/2012 12:18 - Wiosenne Trójmiejske Targi Mieszkaniowe
- 26/03/2012 09:36 - Były przewodniczący Solidarności liderem gdyńsko-słupskiego PiS
- 25/03/2012 17:32 - Związkowcy ruszają na siedzibę rządu