Pomorze za(wy)prasza Rosjan

Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna prowadzi akcję promującą Pomorze wśród mieszkańców Obwodu Kaliningradzkiego, którzy nie tylko stanowią najliczniejszą grupę turystów, ale podczas jednego pobytu potrafią zostawić nawet kilka tysięcy złotych. W poniedziałek akcja została zawieszona, ale we wtorek po oświadczeniu marszałka Struka ją wznowiła. Dlaczego PROT zdecydowała się na zawieszenie akcji? - Podjęliśmy decyzję trochę pochopnie. Należy rozgraniczyć politykę zagraniczną Federacji Rosyjskiej od naszych dobrych relacji sąsiedzkich - poinformowała Krystyna Hartenberger-Pater.

Na stronie internetowej PROT widnieje artykuł "Pomorskie znowu kusi Rosjan!", jednak w poniedziałek wieczorem zdecydowano się na zawieszenie akcji.

W oświadczeniu przesłanym do portalu Wirtualnemedia.pl dyrektor instytucji Krystyna Hartenberger-Pater napisała: "Ze względu na zaistniałą sytuację międzynarodową akcja promocyjno-informacyjna realizowana w Obwodzie Kaliningradzkim na Dzień Kobiet zostaje zawieszona. Wszystkie osoby, które komunikat o realizowanej kampanii zapraszającej Rosjan do odwiedzenia regionu Pomorskiego dotknął lub obraził, Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna przeprasza i zapewnia, iż inicjatywa nie miała żadnego prorosyjskiego podłoża politycznego".

Na przyjęcie mieszkańców Kaliningradu przygotowanych było 60 punktów. W akcję włączyli się przedstawicie takich branż jak hotelarska, gastronomiczna, medyczna i handlowa, wychodzących z wyjątkowo interesującą ofertą. Promocyjne ceny, zniżki, pobyty pakietowe lub darmowa komunikacja miasta to tylko część atrakcji na jakie mogli liczyć Rosjanie. Pomorze oczekiwało kolejnego rekordu - więcej przekraczających granicę i więcej pieniędzy, zwłaszcza z uwagi na odbywające się Halowe Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce (7-8 marca).

"W ciągu kilkunastu miesięcy zmieniły się oczekiwania polskich sąsiadów. Początkowo interesowały ich głównie zakupy. Teraz coraz częściej łączą je z wypoczynkiem i uczestnictwem w wydarzeniach kulturalnych czy sportowych. Autorzy akcji marketingowych starają się wpisać w te preferencje i przygotowywać różnorodną, kompleksową ofertę, która wychodzi naprzeciw temu zapotrzebowaniu.

Cała akcja na Dzień Kobiet jest częścią projektu „Russian Friendly” ukierunkowanego na wyeksponowanie tych miejsc, które szczególnie przyjazne są turystom z Rosji. Uznaliśmy, że 8 marca to doskonały moment na inaugurację tegorocznych działań skierowanych do naszych sąsiadów. To ważny dzień w obu krajach, pełen pozytywnych emocji, ciepłych słów i życzliwości. Wierzę, że obecna sytuacja polityczna nie wpłynie negatywnie na atmosferę tego święta" czytamy na stronie PROT- u.

Rzeczywistość okazała się inna. Zarząd Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej zdecydował się na wstrzymanie promocji, do momentu ustalenia z marszałkiem województwa  kierunku działań.

- Pod wpływem impulsu zdecydowaliśmy się na wstrzymanie akcji, natomiast absolutnie żaden komunikat nie wyszedł do mediów rosyjskich. Chcielibyśmy przeprosić naszą opinię publiczną, aczkolwiek rozumiem tą sytuacją, bo w momencie kiedy pojawia się nasza informacja o akcji promocyjnej i zderza się to z doniesieniami ze świata to może być zgrzyt, dlatego stwierdziliśmy, że należy stonować emocje, wytłumaczyć sytuację - wyjaśniła Hartenberger-Pater.

Mieczysław Struk, marszałek Województwa Pomorskiego, we wtorek o godzinie 10 wydał oświadczenie, w którym poinformował o kontynuacji kampanii zachęcającej Rosjan do odwiedzania Pomorza: "Samodzielna decyzja o wydaniu wczorajszego komunikatu przez Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną była w naszej ocenie przedwczesna. Negatywna ocena polityki zagranicznej Federacji Rosyjskiej wobec Ukrainy nie może mieć wpływu na budowanie dobrych relacji sąsiedzkich, dotychczasową współpracę samorządową i pomiędzy mieszkańcami sąsiadujących państw i regionów".

- Nasza sympatia do Ukraińców nie może obrócić się w nienawiść do narodu rosyjskiego - mówił w Radiu Gdańsk marszałek Struk.

Mimo poruszenia jakie wywołało wczorajsze impulsywne i nieprzemyślane oświadczenia PROT- u, udało się szybko wyprostować sytuację i wznowić akcję promocyjną. Zgodnie z zapewnieniami - Pomorze jest gotowe i czeka na przyjęcie Rosjan w najbliższy weekend, tj. 7-8 marca.

Żaneta Stasiowska