Uczestnicy regat Vendée Globe 2012-13 od pięciu dni samotnie walczą z oceanem. Dwóch uczestników z powodu awarii wycofało się z rywalizacji, a problemy ma trzeci. Zbigniew Gutkowski na jachcie Energa na razie płynie na 18 pozycji nie ryzykując.
Już w niedzielę zaczęła się kruszy stawka uczestników. Marc Guillemot (Safran) zawrócił do portu po zderzeniu z niezidentyfikowanym obiektem pływającym aby sprawdzić spodziewane uszkodzenie. Okazało się, że kil jachtu jest uszkodzony poniżej linii wodnej. Ponieważ zespół nie miał zapasowego kila na wymianę Francuz musiał się wycofać z regat.
W poniedziałek kolejny żeglarz musiał zakończyć udział w regatach. Francuz Kito de Pavant poinformował biuro regat o zderzeniu z kutrem rybackim. Uszkodzenia były poważne – zniszczony bukszpryt oraz saling pokładowy, pokład wybrzuszony w jednym miejscu na wysokość 2 metrów. Żeglarzowi udało się zabezpieczyć maszt i obrać kurs na portugalski port Cascais. Według Francuza kuter nie miał włączonego systemu AIS umożliwiającego obserwację jednostek znajdujących się w pobliżu.
Piątego dnia rywalizacji, w środę problemy dopadły Louisa Burtona (Bureau Valée), który w środku nocy zderzył się z kutrem rybackim. Ponieważ niemożliwa była dokładna ocena uszkodzeń, a podejrzewał uszkodzenie wanty na lewej burcie, zdecydował się zmienić kurs i poczekać do rana. W momencie zderzenia o godzinie 0310 Louis znajdował się około 400 Mm na zachód od Lizbony – spał w kokpicie, a radar i AIS (urządzenia umożliwiające śledzenie innych jednostek pływających) na jachcie były włączone.
Kiedy zrobiło się jasno (ok. 0930 czasu europejskiego) Burton przesłał zdjęcia do swojej ekipy brzegowej, która oceniała sytuację i zastanawiała się czy zawodnik kontynuuje wyścig, zawija do portu i naprawia uszkodzenia sam (co dopuszczają przepisy, nie może jednak zejść na ląd ani otrzymać stamtąd pomocy) czy też wycofuje się z regat. Dwudziestosiedmioletni Francuz jest najmłodszym uczestnikiem tegorocznej edycji regat Vendée Globe. Jest to również pierwszy jego udział w tym żeglarskim wyścigu.
Startujący również po raz pierwszy Polak, Zbigniew Gutkowski, w środę znajdował się na ostatniej, osiemnastej pozycji w rankingu. W nocy przepływał przez centrum niżu, na zarefowanych żaglach, prędkość wiatru wynosiła 40 węzłów. - Oczywiście nie jestem zadowolony ze swojej pozycji – przyznaje Gutek. – Straciłem trochę czasu i mil, ale na tym etapie nie chcę ryzykować. Dodatkowo prognoza pogody kompletnie się nie sprawdza, nie mam na to wpływu, ale czasami tak po prostu bywa – mówił w środę rano przez telefon.
Współpracujący z zespołem brzegowym ENERGA Sailing Jacek Pietraszkiewicz z firmy NavSim wyliczył, że gdyby porównać regaty Vendée Globe do biegu na 100 m, to lider przebiegł na razie 3.8 m a Gutek jest za nim jeden krok, czyli1.6 m.
Noc z wtorku na środę była trudna dla wszystkich ze względu na przechodzący niż i związane z tym sztormowy wiatr. 40 węzłów to 74 km/h, czyli 8 w skali Beauforta. Oznacza to (oprócz utrudnionych warunków „życiowych” na pokładzie przy konieczności wykonywania szeregu prac związanych z tą sytuacją) ubieranie się w suche sztormiaki i konieczność zwracania szczególnej uwagi na obserwację najbliższej okolicy. Ruch innych jednostek w rejonie przez który przepływają zawodnicy jest intensywny, a zderzenia jachtów regatowych z kutrami rybackimi dowodzą, że ryzyko jest duże, więc niezbędna jest obserwacja „na oko”, przez kilka dni i nocy z rzędu.
źródło energsailing.pl
- 15/11/2012 19:38 - Gutkowski z problemami z elektroniką
- 15/11/2012 19:27 - Koncepcja zamykania miasta!?
- 15/11/2012 19:16 - Spór wokół „Nowej Zaspy”
- 15/11/2012 19:01 - 11 listopada Adamowicz zapomniał o Piłsudskim
- 14/11/2012 21:27 - OPZZ protestował przeciwko trudnej sytuacji ekonomicznej
- 14/11/2012 14:54 - Komunikacja przy okazji meczu Polska - Urugwaj
- 13/11/2012 21:34 - 23 koncesje na gaz łupkowy w pomorskim
- 13/11/2012 11:30 - Wspólne kierunki rozwoju metropolitalnego
- 12/11/2012 19:19 - Sensacyjne znalezisko w Dworze Artusa
- 11/11/2012 12:25 - DNA w krysztale i testy wykrywające patologie zwycięzyły w konkursie Darboven