Gdański Obszar Metropolitalny ma już rok. Był to rok formowania się wspólnej polityki transportowej, infrastrukturalnej i promocyjnej dla 41 samorządów zrzeszonych w GOM. Klamrą podsumowującą dotychczasowe dokonania oraz wyznaczającą kolejne cele metropolii była konferencja „Wspólne Kierunki Rozwoju Metropolii Gdańskiej”, która odbyła się 12 listopada w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym Amber Expo.
Podczas konferencji zaprezentowane zostały wyniki wielomiesięcznych prac prowadzonych przez pracowników Biura Rozwoju Gdańska oraz kilkudziesięciu miast i gmin, w wyniku których dokonano syntezy istniejących studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin metropolii.
W konferencji, na zaproszenie prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, wzięli udział samorządowcy, przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego, polskich związków metropolitalnych, pracownicy naukowi oraz studenci głównie z Katedry Urbanistyki i Planowania Przestrzennego Wydziału Architektury Politechniki Gdańskiej. Organizatorem było Stowarzyszenie Gdański Obszar Metropolitalny.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz otwierając konferencję powiedział, że mamy już niezły dorobek. Rodzi się jednak pytanie, czy opracowane przez GOM studia są spójne, czy się rozjeżdżają? Dla przeciętnego obywatela są zbyt abstrakcyjne, jak na przykład przebieg obwodnicy metropolitarnej. Ona powinna być opracowana już w latach 90-tych, bo w międzyczasie ludzie pokupowali ziemię, którą teraz Miasto musi odkupować. Trzeba zatem myśleć na kilkadziesiąt lat naprzód, ale to wyborców, jak i środowiska opiniotwórczego, nie interesuje, stwierdził Adamowicz. Dodał, że układy drogowe trzeba projektować z dużym wyprzedzeniem. GOM ma też stworzyć audyt o gospodarce wodnościekowej, łącznie z badaniami ujęć wody pitnej.
Syntezę studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego 58 gmin metropolii omówił Maciej Rogocz, kierownik Zespołu Programowania Urbanistycznego w Biurze Rozwoju Gdańska. Stwierdził, że od 1995 roku trwa opracowywanie studiów rozwoju 58 gmin, na podstawie których dokonano 16 syntez. I wnioski są takie, że występuje niespójność granic i niespójność w infrastrukturze, a także w przebiegu gazociągów i radiolinii. Dla przykładu na Kaszubach występuje różne wyznaczenie sieci korytarzy ekologicznych. Dotkliwa jest niespójność w sieci układu drogowego. Trzeba ustalić wspólną metodologię, ujednolicić legendy graficzne i znaczeniowe. Gminy muszą zadbać, aby posiadać wersje elektroniczne opracowanych studiów rozwoju.
Marcin Turzyński z Zespołu Programowania Urbanistycznego w Biurze Rozwoju Gdańska mówił o głównych trendach wynikających z syntezy studiów uwarunkowań. Próbował odpowiedzieć na pytanie, jak zaplanowaliśmy nasze gminy? Otóż w Polsce jest 12 obszarów metropolitarnych. Gdański zajmuje trzecie miejsce. Obejmuje 22 miasta, z największym pod względem 460 517 mieszkańców Gdańskiem, następnie Gdynią 240 tys. i najmniejszą Krynicą Morską 1353 mieszkańców. W miastach zamieszkuje 73 proc., tj około 1,4 mln ludzi. W latach 90-tych ten wskaźnik wynosił 78 procent, co oznacza, że ubywa mieszkańców miast. Za rok bazowy ustalono 1995, tj. przyjęto 100 procent. I w ciągu 20 lat wskaźnik jest ujemny dla Gdańska oraz gmin wschodnich i północnych woj. pomorskiego.
Tereny rozbudowy mieszkaniowej są największe w centrum metropolii, czyli w Trójmieście oraz na Pojezierzu Kaszubskim. Do 2035 roku najwięcej ofert zabudowy wielorodzinnej będzie w Trójmieście i Pruszczu Gdańskim. Chłonność terenów do zamieszkania wynosi do 2,8 mln osób. Tereny są wyznaczone, ale popyt jest nikły. Może zmieni się to jak spadną ceny gruntów, ale to jest mało prawdopodobne.
Turzyński stwierdził, że ofert usługowych najwięcej jest w okolicach Kartuz i Lęborka. Przemysł skupia się na osi północ-południe, od Gdyni do Pruszcza Gdańskiego, a także w większych miastach. Połowę woj. pomorskiego zajmują tereny rolnicze, głównie na Żuławach. Tylko 5 proc., zajmują tereny zabudowane, a jest plan powiększenia zabudowy do 16 proc.
W ocenie Turzyńskiego, w gminach w planowaniu przyszłości panuje aspekt zewnętrzny, wspólnotowy. Każda gmina ma swój sposób opracowania studium strategii. Oferta terenów rozwojowych jest nieadekwatna do potencjału i potrzeb.
Koncepcję rozwoju układu komunikacyjnego metropolii gdańskiej przedstawił Grzegorz Długosz z Biura Rozwoju Gdańska. Ograniczył się wyłącznie do dróg samochodowych i kolei. Planowana jest rozbudowa S6 Gdańsk-Szczecin i S7 Gdańsk -Warszawa wraz z obwodnicą metropolitarną. W planach są też inwestycje drogowe z Żukowa do Gdańska i Gdyni.
Długosz stwierdził, że w gminach brak jest kategoryzacji dróg. Okazuje się, że klasy dróg nie są ciągłe. Na przykład jedna droga zmienia swoją kategoryzację w innej gminie.
Podstawowa klasyfikacja powinna być techniczna, a nie według zarządcy, tj. autostrady, droga ekspresowa, główna, zbiorcza przyspieszona.
Co tyczy kolei, to rusza budowa Pomorskiej Kolei Metropolitarnej, umożliwiającej torowy dojazd do gdańskiego lotniska. Planowana jest rewitalizacja linii Pruszcz Gdański-Kartuzy-Lębork. Pozostałe linie kolejowe mają zostać rozebrane lub przebudowane na ścieżki rowerowe.
Zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki przestrzennej Wiesław Bielawski, w kontekście istniejących dokumentów planistycznych uznał, że najistotniejszy dla mieszkańców woj. pomorskiego będzie okres najbliższych 6-8 lat. Dlaczego? Bo w tym czasie, aby wyjść na wyższy poziom cywilizacyjnego rozwoju, musimy wykorzystać środki unijne, te przyznane na lata 2014-2020. Nie będzie to takie łatwe, bo UE zmieniła preferencje. Stawia obecnie na nowe priorytety, tj. gospodarkę nisko emisyjną z uwzględnieniem ochrony środowiska, na rekultywację terenów poprzemysłowych i oszczędność zasobów naturalnych, Trzeba zatem w gminach przeredagować dokumenty studiów uwarunkowań rozwoju zrównoważonego transportu. Musimy przekonać UE, że przystosowaliśmy się do tych nowych priorytetów. Udowodnić, że nastąpiła poprawa zarządzania, w sytuacji, kiedy występuje wiele merytorycznych nieścisłości. Logistycznie będzie trudno przystosować się do wymogów UE, stwierdził Bielawski.
W ramach dyskusji jako pierwszy głos zabrał przewodniczący Zespołu Problemowego ds. Obszarów Miejskich i Metropolitarnych KPZK PAN, Kierownik Katedry Urbanistyki i Planowania Regionalnego na Wydziale Architektury Politechniki Gdańskiej dr hab. Piotr Lorenc: – Powinniśmy w rozwoju uwzględniać funkcjonalność, a nie sztywną administrację. Przykładem tego jest handlowa obsługa mieszkańców Kaliningradu przez Trójmiasto po zniesieniu wiz. Należy również szerzej potraktować Elbląg i Starogard Gdański. Obecnie w dokumentach planistycznych jest wpisany bałagan, bo gminy gospodarzą się po swojemu, odmiennie. Nie wchodzi w rachubę planowane podwojenie ilości mieszkańców GOM. Należy się zastanowić w jaki sposób nakreślić wspólny dla wszystkich gmin scenariusz rozwoju. Dla przykładu nasz zachodni sąsiad Brandenburgia ma wspólne biuro planowania. U nasz na szczeblu marszałkowskim takie biuro planistyczne jest ograniczone w porównaniu do takich biur w Gdańsku czy Gdyni.
Głos zabrał też Andrzej Ubertowski, prezes zarządu POLNORD w Gdańsku: - Jest bardzo dużo do zrobienia w naszym województwie, ale trzeba to zrobić wspólnymi siłami. Powołanie GOM było konieczne, szkoda że tak późno. Teraz trzeba informować społeczeństwo o tym, czym zajmuje się GOM, jakie ma plany.
Po konferencji, także w Amber Expo odbyło się Walne Zgromadzenie Członków GOM.
Wła-49
Fot. Włodzimierz Amerski
Inne artykuły związane z:
- 15/11/2012 19:01 - 11 listopada Adamowicz zapomniał o Piłsudskim
- 14/11/2012 21:27 - OPZZ protestował przeciwko trudnej sytuacji ekonomicznej
- 14/11/2012 21:19 - Gutkowski płynie nie ryzykując
- 14/11/2012 14:54 - Komunikacja przy okazji meczu Polska - Urugwaj
- 13/11/2012 21:34 - 23 koncesje na gaz łupkowy w pomorskim
- 12/11/2012 19:19 - Sensacyjne znalezisko w Dworze Artusa
- 11/11/2012 12:25 - DNA w krysztale i testy wykrywające patologie zwycięzyły w konkursie Darboven
- 10/11/2012 14:11 - Gutkowski i Energa ruszyli w rejs dookoła świata
- 10/11/2012 13:47 - Słoweńska kładka połączy centrum Gdańska z wyspą Ołowianka
- 10/11/2012 13:36 - Lotnictwo pomostem do światowego biznesu