W ostatnim czasie opozycyjne, lewicowe media uderzają w postać Świętego Jana Pawła II, licząc na to, że potencjalni wyborcy bezkrytycznie przyjmą fałszywe, esbeckie, spreparowane dokumenty, które miałyby podważyć autorytet Ojca Świętego. 2 kwietnia w 18 rocznicę śmierci Jana Pawła II Polacy odważnie i licznie wyszli na ulice wielu miast, aby bronić prawdy o Papieżu Polaku. Gdańsk nie był wyjątkiem – w Marszu Papieskim udział wzięło kilka tysięcy osób.
O godzinie 11:00 w Bazylice św. Brygidy z inicjatywy Stowarzyszenia „Godność” została odprawiona Msza Święta dziękczynna za życie Jana Pawła II. Wśród zgromadzonych obecni byli m.in. Wojewoda Pomorski – Dariusz Drelich oraz Prezes Instytutu Pamięci Narodowej – dr Karol Nawrocki. Na zakończenie Eucharystii świadectwem uzdrowienia z choroby podzielił się światowej sławy bursztynnik – Mariusz Drapikowski.
- Ojciec Święty pobłogosławił, położył rękę na głowie. Nie przeszedł przeze mnie żaden prąd, towarzyszyło mi cały czas ogromne wzruszenie. W ciągu tygodnia wrócił wzrok, wróciły możliwości poruszania się, pracy – mówił artysta.
- Nie tak dawno rozmawiałem z Panem Dyrektorem Instytutu Pamięci Narodowej – Karolem Nawrockim. Pytam się, bo przecież jest dobrze zorientowany, ma dostęp do akt: „Niech mi Pan Dyrektor powie, jak to jest. Nawet ksiądz ma wątpliwości, kiedy pojawiają się takie zarzuty”, a on mówi: „Proszę księdza proboszcza, siłą rzeczy jako Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej musiałem sięgnąć do tych akt – tam z każdej kartki przebija świętość” - podsumował ksiądz Ludwik Kowalski – proboszcz Bazyliki św. Brygidy.
Po Mszy Świętej w podwórku parafialnym odbył się Rodzinny Piknik ze Świętym Janem Pawłem II. Organizatorem był Andrzej Jaworski – przewodniczący Instytutu Pamięć i Tożsamość im. Jana Pawła II. Wśród licznych atrakcji, przygotowanych dla najmłodszych uczestników, nie zabrakło waty cukrowej czy dmuchanego zamku. Była także okazja do rozmów, wysłuchania części artystycznej, zjedzenia pysznej, wojskowej grochówki oraz spotkania z żołnierzami pełniącymi służbę w 7 Pomorskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej.
- Postanowiliśmy w dniu dzisiejszym pokazać, że Jan Paweł II jest cały czas z nami, jest tutaj, wstawia się za nami. My powinniśmy pokazać, że jesteśmy razem z nim wtedy, kiedy przeciwko niemu się wymierzone haniebne ataki – podkreślał Andrzej Jaworski.
O godzinie 15:00 w Bazylice Mariackiej wierni zgromadzili się na Koronce do Miłosierdzia Bożego. Świątynia nie była w stanie pomieścić tłumu, który przybył, aby wspólnie podziękować za życie Ojca Świętego. Modlitwie przewodniczył ksiądz biskup Wiesław Szlachetka. Obecny był także ksiądz arcybiskup – Tadeusz Wojda.
Około godziny 15:30 zaczął formować się Marsz Wdzięczności za Papieża Jana Pawła II. Na jego czele Rycerze Kolumba nieśli relikwie Ojca Świętego, które na co dzień znajdują się w sanktuarium na gdańskiej Zaspie. W pochodzie udział wzięło kilka tysięcy osób. Przemarsz zakończył się pod Pomnikiem Trzech Krzyży. Tam został przypomniany życiorys Papieża Polaka, zgromadzeni wspólnie odśpiewali pieśni, m.in. ukochaną przez Ojca Świętego „Barkę”, głos zabrał również ksiądz arcybiskup.
- Dzisiaj nasza obecność to po raz drugi głos sumienia w obronie Świętego Jana Pawła II. Ta wasza obecność tutaj, tak bardzo liczna, jest wyrazem, że to sumienie jest wciąż wyczulone na wartości, które przekazywał nam Święty Jan Paweł II, że to sumienie nie każe wam milczeć, nie pozwala wam milczeć, ale wzywa do tego, aby przyjść tutaj i razem w tym symbolicznym, ważnym miejscu dopominać się o poszanowanie jego godności. Dzisiaj już wiemy, że te ohydne manipulacje i te podejrzane oskarżenia, które zostały wypowiedziane, zostały po prostu zmanipulowane. To, co mówią historycy i w Krakowie, i w Rzymie to, że przebadali każdą kartkę, mówiącą o Janie Pawle II jako kardynale krakowskim, czy jako papieżu i nie ma żadnych przesłanek, nie ma żadnych słów, które mogłyby jakkolwiek go oskarżać o to, o co jest oskarżany - mówił arcybiskup Tadeusz Wojda.
- Dzisiaj w wielu miejscach w całej Polsce wierni gromadzą się, aby dać wyraz wdzięczności za Świętego Jana Pawła II, aby bronić tego wielkiego autorytetu, bo jeśli go zniszczymy, to zniszczymy naszą historię. Jeśli pozwolimy sobie wydrzeć z naszych serc to jego nauczanie, to będziemy mieli problemy z szukaniem naszej przyszłości. To nie przypadek, że dzisiaj tak mocno się nastaje na niego, aby zniszczyć jego autorytet. To nie przypadek, że walczy się, aby zupełnie zniszczyć ten autorytet, bo jego nauczanie było zbyt wielkie, bo jego nauczanie było zbyt niewygodne dla niektórych – podkreślił.
Na koniec licznie przybyłym zostało udzielone błogosławieństwo i żółto – biały tłum rozszedł się po Gdańsku, aby dalej odważnie świadczyć o prawdzie, jaką stanowi niepodważalność świętości Jana Pawła II. Miasto zdało egzamin. Obroniliśmy Westerplatte.
Blanka Kiesz
Inne artykuły związane z:
- 11/04/2023 12:32 - Leopard i Abrams stają do boju
- 11/04/2023 07:34 - W tygodniku „Sieci”: Inna prawda o tragedii w Szczecinie
- 09/04/2023 12:49 - Gdański dobrodziej dla ubogich i bezdomnych
- 05/04/2023 16:12 - Pracownicy GUK zwolnieni za założenie związków zawodowych?
- 05/04/2023 08:49 - Spotkania z Historią: "Podwójnie deportowani..."
- 03/04/2023 09:47 - W tygodniku „Sieci”: Tajemnica nieznanej relikwii
- 01/04/2023 08:23 - Czesław Nowak - święto legendy
- 31/03/2023 16:29 - Działania pomocowe Wojewody Pomorskiego dla uchodźców z Ukrainy
- 31/03/2023 13:43 - Elżbieta Rafalska: Sytuacja polskich rodzin będzie osnową kampanii wyborczej
- 29/03/2023 16:34 - Pomorskie grosze i grosiki - kto wspierał PO