Gdański IPN upamiętnił Lecha Kaczyńskiego

W poniedziałek, 12 lutego, na budynku gdańskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej odsłonięto tablicę ku pamięci śp. Lecha Kaczyńskiego, Prezydenta RP. Odsłonięcia dokonali Jarosław Kaczyński, Marta Kaczyńska-Zielińska i prezes IPN dr Karol Nawrocki.

Na uroczystości obecni byli brat Lecha - Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości, oraz córka Marta Kaczyńska-Zielińska z córką; Karol Nawrocki, prezes IPN. Nie zabrakło innych ważnych osobistości. Była europosłanka Anna Fotyga, posłowie RP - Kacper Płażyński z małżonką Natalią Nitką Płażyńską, Kazimierz Smoliński, Jarosław Sellin i Piotr Müller. Prezydenta RP reprezentował - Piotr Karczewski. Obecny był ciągle urzędujący dyrektor Muzeum II Wojny Światowej - prof. Grzegorz Berent, prezes Stowarzyszenia "Godność" - Czesław Nowak oraz liczni gdańscy radni PiS - Alicja Krasula, Elżbieta Imianowska, Elżbieta Strzelczyk, Piotr Gierszewski, Kazimierz Koralewski, Karol Rabenda, Zenon Plewa i Przemysław Majewski. Wśród zebranych był przewodniczący RG NSZZ "Solidarność" - Krzysztof Dośla.

fot. Mikołaj Bujak/IPN

Uroczystość prowadził dyrektor gdańskiego IPN - dr Marek Szymaniak. Pierwszy głos zabrał prezes instytucji - dr Karol Nawrocki. – Pielęgnowanie pamięci o obywatelach, którzy dążą do niepodległego bytu państwa polskiego, którzy walczą o godność ludzką i wolność, stało się jednym z fundamentów powołania Instytutu Pamięci Narodowej - powiedział prezes IPN. Później brata wspominał Jarosław Kaczyński. Powiedział m.in., że "niedawno zdjęto w tym samym mieście inną tablicę poświęconą świętej pamięci Lechowi Kaczyńskiemu, tym razem dzięki prezesowi IPN odsłaniamy inną. Liczę jednak, że nadejdzie jeszcze czas, kiedy w tym mieście stanie Jego ponik,  gdzie Lech Kaczyński współtworzył opozycję w latach siedemdziesiątych".

Przed osłonięciem tablicę pobłogosławił biskup pomocniczy diecezji gdańskiej - ks. Wiesław Szlachetka.

Po odsłonięciu tablicy poszczególne delegacje składały wieńce i kwiaty. Wyczytano delegacje parlamentarzystów UE i RP, prezydenta RP, Rady Miasta Gdańsk, Stowarzyszenia "Godność" , IPN i lokalnej organizacji PiS. Zabrakło kwiatów od delegacji NSZZ "Solidarność", którą na początku lat 90-tych kierował właśnie Lech Kaczyński, a wcześniej szef uczelnianej "Solidarności" na UG kiedy związek był jeszcze zdelegalizowany.
M.P.