Budowa Tunelu pod Martwą Wisłą, to gigantyczne przedsięwzięcie, jedyne tego rodzaju w Polsce. Dwutunelowy fragment Trasy Słowackiego o całkowitej długości 1,4 km przebiega pod Martwą Wisłą na głębokości, w swym najniższym miejscu, prawie 35 metrów.
Każdy z dwóch tuneli będzie miał po dwa pasy ruchu. Połączony zostanie z drugim tunelem za pomocą siedmiu mini tuneli będących drogami ewakuacyjnymi. Tunel wykonany jest metodą drążoną, za pomocą maszyny wiercącej TBM (Tunnel Boring Machine). Ta specjalna maszyna do drążenia tunelu została wykonana w miejscowości Schwanau w Niemczech. Stamtąd, w częściach, drogą morską i lądową przetransportowana została do Gdańska, a jej największe elementy przypłynęły na holenderskim statku Deo Volente w październiku 2012 roku. Mieszkańcy Gdańska w drodze głosowania nazwali ją imieniem "Damroka".
Obecnie "Damroka" (powyżej zdjęcie jej tarczy) znajduje się już za nabrzeżem Wiślanym, po drugiej stronie rzeki. Udało się więc bezpiecznie przejść pod wodą Martwej Wisły. Gdański TBM dotychczas przewiercił 830 metrów. Minione październikowe dni, to spowolnienie jego pracy do zaledwie 4-5 metrów na dobę, ale wynikające z gruntów przez jakie obecnie przechodzi. Gliny i iły, nie pozwalają na razie na większe tempo prac.
Damroka pracuje pod ziemią, a na powierzchni intensywnie pracują robotnicy przygotowujący się do jej wyjścia na powierzchnię. Wyjście tarczy TBM do szybu końcowego (segment 28) będzie miało miejsce pod osłoną stalowej konstrukcji uszczelniającej, która została specjalnie zaprojektowana i obecnie wykonywana jest na zamówienie OHL w Dreźnie. Ze względu na warunki gruntowe i typ zastosowanej maszyny pracującej pod ziemią, zakończenie drążenia nie będzie tak spektakularne i widoczne jako bezpośrednie wyjście maszyny na przykład ze skał. W Gdańsku bowiem wyjście będzie możliwe pod osłoną stalowego „kapelusza”. Składa się on z pierścienia uszczelniającego oraz pokrywy.
Po przeprowadzeniu skomplikowanych technicznie operacji tarcza będzie widoczna w komorze wyjściowej w segmencie 28. Kolejne operacje, to wyprowadzenie maszyny na konstrukcję stalową tzw. kołyskę, ustawioną na płycie fundamentowej. Proces od zatrzymania TBM do momentu demontażu konstrukcji potrwa co najmniej kilkanaście dni i prawdopodobnie zakończy się w listopadzie.
Warto też wspomnieć, że wraz z drążeniem tunelu trwają prace przy szybie wyjściowym dla Damroki oraz rondzie Marynarki Polskiej. Wyloty z tunelu zlokalizowane są na wysokości nabrzeży „ Dworzec Drzewny” od strony Ku Ujściu w odległości ok. 520 m od wschodniego brzegu Martwej Wisły i „Dworzec Wiślany” od strony Węzła Marynarki Polskiej w odległości ok. 370 m od zachodniego brzegu Martwej Wisły.
Wła-49
- 21/10/2013 14:38 - Miller: liczę, że Platforma postąpi w Słupsku tak jak w Warszawie
- 20/10/2013 12:30 - Przegląd trójmiejskiego rynku deweloperskiego
- 17/10/2013 14:35 - Sąd i policja szukają intensywnie, ale nieskutecznie byłego wiceprezydenta
- 15/10/2013 14:56 - Gdańsk – Lipsk. Podwójne standardy
- 13/10/2013 10:05 - Kobiecość w najlepszym wydaniu
- 12/10/2013 07:48 - Pomorska misja gospodarcza do Chin
- 11/10/2013 19:18 - Opinie prawne w sprawie pirotechniki na stadionach
- 11/10/2013 13:23 - Gdańsk: Marsz dla Życia i Rodziny o godną pracę
- 11/10/2013 13:20 - Zasady przydziału lokali mieszkalnych w Gdańsku
- 11/10/2013 13:15 - Prezydent Adamowicz na politycznym wirażu