Wizyta gości z piekła rodem w Moskwie, określanej też jako Trzeci Rzym stała się osnową, jak byśmy to dzisiaj ujęli, kultowej powieści XX wieku. Panorama emocji, nieoczywistych zdarzeń i metafizyki stała się przedmiotem zachwytów i prób ekranizacji, chociażby przez Andrzeja Wajdę w "Piłat i inni" ze sceną Chrystusa idącego ku Golgocie, na tle autostrady. Na scenie Teatru Miejskiego w Gdyni wkrótce obejrzymy ten spektakl.
Tłem akcji jest wychodząca z rewolucyjnego zapału by pogrążyć się w biurokratycznych schematach i ludzkich śmiesznostkach Moskwa, w której zgodnie ze słowami Mefistofelesa z "Fausta" dobro i zło na wzajem się uzupełniają, mimo pozornej absurdalności tej tezy,współistnieją a jedna miłość zbawia świat. Tu nie ma miejsca na racjonalizm, a chłodny umysł zwodzi na manowce.
Genialna powieść Michaiła Bułhakowa, drwina z systemu realnego socjalizmu, podszyta teologiczno-filozoficznym traktatem pełnym metafor niedopowiedzeń, reinterpretacji momentami zahaczającymi o geniusz była zakazana w ZSRR do końca lat 70 i znalazła się na indeksie ksiąg zakazanych cerkwi.
Fabułę stanowią losy tytułowych bohaterów Mistrza, piszącego o losach Piłata i Małgorzaty w Moskwie lat 30. XX w., a także wpleciona w narrację powieść historyczna (czyli powieść w powieści) o Poncjuszu Piłacie w wielowątkowym powiązaniu z wizytą Szatana w ateistycznym Związku Radzieckim.
Do dzisiaj warto zabawić się słownymi potyczkami i zastanowić się nad grą słów. Albo też zaimponować rozbawionemu towarzystwu "rzucając" cytat:
– To wódka? – słabym głosem zapytała Małgorzata.
– Na litość boską, królowo – zachrypiał – czy ośmieliłbym się nalać damie wódki? To czysty spirytus.
Czy nader aktualnym stwierdzeniem: Rękopisy nie płoną.
Lub też:
Kryje się coś niedobrego w mężczyznach, którzy unikają wina, gier, towarzystwa pięknych kobiet i ucztowania. Tacy ludzie albo są ciężko chorzy, albo w głębi duszy nienawidzą otoczenia.
Specyficzny jest też humor, czerpiący z pokładów socrealizmu:
– Kotom nie wolno! Z kotami nie wolno! Psik! Wyłaź, bo zawołam milicjanta!
Ani konduktorki, ani pasażerów nie zdziwiło to, co było najdziwniejsze – nie to więc, że kot pakuje się do tramwaju, to byłoby jeszcze pół biedy, ale to, że zamierza zapłacić za bilet!
I dalej jeszcze to:
Człowiek w bieliźnie może kroczyć ulicami Moskwy tylko w jednym wypadku, w tym mianowicie, kiedy towarzyszą mu milicjanci, i tylko w jednym kierunku. Na komisariat!
I wart odnotowania reportaż z Jerozolimy roku 33.
W białym płaszczu z podbiciem koloru krwawnika posuwistym krokiem kawalerzysty wczesnym rankiem czternastego dnia wiosennego miesiąca nisan pod krytą kolumnadę łączącą oba skrzydła pałacu Heroda Wielkiego wyszedł prokurator Judei Poncjusz Piłat.
Warto też zastanowić się przy tej okazji nad filozofią Tomasza z Akwinu i dziełami Immanuela Kanta, z nieodległego Królewca i dowiedzieć się jaki jest dowód siódmy na istnienie Boga.
A rzecz cała dzieje się w Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę.
Zatem warto udać się do Teatru Miejskiego w Gdyni na spotkanie z zagranicznym Konsultantem.
Pierwsze polskie wydanie w przekładzie Witolda Dąbrowskiego i Ireny Lewandowskiej, dokonane na podstawie ocenzurowanego wydania radzieckiego, ukazało się w 1969. W tym samym roku w RFN zostało opublikowane pełne wydanie oryginału, z tekstem wyciętym przez cenzurę.
Profesor Moskiewskiej Akademii Duchownej diakon Andriej Kurajew, dokonując analizy powieści, wątki "Mistrza i Małgorzaty" nazywa bluźnierczym. Jednocześnie wskazując, że jest to też kpina z propagandy ateistycznej, czyli w istocie propagandy satanizmu.
Premiera w Teatrze Miejskim w Gdyni w sobotę 24 marca br.
Reżyseria, adaptacja, muzyka, światło:ÂÂ Jacek Bała
Scenografia i kostiumy: Ewa Woźniak
ASG
- 02/11/2019 18:10 - Mistrz i Małgorzata, konsultant Woland i kot Behemot znów zawitają do Gdyni
- 09/11/2017 10:53 - KUFEREK - słuchowisko
- 25/04/2017 17:03 - Dozwolone od lat 18?
- 19/12/2016 14:51 - 70 lat w Trójmieście, pół wieku na Targu Węglowym
- 19/10/2016 08:49 - Z tą mapą można zabłądzić - słaba inauguracja nowego sezonu Wybrzeża
- 09/08/2016 12:05 - Letnia premiera Wybrzeża - "Uwiedzeni"