Wzloty i upadki trójmiejskiego sportu: Cz. 1. Wzloty

Przełom roku to czas podsumowań, więc postanowiliśmy przedstawić Wam nasze subiektywne podsumowanie mijającego 2011 roku. To podsumowanie podzieliliśmy na dwie części. W tej, bardzo optymistycznej, przedstawimy największe, naszym zdaniem, sukcesy trójmiejskich drużyn. Kolejność przypadkowa.

Oddanie do użytku dwóch nowoczesnych stadionów.
2011 to rok odbierania inwestycji. Kibice mogli się zadomowić na dwóch ładnych i nowoczesnych stadionach. Pierwszy, oddany na samym początku roku, to stadion miejski w Gdyni. Obiekt, zbudowany za relatywnie niewielkie pieniądze, może pomieścić 15 tysięcy fanów, co jak na warunki miasta jest wystarczającą liczbą. Na tym obiekcie gra Arka, która obecnie może się pochwalić jedną z ładniejszych aren I ligi.
PGE Arena Gdańsk to kolos, który powstał z myślą o Euro 2012. Ten blisko czterdziestopięciotysięczny obiekt gości kibiców Lechii. Ma on swoje wady i zalety, ale jest jednym z ładniejszych obiektów w Europie. Niestety jego pojemność jest zbyt wielka na gdańskie warunki, co pokazuje megalomanię władz miasta. Już teraz świeci pustkami, a po Mistrzostwach może być jeszcze gorzej.

Obrona tytułu Mistrza Polski przez Asseco Prokom Gdynia.
Ekipa Tomasa Pacesasa po raz kolejny wywalczyła ten tytuł, choć w tamtym sezonie przyszło im to z wielkimi trudnościami. Na szczęście na ostatniej prostej gdynianie zachowali zimną krew, a co ważniejsze, dłuższą ławkę. Niestety tak wyrównany finał znamionował kryzys, który przyszedł w kolejnym sezonie.

Awans żużlowców Lotosu Wybrzeże Gdańsk.
Wreszcie po kilku latach tułania się po zapleczu Ekstraligi, gdańskim żużlowcom udało się awansować. Ten sukces, mamy nadzieję, nie będzie jednorazowy, a elita czarnego sportu pozostanie w Gdańsku na lata.

Awans siatkarzy Trefla Gdańsk do Plus Ligi.
To osiągnięcie, zbudowane dzięki mądrej polityce klubu, sprawiło, że jedna z popularniejszych dyscyplin w naszym kraju wróciła do Gdańska w najlepszym wydaniu. Siatkarze w tej chwili walczą o miejsce w środku tabeli, by w kolejnych latach mieć coraz wyższe cele. Dużą uwagę przykłada się też do szkolenia młodzieży, co na pewno zaowocuje w przyszłości.

Srebrny medal Plus Ligi Kobiet dla Atomu Trela Sopot.
Nasze siatkarki szybko wskoczyły na wyżyny naszej ligi i obecnie walczą w europejskich pucharach. Zbudowana drużyna przyciąga do ERGO Areny rzesze fanów, co pokazuje, jak popularna w Trójmieście jest siatkówka. W tym sezonie nasze dziewczyny walczą już o najwyższe trofeum, które jest w ich zasięgu.

To, naszym zdaniem, najważniejsze sukcesy trójmiejskich drużyn z zeszłego sezonu. Który z nich był najważniejszy, a może, Waszym zdaniem, inne wydarzenie zasłużyło na wyróżnienie? Zapraszamy do komentowania pod artykułem i na Facebooku!

FA