Po kolejnym w ERGO Arena dreszczowcu siatkarze Trefla pokonali mistrza Polski Jastrzębski Węgiel 3:2 (20:25, 30:28, 28:26, 20:25, 15:13).
Trefl Gdańsk - Jastrzębski Węgiel 3:2 (20:25, 30:28, 28:26, 20:25, 15:13)
Trefl Gdańsk: Sasak 23, Kampa 5, Urbanowicz 4, Zaleszczyk 17, Orczyk 8, Martinez 20, Koykka (libero) oraz Sawicki 10, Gałązka
Jastrzębski Węgiel: Patry 23, Toniutti, Gladyr 13, Huber 15, Sedlacek 19, Fornal 15, Popiwczak (libero) oraz Skruders, Sclater 1
MVP: Jan Martinez (Trefl Gdańsk)
Siatkarze Trefla starają się zapewnić swoim kibicom odpowiednio dużą dawkę emocji. Od początku lutego było to piąty mecz w ERGO Arena. Trzy z nich kończyły się tie breakami. To było trzecie spotkanie obu ekip w tym sezonie. Dwa poprzednie, w Jastrzębiu ligowe i Pucharze Polski, bez straty seta wygrywali jastrzębianie. Mistrzowie Polski byli również faworytami spotkania w ERGO Arena.
Goście w pierwszym secie dość szybko wypracowali sobie kilka punktów przewagi. Trefl kilka razy gonił rywali, ale zmniejszał straty tylko do dwóch punktów, a po chwili jastrzębianie powiększali swoją przewagę i ostatecznie wygrali pierwszą partię do 20.
Drugi set był przez długi czas wyrównany. Gra toczyła się punkt za punkt. W drugiej części seta przyjezdni uzyskali przewagę i prowadzili 24:20. Gdańszczanie obronili cztery piłki setowe i doprowadzili do gry na przewagi. Trefl okazał się skuteczniejszy i wygrał 30:28.
Trefl dobrze zaczął trzeciego seta (4:1), ale goście szybko odrobili straty i przez prawie całego seta żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi większej niż 2 punkty. Gdy gdańszczanie odskoczyli na 3 punkty (21:18) jastrzębianie błyskawicznie wyrównali i po chwili to oni prowadzili (23:22). Ponownie o wygranej w secie decydowała gra na przewagi. Ponownie zwycięsko wyszli z niej gdańszczanie.
Czwartego seta Trefl zaczął od prowadzenia 2:0, ale kolejne akcje należały do przyjezdnych, którzy wypracowali sobie kilka punktów przewagi kontrolowali wydarzenia na parkiecie doprowadzając do tie breaka.
Początek decydującego seta należał do mistrzów Polski (6:3), ale Trefl bardzo szybko zniwelował straty. Gra była bardzo zacięta. W końcówce skuteczniejsi okazali się gdańszczanie. Mecz zakończył atak Mikołaja Sawickiego, który otarł dłonie bloku.
TŁ
- 17/03/2024 18:08 - Gdańskie piłkarki z pierwszą wygraną wiosną
- 16/03/2024 19:19 - Hokeistki Stoczniowca przypieczętowały brązowe medale
- 15/03/2024 13:45 - Drużyna Energii pokazuje, że ruch może dać młodzieży uśmiech i serce
- 10/03/2024 19:08 - Hokeistki Stoczniowca bliżej brązowego medalu
- 10/03/2024 18:46 - Katowiczanie zakończyli sezon Fudeko GAS
- 09/03/2024 21:58 - Bolesna porażka gdańskich piłkarek
- 09/03/2024 09:17 - Wisła przerwała zwycięską passę Arki
- 06/03/2024 22:24 - Katowiczanie wypunktowali nieskuteczne Fudeko GAS
- 06/03/2024 22:08 - Trefl wrócił do meczu, ale happy endu nie było
- 02/03/2024 19:42 - Arka mocno postraszyła lidera