Trzynastka okazała się pechowa dla drużyny AP ORLEN. Podopieczne Tomasza Borkowskiego w meczu 13. kolejki Orlen Ekstraligi przegrały na Polsat Plus Arena z liderkami tabeli Pogonią Szczecin 1:2 (0:1) tracąc drugą bramkę w 3. minucie doliczonego czasu gry.
AP Orlen Gdańsk – Pogoń Szczecin 1:2 (0:1)
Bramki: 0:1 Zdunek (8), 1:1 Massombo (55), 1:2 Okoniewska (90+3)
AP Orlen: Marta Michlewicz – Ewelina Piórkowska, Kim Sanford, Olga Sirant, Jagoda Szewczuk, Clarissa Kirsch-Downs, Weronika Tarnawska (64 Julia Formela), Jolanta Siwińska (73 Vanessa Mazur), Tatiana Dabney, Angelika Kołodziejek, Olga Massombo (83 Georgina Aoyem)
Pogoń: Anna Palińska – Julia Brzozowska, Alicja Dyguś (67 Agnieszka Garbowska), Weronika Szymaszek, Marianna Litwiniec, Zoe Maxwell (67 Kornelia Okoniewska), Martyna Brodzik, Zofia Giętkowska, Emilia Zdunek, Jaylen Crim, Natalia Oleszkiewicz
Starcie AP ORLEN z Pogonią Szczecin było hitem 13. kolejki Orlen Ekstraligi wszak mierzyły się czwarta z pierwszą drużyną przed tą kolejką.
Spotkanie lepiej zaczęły szczecinianki. W 8. minucie jedna z gdańskich obrończyń nie zdołała przeciąć podania, piłkę przejęła Emilia Zdunek, która ruszyła w stronę gdańskiego pola karnego i strzałem z około 16. metra pokonała Martę Michlewicz. Kilka minut po zdobyciu pierwszej bramki szczecinianki były bliskie powtórzenia akcji bramkowej, ale tym raz gdańska obrończyni zdołała zatrzymać piłkę.
Gdańszczanki próbowały odrobić straty, ale po raz kolejny brakowało im precyzji i dokładności. W 19. minucie strzał Clarissy Kirsch-Downs poleciał nad poprzeczką. Ta sama zawodniczka w jednej z kolejnych akcji nie trafiła czysto w piłkę, która minęła słupek od zewnętrznej strony. W odpowiedzi jedna ze szczecinianek trafiła w poprzeczkę. Po ładnym strzale jednej z gdańszczanek zza pola karnego piłka minęła spojenie słupka z poprzeczką. Kilkadziesiąt centymetrów niżej i byłaby piękna bramka. Tuż przed przerwą powinno być 1:1. Po dograniu Clarissy Kirsch-Downs w pole karne strzeliła Angelika Kołodziejek, ale zbyt lekko i jedna ze szczecinianek wybiła piłkę tuż sprzed linii bramkowej.
Od początku drugiej połowy podopieczne trenera Borkowskiego starały się wyrównać. Ich starania zostały nagrodzone w 55. minucie. Piłkę z prawej strony otrzymała Kołodziejek, wpadła w pole karne i zagrała wzdłuż bramki. Nogę dostawiła Olga Massombo i piłka znalazła pod poprzeczką wpadła do siatki. Po 325 minutach (nie licząc doliczonych minut) gdańszczanki wreszcie odczarowały Polsat Plus Arena i zdobyły na niej pierwszą bramkę. W kolejnych minutach obie drużyny miały swoje okazje, ale wynik nie ulegał zmianie. Gdy większość obserwatorów godziła się z remisowym wynikiem w 3. minucie doliczonego czasu gdy strzał z linii pola karnego oddała Kornelia Okoniewska, była zawodniczka AP ORLEN. Piłka przy słupku wpadła do siatki. Kilkadziesiąt sekund później rozbrzmiał ostatni gwizdek.
Tomasz Łunkiewicz
- 16/03/2024 19:19 - Hokeistki Stoczniowca przypieczętowały brązowe medale
- 15/03/2024 13:45 - Drużyna Energii pokazuje, że ruch może dać młodzieży uśmiech i serce
- 10/03/2024 19:08 - Hokeistki Stoczniowca bliżej brązowego medalu
- 10/03/2024 18:46 - Katowiczanie zakończyli sezon Fudeko GAS
- 09/03/2024 22:30 - Trefl pokonał mistrza Polski
- 09/03/2024 09:17 - Wisła przerwała zwycięską passę Arki
- 06/03/2024 22:24 - Katowiczanie wypunktowali nieskuteczne Fudeko GAS
- 06/03/2024 22:08 - Trefl wrócił do meczu, ale happy endu nie było
- 02/03/2024 19:42 - Arka mocno postraszyła lidera
- 02/03/2024 16:04 - Nieudany początek wiosny podopiecznych trenera Borkowskiego