Stoczniowiec bez szans w Krakowie

Kolejnej wysokiej porażki doznali hokeiści Stoczniowca. Gdańszczanie przegrali w Krakowie z Cracovią 1:8 (0:2, 1:1, 0:5).

Comarch Cracovia – GKH Stoczniowiec Gdańsk 8:1 (2:0, 1:1, 5:0)
Bramki: 1:0 Mateusz Bezwiński (5), 2:0 Tomáš Franek (15), 2:1 Michał Zając (29, 5 na 3), 3:1 Tomáš Franek (35), 4:1 Richard Nejezchleb (44, rzut karny), 5:1 Mateusz Bezwiński (50), 6:1 Martin Dudáš (53, 5 na 4), 7:1 Richard Nejezchleb (54), 8:1 Štěpán Csamangó (59)

Comarch Cracovia: Kowalówka – Gula, Šaur, Tiala, Augustyniak, Kapica – Musioł, Gutwald, Ferrara, Ježek, Nejezchleb - Doherty, Szurowski, Brynkus, Widmar, Csamangó – Dudáš, Gosztyła, Drzewiecki, Bezwiński, Franek
GKH Stoczniowiec: Kieler – Rompkowski, Liśkiewicz, Vítek, Mocarski, Zając - Lehmann, Strużyk, Stasiewicz, Pesta, Wołoszyk – Leśniak, Wala, Maciej Rybak, Drozd-Niekurzak, Michał Rybak – Żurauski, Bandarenka, Drąg, Sadowski, Niedźwiecki

W Krakowie Stoczniowiec trzymał się przez dwie tercje. Cracovia otworzyła wynik meczu w 5. minucie po trafieniu Mateusza Bezwińskiego. W 15. minucie na 2:0 podwyższył Tomáš Franek. W 29 minucie gdańszczanie wykorzystali okres gry w podwójnej przewadze. Bramkę na 1:2 zdobył Michał Zając. Krakowianie przeważali, ale po 40 minutach prowadzili tylko 3:1. Gospodarze swoją przewagę udokumentowali w trzeciej tercji. W 44 minucie Richard Nejezchleb wykorzystując rzut karny. Ostatnie 11 minut do dominacja krakowian, którzy od 50. minuty zdobyli jeszcze cztery bramki i ostatecznie wygrali 8:1.
TŁ