Zaura Sadajewa zawsze broniłem i uważałem za piłkarza niezbędnego gdańskiej Lechii. Bez znaczenia czy kierował nią Probierz, Moniz, czy teraz Machado. Jest to zawodnik, który dawał jakość i gwarantował waleczność. Dziś pozbyto się go do Lecha Poznań. Czy gdański klub pożałuje pozbycia się Czeczena? Na pewno.
Kłopoty Sadajewa w tym sezonie w Lechii rozpoczęły się od meczu z Lechem właśnie. Za głupi faul wyleciał z boiska. Kosztowało to zespół porażkę, a jego samego dotkliwą karę finansową oraz zesłanie do rezerw, gdzie miał ostudzić głowę. Skończyło się na odejściu napastnika do zespołu, który zafundował mu problemy w Gdańsku.
- Po meczu z Lechią wiedzieliśmy, że jest możliwość ściągnięcia Zaura do Poznania. W minionym tygodniu odpadła nasza ostatnia alternatywa zastępstwa dla Łukasza Teodorczyka i skupiliśmy się na transferze Sadajewa. Wspólnie z nowym trenerem doszliśmy do wniosku, że drużynie brakuje agresji i pewności siebie. Te cechy gwarantuje nam Zaur i dlatego postanowiliśmy ściągnąć go do Poznania. To nasz pierwszy wspólny transfer z trenerem Maciejem Skorżą - tłumaczy dla oficjalnej strony poznańskiego klubu wiceprezes zarządu Lecha, Piotr Rutkowski. Zaur Sadajew związał się z Lechem rocznym kontraktem na zasadzie wypożyczenia z Tereka Grozny.
Tego samego przecież brakuje w Lechii! Drużyna bez Sadajewa jest kompletnie apatyczna. Czeczen może nie był wybitnym napastnikiem. Chociaż Moniz potrafił go w nim obudzić. Ale jest to zawodnik ze świetną techniką, zadziornością, nieustępliwością i wachlarzem pomysłów w ofensywie, skupiał też na sobie uwagę obrońców dając tym samym więcej miejsca kolegom. Poza tym ma wszelkie znamiona na bycie liderem zespołu. Jego waleczność wielokrotnie dawała Lechii sygnał do ataku, budziła zespół.
Owszem, miał gorącą głowę. Ale jak pokazał Moniz, można było sobie z tym poradzić. Machado nie dawał rady. Nic dziwnego. Mało z czym daje sobie radę w tym momencie, ale trudno mieć do niego pretensje. W klubie panuje totalny chaos związany z hurtowym sprowadzaniem nowych piłkarzy. Dlatego też dla Sadajewa trzeba było załatwić dobrego psychologa sportu, który jego agresywność zamieniłby na pozytywną waleczność.
Jestem święcie przekonany, że w Lechu będą wiedzieli jak minusy Czeczena zamienić na plusy. Przede wszystkim trenerem został Maciej Skorża, który już nie raz pokazał, że potrafi być temperamentnym człowiekiem. A taki właśnie musi być w sztabie, jeśli chce się wykrzesać z Sadajewa sto procent jego możliwości. Lechia bardzo szybko pożałuje pozbycia się napastnika z Tereka Grozny. Zaraz się okaże, że stanie się nie tylko motorem napędowym poznaniaków, ale także jednym ze skuteczniejszych zawodników.
Nie wiem co powodowało władzami gdańskiego klubu. Nie chcę używać tu za ostrych stwierdzeń, ale brak rozsądku na pewno. Sadajew nie był problemem, którego trzeba było się pozbyć. Był iskrą, którą trzeba było odpowiednio ukierunkować, żeby nie latała na wszystkie strony świata. Broniłem i będę bronił Czeczena. Pozbycie się go jest wielkim błędem. Poza tym wielu kibicom – nawet tym, którzy początkowo wieszali na nim psy za wybryk z meczu z Lechem – jest potrzebna taka postać w drużynie. Która porwie trybuny swoją walką. I taki właśnie był Zaur Sadajew. Teraz już go nie ma, a w Lechii – poza kontuzjowanym Mateuszem Bąkiem – próżno widać kogoś, kto swoim charakterem będzie potrafił porwać i zespół, i kibiców. Przebłyski tego ma jeszcze Makuszewski, ale poza tym... Owszem, nieźli piłkarze, ale bez polotu.
Szkoda tej decyzji. Mogę się założyć, że będzie to kolejny z tych ruchów Lechii, który bardzo szybko się zemści.
Patryk Gochniewski
- 31/08/2014 10:56 - Gorzowskie podium gorzowskiego Grand Prix
- 30/08/2014 11:25 - Lechia – Ruch: pojedynek niewiadomych
- 29/08/2014 19:07 - Sprawdź czy jesteś Mistrzem rakiety
- 29/08/2014 19:01 - Mistrzostwa Polski Seniorów, Juniorów i Kadetów w tenisie
- 29/08/2014 18:35 - Finał Energa Sailing Cup Sopot 2014
- 28/08/2014 18:35 - Kolarski wyścig dla hobbystów i zawodowców…
- 27/08/2014 11:33 - 49. Międzynarodowy Festiwal Chodu o Puchar Poczty Polskiej
- 26/08/2014 15:05 - Wielki Finał Energa Sailing Cup - żeglarski weekend w Sopocie
- 24/08/2014 12:44 - Renault Zdunek Wybrzeże - Grupa Azoty Unia LIVE - 26:64
- 23/08/2014 20:42 - Pożegnanie z ekstraligą