Cenne trzy punkty zdobyli hokeiści Lotosu PKH. Gdańszczanie w hali Olivia pokonali Re-Plast Unię Oświęcim 6:3 (2:0, 1:1, 3:2).
Lotos PKH Gdańsk – Re-Plast Unia Oświęcim 6:3 (2:0, 1:1, 3:2)
Bramki: 1:0 Petr Polodna (4), 2:0 Josef Vítek (11), 2:1 Sebastian Kowalówka (21, 5 na 4), 3:1 Mateusz Danieluk (27), 4:1 Petr Polodna (40, 5 na 4), 4:2 Damian Piotrowicz (41), 5:2 Jakub Stasiewicz (49, 4 na 5), 6:2 Filip Pesta (57), 6:3 Luka Kalan (60).
Lotos: Fučík – Bilčík, Szurowski, Steber, Polodna, Vitek – Tiesliukiewicz, Krasowskij, Stasiewicz, Rożkow, Gołowin – Pastryk, Lehmann, Danieluk, Pesta, Marzec – Naróg, Smal, Mocarski, Wołoszyk.
Unia: Saunders (od 41:56 Lipiński) – Zaťko, Pretnar, Koblar, Kalan, S. Kowalówka – Šaur, Bezuška, Piotrowicz, Trandin, Przygodzki – Luža, Wanacki, Protosenja, Wanat, Themár – M. Noworyta, Prusak, Raška, Malicki.
Mecz mógł się zacząć bardzo dobrze dla gości. W pierwszej minucie przyjezdni stworzyli groźną sytuację. Na szczęście ma posterunku był Tomas Fucik. W 4 minucie składną akcję przeprowadził pierwszy atak gdańskiej drużyny. Steber podał do Vitka ten do Polodny, który po strzale rodaka dostawił kij i zmienił tor lotu krążka czym zmylił oświęcimskiego bramkarza. W kolejnych minutach podopieczni Marka Ziętary mieli problemy ze złapaniem rytmu gry, bo co chwilę musieli grać w osłabieniu. W 11 minucie ponownie w roli głównej wystąpił atak pierwszej piątki. Tym razem podawał Polodna, a krążek w siatce umieścił Vitek. Drugą tercję gdańszczanie rozpoczęli grając w osłabieniu i wykorzystali to goście. Fucika pokonał Sebastian Kowalówka. W 27 minucie na 3:1 podwyższył Mateusz Danieluk. Unia atakowała, stwarzała sobie sytuacje, ale na posterunku był gdański bramkarz. Gdańszczanie przez ponad 1,5 minuty grali z przewagą dwóch zawodników, ale nie wykorzystali podwójnej przewagi. Udało się w samej końcówce gdy na ławce kar był jeden rywal. Na 4:1 wynik podwyższył Polodna. Początek trzeciej tercji przypominał początek drugiej. Goście wygrali wznowienie z lewej strony gdańskiej bramki, krążek na wprost bramki otrzymał Damian Piotrowicz i umieścił krążek w siatce. Kilkadziesiąt sekund później po bandycku zachował się Clarke Saunders. Bramkarz Unii uderzył Josefa Vitka. Gdański napastnik padł na lód i przez kilku minut udzielano mu pomocy. Oświęcimski bramkarz dostał karę meczu, a Vitek udał się do szatni. W 49 minucie skuteczną kontrę w okresie gry w osłabieniu przeprowadził Jakub Stasiewicz. W 57 minucie tuż po wyjechaniu z ławki kar Filip Pesta uderzył na bramkę gości, krążek prawie przelobował bramkarza Unii, ale Pesta ruszył na bramkę i dobitka była już skuteczna. W końcówce przyjezdni ustalili wynik zdobywając bramkę na 3:6.
TŁ
- 08/12/2019 23:04 - Trefl nie wykorzystał swoich szans z ZAKSĄ
- 08/12/2019 16:07 - Pomorski Klub Hokejowy 2014: hokej budowany na rzetelności i uczciwości
- 07/12/2019 10:22 - LOTOS PKH z kłopotami kadrowymi, ale zwycięski
- 06/12/2019 22:10 - Arka odbija się od strefy spadkowej
- 03/12/2019 21:44 - LOTOS PKH podtrzymał zwycięską passę
- 30/11/2019 16:58 - Lider Ekstraklasy zatrzymany w Gdyni
- 29/11/2019 21:25 - Ostre strzelanie Lotosu PKH w Janowie
- 28/11/2019 18:55 - Pogrom w starciu tytanów Polskiej Ligi Koszykówki
- 27/11/2019 23:06 - Trefl pomęczył się z Visłą
- 26/11/2019 21:34 - W derbach Północy Lotos PKH dał sobie wydrzeć wygraną w Toruniu