Malarski punkt widzenia

Malarski punkt widzenia podczas wystawy, pod tym samym tytułem zaprezentowali w kawiarni „Yesterday” w Gdańsku Janusz Janowski i Jan Misiek, malarze dość znani w środowisku artystycznym.

Komisarz wystawy Elżbieta Tęgowska, również malarka, wydaje się że zestawiła te dwie odmienne osobowości z pełną premedytacją, pokazując zupełnie inny punkt widzenia obu panów na malarstwo. Janusz Janowski jest artystą malującym tradycyjnie. Wychodząc jednak od awangardowych poszukiwań, nowych sposobów formułowania kształtu dotarł jak sam mówi od drugiej strony do naturalnego budowania obrazu figuratywnego. Etap, w którym teraz się znajduje, to etap zbliżenia tych dwóch rzeczywistości. Przy bliższym i wnikliwym oglądzie okazuje się jednak, że jego sztuka wyrasta z tradycji początku XX wieku. Janowski ukończył orłowskie Liceum Plastyczne później gdańską Akademię w pracowni prof. Macieja Świeszewskiego. Jest Prezesem Zarządu Okręgu ZPAP w Gdańsku, pisze pracę doktorską z zakresu historii sztuki, jest komisarzem wielu wystaw, jest muzykiem, jest autorem wielu publikacji. Odpowiada za organizację poszczególnych edycji nagrody im. Kazimierza Ostrowskiego. Współtworzy cykl wystaw „Ocalić od zapomnienia” mających na celu zachowanie dorobku najwybitniejszych malarzy pochodzących z Wybrzeża.  

Od lewej Janusz Janowski, Jan Misiek

Na wystawie „Malarski punkt widzenia”  Janusz Janowski prezentuje swoje ostatnie obrazy. Jest człowiekiem mocno zapracowanym , ma jednak czas na malowanie czego najlepszym dowodem jest ta wystawa. Natomiast Jan Misiek to zupełnie inna osobowość. Jest uczniem prof. Władysława Jackiewicza, malarza wywodzącego się ze szkoły koloryzmu polskiego bowiem jego nauczycielem był sam Artur Nacht-Samborski. Jego droga artystyczna znalazła jednak inny kierunek, tak jak droga jego ucznia. Sztuka Jana Miśka od czasów studiów, przechodziła różne etapy. Na swoje doświadczenia nałożył przeszłość i tradycję gdańskiej szkoły. Stąd jego malarstwo jest tak tajemnicze i wielowątkowe. Specjalizuje się w collage , jest grafikiem, maluje. Jest artystą wyjątkowo twórczym, swoje prace prezentował już na ponad sześćdziesięciu wystawach również poza granicami kraju. Podczas wystawy „Malarski punkt widzenia” prezentuje prace na papierze. Malarstwo Miśka jest kontemplacyjne, refleksyjne, symboliczne. Jego kolory są niespotykane, subtelne, często robione przez niego samego, stwarzane z naturalnych ingrediencji, przy tworzeniu ich korzysta ze starych receptur, dlatego są tak zaskakujące i wciągające. Tak jak  collage , które są jego specjalnością. Szkoda, że na tej wystawie nie można ich zobaczyć. Sztukę collage Jan Misiek doprowadził do perfekcji. Ostatnio widziałem jego prace na wystawie „ Mezza Voce”, to wystawa którą zaliczyć można do tych z typu: „ miód, malina” nic dodać, nic ująć. Każdy z opowiedzianych obrazów jest inny, ale punktem wyjścia jest zdarzenie historyczne, wokół którego Misiek tworzy określony projekt estetyczny, ale zamyka go w zdarzeniu artystycznym a nie historycznym. To wielka sztuka. Jan Misiek jest artystą bardzo ciekawym, wydaje się ze nieprzewidywalnym, bardzo zdolnym. Czekamy z utęsknieniem na jego nowe projekty. „ Malarski punkt widzenia” to wystawa dwóch gdańskich artystów: Janusza Janowskiego i Jana Miska, malarzy, których warto poznać. Wystawa czynna będzie do 14 grudnia, Galeria Yesterday Cafe (na piętrze), Gdańsk ul. Piwna 58/51.
 

Stanisław Seyfried