Pogrzeb Macieja Płażyńskiego w Mariackiej Bazylice Konkatedralnej w Gdańsku zgromadził w środę o godzinie 13 tłumy. Trumna z ciałem zmarłego stała na katafalku przed ołtarzem głównym. Uczestniczyła najbliższa rodzina: małżonka, Elżbieta, trójka dzieci, matka zmarłego. Obecni byli: marszałek Sejmu RP wykonujący obowiązki prezydenta RP Bronisław Komorowski, premier Donald Tusk, Lech Wałęsa z małżonką, ministrowie, przedstawiciele różnych środowisk. Mszy przewodniczył ks. arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.
Ci, którzy się we wnętrzu świątyni nie zmieścili, śledzili przebieg uroczystości na telebimie ustawionym na powietrzu od strony Kaplicy Królewskiej. Wiele osób przybyło z biało–czerwonymi wiązankami kwiatów, flagami narodowymi z kirem. Delegacje środowisk trzymały nad głowami transparenty z nazwami miejscowości i szkół, dostrzegliśmy miedzy innymi przedstawicieli Łeby oraz uczniów z Gimnazjum nr 23 w Gdańsku – Oliwie.
Bronisław Komorowski obwieścił o przyznaniu Maciejowi Płażyńskiemu pośmiertnie odznaczeń. Są to: Krzyż Wielki Orderu Odrodzenia Polski „Za wybitne zasługi w służbie państwu i społeczeństwu” oraz Złoty Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis „Za wybitne zasługi dla kultury i dziedzictwa narodowego”. Odznaczenia przekazał Rodzinie zmarłego wojewoda pomorski Roman Zaborowski.
- Panie Marszałku, Twoja obecność tego dnia w Katyniu była powinnością i Twego serca, Twej drogi życiowej, Twojej funkcji publicznej – prezesa Stowarzyszenia „Wspólnota Polska” - powiedział ks. arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź. – Jakże by to wyglądało, gdybyś nie pojechał jako reprezentant tego stowarzyszenia, którego misja jest wzmacnianie więzi z Polonią, z zagranica, z Ojczyzną, także z tymi, którzy mają wymiar symbolu, co jest święte i dla nas i dla nich – Rodaków rozrzuconych po całym świecie. A mogiły katyńskie są święte. Byłeś człowiekiem wspólnot. Wydaje się, że to nic oryginalnego. Każdy z nas jest przecież członkiem jakiejś wspólnoty, pośród niej żyje, w niej wzrasta. Ale Ty ponad te kręgi ludzkich wspólnot, w których się obracałeś, wyrastałeś.
Maciej Płażyński człowiek przede wszystkim wspólnoty wiary, z która związał Go chrzest święty na całe życie, wiara Go kształtowała, umacniała i pomagała ominąć zasadzki tego świata, stwierdził arcybiskup. Ta wspólnota wiary jest wspólnotą polskiego narodu. Był człowiekiem tradycji i wierności tego co polskie. W pełni zasłużył na wieczny odpoczynek w tej świątyni. To Człowiek godny patrycjuszy gdańskich.
Po uroczystości trumna z ciałem Macieja Płażyńskiego przeniesiona zostanie do Kaplicy Matki Boskiej Ostrobramskiej. Tam umieszczona zostanie na zawsze w sarkofagu wykutego z czarnego granitu.
Katarzyna Korczak
Fot. Maciej Kostun
Więcej zdjęć http://www.wybrzeze24.pl/component/joomgallery/?func=viewcategory&catid=36&Itemid=84
- 29/04/2010 09:53 - Majówka w Trójmieście
- 29/04/2010 08:17 - Oświadczenie producenta systemu TAWS
- 27/04/2010 11:19 - Handlarz ludźmi zatrzymany! Zobacz film z zatrzymania!
- 26/04/2010 15:41 - Jarosław Kaczyński walczy o prezydenturę!
- 25/04/2010 11:38 - Adam Hlebowicz: O dobrą codzienność
- 10/04/2010 09:57 - Nie mogę uwierzyć w śmierć moich przyjaciół
- 10/04/2010 09:29 - Lista ofiar katastrofy w Smoleńsku
- 10/04/2010 09:09 - Wyrwa taka jak Katyń
- 07/04/2010 18:46 - Kolejarze blokowali tory
- 01/04/2010 16:48 - Od pierwszego kwietnia oddzielamy mokre od suchego