„…Widok z galerii na Wiejskiej...”
Obserwatorom życia politycznego ostatnie dni przyniosły za sprawą rządu i parlamentu wiele emocjonujących zdarzeń. Animatorzy życia politycznego nie zważając na miły wszystkim Polakom czas świąt Bożego Narodzenia, gdy spragnieni jesteśmy pozytywnych emocji, zafundowali nam kolejne „sensacje”. Zaczęli posłowie, sławetnej już komisji śledczej do wyjaśnienia „afery” hazardowej, wykluczając ze swego grona, głosami rządzącej PO, posłów opozycyjnego PiS. Decyzja ta zmobilizowała wszystkich politycznych „celebrytów” do składania różnej wagi oświadczeń i obietnic szybkiego rozwiązania kryzysu w pracy komisji. I nic to nie zmieniło, komisja nie może prowadzić śledztwa.
Konferencje prasowe, narady i apele o przywrócenie przedstawicieli opozycji na nic się nie zdały. Komisja w okrojonym składzie skutecznie zajmuje się swoimi problemami, a główni aktorzy tzw. afery hazardowej nabierają sił w oczekiwaniu na swoją kolej do przesłuchania. Jednak może i dobrze się stało ze zaoszczędzono nam kolejnego „śledczego” spektaklu przepełnionego wzajemnymi złośliwościami i aroganckimi zachowaniami. Jednak czas świąteczny to czas wybaczania więc i my wybaczmy posłom ich niemoc twórczą i brak efektów pracy. Oczywiście życie polityczne nie kończy się na jednej tylko komisji śledczej i „wybrańcy” narodu zadbali o inne liczne „atrakcje”.
Gdy strudzeni obserwowaniem politycznych łamańców śledczych obserwatorzy uznali, że nareszcie mamy świąteczną „kanikułę” i czas na odpoczynek, jak grom z jasnego nieba obiega Polskę wiadomość o wyczynach senatora o „słusznym i wybitnym życiorysie”. Jak ujawnili dziennikarze jednej z gazet, pan senator, wzór cnót wszelakich, ma ukryte życie, które bynajmniej za wzór stawiane być nie może, bo przecież korzystanie z płatnych usług seksualnych, czy też dziwne upodobania do strojów, do wzorca nie pasuje.
No i rozpętała się dyskusja, polityczni „celebryci” ponownie prześcigają się w wypowiadaniu sądów i opinii wyręczając tym samym prokuraturę, która nie zdążyła jeszcze przedstawić wniosku o uchylenie immunitetu, ale ogłosiła taki zamiar. Mamy więc kolejny spektakl w teatrze politycznej groteski, który odwraca uwagę opinii publicznej od spraw istotnych. Które z mediów poświęci chociaż trochę uwagi takiemu „drobiazgowi” jak debata w sejmie nad budżetem państwa, którym rządząca PO chce „utopić” wszystkie swe obietnice wyborcze oraz składane już przez rząd premiera Tuska, i z jednej strony proponuje zaakceptowanie największego po 1989 r deficytu budżetowego w wysokości 52 miliardów złotych, a drugiej nie przewiduje znaczących działań dla poprawy sytuacji sfery budżetowej i funkcjonowania państwa.
Lawinowo rosną tylko koszty funkcjonowania pewnych sektorów administracji, a drastycznie ogranicza się niosące rozwój wydatki inwestycyjne. Opozycja w parlamencie i ta pozaparlamentarna coraz częściej podkreśla, że nasila się zjawisko „obsiadania” państwa przez aktywistów rządzącej PO i ich biznesowych przyjaciół. Kapitalizm Polityczny, czyli obsadzanie „swoimi” każdego stanowiska w administracji państwa i wszystkiego co możliwe w przedsiębiorstwach państwowych jest dzisiaj przedmiotem najwyższej troski rządzących polityków.
Dziwić się tylko można, że tak łatwo zwolennicy liberalnej gospodarki rezygnują z możliwości udowodnienia we własnych przedsiębiorstwach, że „prywatne” jest lepsze od „państwowego” i bardzo chętnie zajmują kierownicze stanowiska w tych „złych” państwowych firmach. Może to znak, że kryzys łatwiej będzie przetrwać „na państwowym”? Oby nie, bo jak uratują się tysiące tych, którzy uwierzyli i pracują u siebie? Niestety odpowiedzi na to pytanie nie będzie, a wszystkim uważnym obserwatorom życia politycznego życzę szczęśliwych i spokojnie spędzonych Świąt Bożego Narodzenia.
Andrzej Różański
- 26/01/2010 19:27 - Prestiż przede wszystkim
- 22/01/2010 06:46 - Rzeka rozumna
- 15/01/2010 21:38 - Polskie farsy
- 15/01/2010 21:31 - Państwo w państwie
- 09/01/2010 22:18 - Nihilizm i słuszne wartości
- 23/12/2009 17:29 - Apolityczny karp
- 10/12/2009 10:25 - W słusznej sprawie
- 08/12/2009 16:07 - Meandry władzy
- 03/12/2009 00:00 - Demokracja bez kobiet to pół demokracji!
- 26/11/2009 10:44 - Polskie piekiełko