„…Widok z galerii na Wiejskiej...”
Obserwatorzy życia politycznego, dzięki zimowym wakacjom, na które wyjechały dzieci pana Marszałka Sejmu, mają chwilę odpoczynku gdyż „Wiejska” za wyjątkiem stałych tropicieli z komisji śledczych nie pracuje.
Mimo to wrażeń dla publiczności nie brakuje i czas zimowej kanikuły możemy urozmaicać sobie oglądaniem ważnych osobistości odpowiadających na pytania „śledczych”, a od czasu do czasu wzajemnie przepytujących się śledczych. Efektów takiego „śledztwa” zapewne długo nie zobaczymy i jak sądzę liczba obserwatorów życia politycznego oczekujących na nie zmniejsza się z każdym kolejnym występem komisyjnych „celebrytów”. Kogo bowiem interesuje czy pani poseł śledcza może używać tytułu prawnik, czy też nie ma do tego uprawnień? Kto interesuje się pokrętnymi tłumaczeniami kolejnych świadków lub uczestników „hazardowych” harców, czy też zawiłymi tłumaczeniami urzędników przesłuchiwanych w sprawach „naciskowych”, albo osób wyjaśniających zawiłości sprawy „Olewnika”?
Wszystkie te sprawy niezmiennie wywołują dreszcze emocji u posłów śledczych, ale chłodne reakcje u zmęczonych mrozami obywateli. Każdego dnia gdy temperatury spadają w nocy poniżej -20 stopni, a w dzień szczypie nasze policzki zmrożone do –12 stopni powietrze, bardziej nas martwi komunikat o przerwie w dostawie ciepła, czy prądu niż informacja o „sukcesach” posłów śledczych. W tym trudnym dla wszystkich czasie „urzędnicze” państwo pokazuje swą okrutna twarz tym, którzy potrzebują pomocy by przetrwać. Komunikaty o kolejnych zamarzniętych obywatelach są na porządku dziennym, a jednocześnie media pokazują bezdomnych wypędzanych o świcie z noclegowni, bo przepis stanowi, że noclegownia jest czynna od godz. 19 do 7 rano następnego dnia. Wrażliwych obserwatorów skręca, gdy słyszymy, że NFZ zmusza chorych ludzi do wystawania od 3 w nocy w kolejkach przed przychodniami specjalistycznymi, bo ktoś wymyślił, że rejestracja pacjentów odbywa się raz w miesiącu!! I oczywiście nikt nie krzyczy gromkim głosem w imieniu obywateli „gdzie tu sens, gdzie logika?”, a o takim drobiazgu jak poszanowanie godności ludzi już nie wspomnę.
W sytuacjach kryzysowych pojawia się więc w całej krasie „zurzędniczenie” Rzeczypospolitej. Czy tak wyobrażaliśmy sobie Polskę 20 lat temu? Czy nasze wyobrażenia o Rzeczpospolitej Obywatelskiej wytrzymało konfrontację z „Pospolitą Biurokracją”? W powszechnym odczuciu Polaków, Obywatele przegrywają z Biurokracją o czym świadczą liczne przykłady z codziennych naszych konfrontacji z „machiną” urzędniczą na każdym szczeblu. Gdy zdrowy rozsądek przegrywa z „paragrafem” to mamy dramaty wypędzanych na mróz bezdomnych z noclegowni, czy też wystających nocą przy temperaturach –20 stopni pacjentów. Absurdy każdy z nas może pokazywać w każdej dziedzinie życia gdzie bezduszny „przepis” zasłania urzędnikowi człowieka. To właśnie wtedy robimy przestępców z pary ubogich staruszków zbierających chrust w lesie, a dopiero po interwencji mediów urzędnik znajduje „paragraf,” który pozwala biedakom zbierać suche gałęzie w lesie!! Może więc jednak warto organizować się by wyrazić sprzeciw wobec bezduszności biurokracji?
Może warto pamiętać o marzeniu z przed 20 lat o państwie dla obywateli? Zastanawiam się nad tym nie bez przyczyny. 31 stycznia mija bowiem 20 lat od czasu gdy odeszła do historycznego lamusa PZPR – synonim systemu, w którym to obywatel miał służyć państwu!! Gdy dzisiejsi polityczni beneficjenci solidarnościowego zrywu wracają w stylu i metodach rządzenia państwem do formuły, w której skutecznie ogranicza się podmiotowość obywatela, a przez wprowadzanie kolejnych zmian w prawie wzmacnia się rolę biurokracji, może warto przypomnieć sobie, że to już było i wybraliśmy jako obywatele inna drogę?
Andrzej Różański
- 17/02/2010 15:32 - Czy Polacy nadal kochają westerny?
- 11/02/2010 21:33 - Obywatel Bartelik dla Gdańska czy dla SLD?
- 04/02/2010 17:38 - Bohater
- 04/02/2010 11:11 - Moja biała kartka
- 30/01/2010 11:07 - Życie w prawdzie
- 26/01/2010 19:27 - Prestiż przede wszystkim
- 22/01/2010 06:46 - Rzeka rozumna
- 15/01/2010 21:38 - Polskie farsy
- 15/01/2010 21:31 - Państwo w państwie
- 09/01/2010 22:18 - Nihilizm i słuszne wartości