Prokurator Generalny Andrzej Seremet żąda odwołania Marzeny Majstrowicz z funkcji szefowej Prokuratury Rejonowej w Gdańsku Wrzeszczu. W tej sprawie Seremet zwrócił się do Krajowej Rady Prokuratury.
- Podjąłem decyzję o zwróceniu się do Krajowej Rady Prokuratury o wyrażenie zgody na odwołanie prokuratora rejonowego Gdańsk- Wrzeszcz z powodu nienależytego wypełniania obowiązków służbowych - powiedział prokurator Seremet podczas konferencji.
Zgodnie z naszymi przewidywaniami po aferze związanej z licznymi zaniechaniami w prokuraturze w sprawie Amber Gold poleca głowy. Seremet chce odwołania Majstrowicz oraz lustracji poczynań podległych jej prokuratorów z powodu nienależytego wykonania obowiązków. Polecił też wszczęcie postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk Wrzeszcz wobec m.in. prokuratora referenta prowadzącego sprawę w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk- Wrzeszcz, prokuratura rejonowego oraz innych prokuratorów tej jednostki i prokuratorów Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, którzy mieli związek z opóźnieniem przekazania korespondencji dot. sprawy. Zobowiązał też prokuratora okręgowego w Gdańsku Dariusza Różyckiego by osobiście nadzorował prace prokuratorów. Seremet ocenił, iż prokuratura w wielu miejscach postępowała niewłaściwie, niekonsekwentnie, podejmując nietrafne merytorycznie decyzje. - Było wiele niedoskonałości w pracy Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz w sprawie Amber Gold - powiedział prok. Andrzej Seremet.
W 2009 r., gdy Komisja Nadzoru Finansowego zawiadomiła prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez Amber Gold sprawa trafiła do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz.
Prokurator-referent nie dopatrzyła się znamion przestępstwa w działalności Amber Gold i odmówiła wszczęcia postępowania. Seremet przywołał późniejsze zażalenie KNF na tę decyzję i rozstrzygnięcie sądu, stwierdzające, że prokurator popełniła szereg błędów, m.in. zebrała niedostateczny materiał dowodowy i w nieprawidłowy sposób ustaliła stan faktyczny sprawy. W myśl postanowienia sądu prokurator powinna zebrać informacje m.in. o szczegółach kontraktów spółki, sposobach generowania stopy zwrotu z inwestycji w kontrakt terminowy na złoto i źródłach pieniędzy na wypłatę oprocentowania, a także o źródłach pochodzenia złota i finansowania pożyczek. Dopiero taki materiał zdaniem sądu mógłby stanowić materiał do ustaleń faktycznych.
Okazało się, że prokuratorzy nie przesłuchali pokrzywdzonych, a dali wiarę… dokumentom dostarczonym przez Marcina P., prezesa Amber Gold.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 29/08/2012 21:44 - Postępuje niż demograficzny w gdańskiej oświacie
- 29/08/2012 09:47 - PO z PiS wiedzie spór o pomnik tragedii smoleńskiej w Sopocie
- 28/08/2012 14:40 - Koniec imienia Lenina nad bramą Stoczni Gdańskiej
- 27/08/2012 18:01 - V Zlot Oldtimerów w Gdańsku
- 27/08/2012 16:55 - Uczczenie pamięci Izabeli Jarugi-Nowackiej - GALERIA
- 27/08/2012 10:55 - Gangrena w gdańskiej prokuraturze
- 26/08/2012 15:45 - Mija trzeci tydzień strajku głodowego pod gdańskim magistratem - GALERIA
- 24/08/2012 18:33 - IX Koźlaki Bielkowskie
- 24/08/2012 18:30 - "Jesień w ogrodzie” po raz drugi
- 24/08/2012 18:27 - 32. Rocznica Sierpnia’80