Zaniedbywanie przez miasto Gdańsk Stogów, Przeróbki, Krakowca i Górek Zachodnich to główna przyczyna inicjatywy w sprawie utworzenia nowej jednostki samorządu terytorialnego - gminy Wyspa Portowa.
- Inicjatywa utworzenia nowej gminy wzięła się z analizy sytuacji w jakiej Wyspa Portowa jest od ponad 20 lat - powiedział Ryszard Nowak, mieszkaniec Przeróbki. - Z analizy wynika, że Wyspa Portowa nie jest istotnym rejonem, w sensie szeroko rozumianej polityki mieszkaniowej, dla rozwoju Gdańska, że jest zaniedbywana. Urząd Miasta Gdańska, chociaż dopiero niedawno sformułowano ją wprost, realizuje koncepcję rozwoju miasta do wewnątrz. W związku z tym inwestuje w centrum oraz w poszczególne rejony położone na tak zwanym Tarasie Górnym i Dolnym, tworząc tam warunki do życia mieszkańców na poziomie, co tu dużo mówić, miast europejskich. Zaniedbywanie rejonów peryferyjnych jest logiczną iÂÂ nieuniknioną konsekwencją tej polityki. Jednym z takich rejonów jest Wyspa Portowa. W planach miasta Gdańska traktowana głównie jako teren portowo-przemysłowy, z limitowaną funkcją mieszkaniową. To limitowanie należy rozumieć jako stopniowe wygaszanie funkcji mieszkaniowej na Wyspie Portowej.
Przedstawiciele grupy inicjatywnej w sprawie utworzenia gminy Wyspa Portowa uważają, że miasto Gdańsk zbyt mało środków, dedykowanych poprawie warunków mieszkaniowych, inwestuje na Wyspie Portowej, że "Choć w Uchwale Rady Miasta Gdańska z dnia 28 kwietnia 2016 r., obszary mieszkalne Stogów i Przeróbki uznano za „zdegradowane” (obszarów Krakowca i Górek Zachodnich nie oceniano z powodu zbyt małej liczby mieszkańców), to jednak w tej samej uchwale zdecydowano, że żaden z obszarów mieszkalnych Wyspy Portowej nie będzie rewitalizowany."
Inicjatorzy utworzenia samodzielnej gminy uważają, że mieszkańcy Wyspy Portowej sami lepiej zadbają o miejsce w którym żyją.
"My, mieszkańcy Krakowca i Górek Zachodnich, Stogów i Przeróbki, chcąc zapewnić sobie, naszym dzieciom i wnukom warunki życia na miarę XXI wieku, musimy uzyskać bezpośredni wpływ na najbliższe otoczenie miejsca, w którym żyjemy.
Chodzi o faktyczne decydowanie – samodzielne identyfikowanie potrzeb i wyznaczanie celów, a następnie planowanie działań i realizowanie ich za pomocą własnych środków i zasobów. Zgodnie z Konstytucją RP takie kompetencje posiada w Polsce podstawowa jednostka samorządu terytorialnego czyli gmina.
Sprawa jest oczywista – jeśli chcemy żyć godnie, powinniśmy wspólnie utworzyć nową jednostkę samorządu terytorialnego - gminę Wyspa Portowa." - napisali Inicjatorzy referendum w sprawie utworzenia gminy Wyspa Portowa w odezwie, którą w październiku zaczęli przekazywać mieszkańcom Wyspy Portowej.
Jakie korzyści dla mieszkańców Wyspy Portowej miałoby utworzenie samodzielnej gminy? Gmina samodzielnie decydowałaby o wykorzystaniu wszelkich środków stanowiących jej ustawowe dochody."Jako samodzielna gmina Wyspa Portowa, będziemy należeli do 20 % najludniejszych gmin w Polsce i oczywiście stanowili 100 % wyborców w wyborach samorządowych – sami będziemy wybierać i rozliczać władze naszej gminy." - napisano w odezwie.
Inicjatorzy referendum w sprawie utworzenia gminy Wyspa Portowa planują spotkania z mieszkańcami Przeróbki, Stogów, Krakowca i Górek Zachodnich, aby zapoznać ich z tematem utworzenia samodzielnej gminy..
Tomasz Łunkiewicz
- 22/11/2018 19:02 - Jerzy Barzowski: Tajny jawny sejmik czyli klapsy Struka
- 22/11/2018 10:53 - "Pikuś" w giełdowej piaskownicy - poufne krętactwa Adamowicza
- 22/11/2018 10:06 - Radni o inicjatywie utworzenia gminy Wyspa Portowa
- 19/11/2018 16:18 - Pierwsza sesja Rady Miasta Gdańska kadencji 2018-2023
- 18/11/2018 20:34 - Komu władza w Gdańsku - maski opadną po ślubowaniu...
- 13/11/2018 09:11 - Kandydaci na radnych w świetle oświadczeń majątkowych
- 12/11/2018 16:30 - Świętowanie 100-lecia Niepodległości w Muzeum II Wojny Światowej
- 12/11/2018 15:07 - Rekordowa XVI Parada Niepodległości - GALERIA
- 10/11/2018 22:54 - Świętujemy naszą Polskę Niepodległą
- 08/11/2018 20:50 - Weekend Niepodległości w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku