Czy Pawłowi Adamowiczowi (PO), od 16 lat rządzącemu Gdańskiem wyrasta konkurent? Waldemar Bartelik, były prezes koncernu Energa i reprezentant Polski w siatkówce z czasów legendarnej kadry Huberta Wagnera, ogłosił w piątek w samo południe zamiar kandydowania na fotel prezydenta Gdańska w listopadowych wyborach samorządowych.
Bartelik przedstawił się jako kandydat niezależny, który nie odrzuca ewentualnego wsparcia różnych środowisk społecznych i politycznych.
- Jestem kandydatem niezależnym, ale nie odrzucam ewentualnego wsparcia mojej kandydatury. Byłem zapraszany i prowadziłem rozmowy z SLD oraz z częścią PiS. Konsultowałem zamiar kandydowania także ze środowiskiem sportowym – mówi Bartelik.
Kandydat, dopytywany przez nas o stan miejskiej kasy i kluczową dla miasta sprawę budżetu, zauważył, na - de facto, nie wykonanie budżetu przez prezydenta Adamowicza.
- Budżet był niestarannie przygotowany, skoro już na początku ubiegłego roku był korygowany by w końcu z początkowego deficytu wykazać się nadzwyczaj wysoką nadwyżką. Wynika ona nie z działalności komunalnej, nie z operatywności zarządu miasta, ale z niewykonania budżetu. Jakość procedowania i wykonania budżetu pozostawia wiele do życzenia. Prezydent nie wykonał budżetu więc nie powinien otrzymać absolutorium – analizował Barteli i dodał, że po 16 latach władza się zużywa. Tworzy się dwór. Jest więc zwolennikiem ograniczenia kadencji w samorządach do dwóch. Zadeklarował też, że będzie działał tak, by o sprawach miasta decydowały nie koterie partyjne, a potrzeby jego mieszkańców.
Jakie są inne motywy jego ewentualnego startu?
- Gdańskowi zawdzięczam wszystko. Gdańsk to moje naturalne środowisko. Tutaj się wychowałem, chodziłem do szkoły, byłem aktywny zawodowo i w sporcie. Jest potrzeba zmiany. Zmiany filozofii samorządu, który nie jest partią polityczną – odpowiadał Bartelik.
Tej potrzeby zmian dowodzi, jego zdaniem, niska frekwencja w wyborach, także samorządowych, która w 2010 roku wyniosła w Gdańsku niespełna 40 proc.
- To dowód, że w przekonaniu większości nie stworzono wówczas szansy na rzeczywiste zmiany. Jest wielka grupa gdańszczan, która nie identyfikuje się z tym stylem rządzenia. Ze wstępnego rozeznanie perspektywa wyborcza wygląda więc obiecująco - powiedział były prezes koncernu Energa.
Mówiąc o edukacji Barteli opowiedział się za szkolnictwem publicznym.
- Edukacja edukacja i jeszcze raz edukacja. Zadnim własnym samorządu jest prowadzenie szkół – ocenił Bartelik, odnosząc się do kwestii nowej szkoły w Kokoszkach, wybudowanej za publiczne pieniądze i przekazanej przez miasto w użytkowanie prywatnemu operatorowi.
A program? Na prezentację programu wyborczego przyjdzie wkrótce czas. Na razie Barteli ujawnił hasło” Zarządzanie miastem to nie polityka partyjna”.
Waldemar Bartelik jest prezesem pomorskiej siatkówki, przedsiębiorcą, był prezesem koncernu "Energa". Już cztery lata temu media spekulowały, że może być jednym z kandydatów na prezydenta Gdańska.
- Rutyna i zasiedzenie zabijają zdolność do racjonalnego myślenia w interesie dobra wspólnego, są szkodliwe dla rozwoju miasta, dla różnorodnych aspiracji obywatelskich, środowiskowych i gospodarczych. Dlatego obecna formuła sprawowania władzy w jej merytorycznym wymiarze wyczerpała się – deklaruje Bartelik i dodaje, że kandyduję, bo zasiedzenie partyjnej ekipy u władzy jest szkodliwe dla rozwoju miasta.
Kandydat deklaruje, że po wygranych wyborach m.in. zrealizuje budżet obywatelski w wysokości 1 proc. przychodów gminy, dokona zmiany polityki czynszowej i uporządkuje zasady nadzoru właścicielskiego nad aktywami komunalnymi w sferze infrastruktury oraz wprowadzi jawny proces negocjacji stawek za wodę i ścieki.
ASG
- 29/04/2014 09:56 - Centrum Hewelianum chlubą Gdańska
- 28/04/2014 20:48 - Stefania Toczyska doktorem honoris causa Akademii Muzycznej w Gdańsku
- 28/04/2014 18:12 - Chadecy z Niemiec finansowali gdańskich liberałów?
- 25/04/2014 22:10 - Wystawa fotografii Erwina Olafa w Zielonej Bramie
- 25/04/2014 17:00 - Uroczysta gala Pomorskiej Nagrody Artystycznej za 2013 rok
- 24/04/2014 15:49 - Taniej za przejazd. Gdynia otwarta - Gdańsk uparty
- 24/04/2014 15:40 - Sellin: Tusk to polityk toksyczny
- 24/04/2014 12:22 - Budżet Obywatelski kością niezgody na sesji Rady Miasta
- 24/04/2014 12:19 - Kary za przekroczenie czasu parkowania – legalne czy nie?
- 24/04/2014 09:41 - Otwarciem dachu uczczono 450-rocznicę urodzin Wiliama Szekspira