Sławomir Neumann: Gdańsk jest naszym oczkiem w głowie

Z posłem Sławomirem Neumannem, liderem PO na Pomorzu i szefem Klubu Parlamentarnego Platformy Obywatelskiej, byłym starostą starogardzkim i wiceministrem zdrowia, rozmawia Artur S. Górski

- Rząd Morawieckiego znajdzie rozwiązanie problemów niepełnosprawnych skoro minister Rafalska i Czerwińska zaprezentowały założenia pomocy tym osobom. Ma on się opierać na fundamentach: solidarnościowym, wsparcia z pakietu społecznej odpowiedzialności i na Dostępności plus...
Sławomir Neumann: I na sięgnięciu do kieszeni obywateli, bo wprowadza się kolejny podatek, kolejną skalę podatkową. Podobno na wszystko jest, a na niepełnosprawnych nie ma. Protest trwa już 30 dni. Pomimo propagandowych zapewnień pieniędzy nie ma. Stąd ta danina, która będzie wynosiła 4 proc. od nadwyżki dochodów ponad milion złotych oraz ze składki na funduszu pracy. Pytam więc, gdzie są pieniądze, które jakoby są w budżecie, te z VAT, ze ściągalności, ze wzrostu gospodarczego...

- PiS przynajmniej prowadzi ofensywą przed wyborami i pokonuje PO w propozycjach socjalnych, proponuje 300 plus na wyprawkę...
Sławomir Neumann: Jest to też kwestia oferty samorządowej. Polacy nie dadzą się omamić. Plus i plus więc jest i minus. Mam wrażenie, że PiS naciąga rodaków. Rząd nie bierze pieniędzy z bankomatu, próbując kupić wyborców.

- Wystarczy nie kraść...
Sławomir Neumann: Otóż to. Tak mówiła premier Szydło. A teraz musi oddać, ona i jej ludzie to, co bezprawnie wzięli z funduszu nagród. Polacy wiedzą i widzą, jak działacze PiS kokoszą się na posadach. Pamiętają, jak sięgnęli po kasę im nienależną. Oczywiście, była premier wołała, że im się należało. Jednak nie, bo muszą zwracać, czy raczej przekazać na inny niż własny, cel. Dowodów na to, że przekazali te pieniądze nie ma.

- Za to o 20 procent zarobków mniej otrzymają włodarze w samorządach...
Sławomir Neumann: Nie wszyscy idą tam dla pieniędzy, ale przerzucanie winy i skutków własnej pazerności na całą klasę polityczną, na ludzi, którzy z tym drenowaniem kasy nie mają nic wspólnego, jest ową grą pod publiczkę, o której mówił marszałek Terlecki...

- Niegdyś "człowiek kwiat", hippis, któremu sprawy materialne były i może są, obojętne...
Sławomir Neumann: A więc to oni brali pieniądze i powinni je oddać, a nie przerzucać na wójtów, na burmistrzów, na posłów i senatorów. Może PiS zależy by dobrzy samorządowcy, odpowiedzialni, nie chcieli kandydować? Będą sięgać po urzędników wśród kandydatów z pośredniaka. Ferdek Kiepski byłby idealny dla PiS. Ta partia dobrych kandydatów nie ma więc jej prezes, Kaczyński, chce zniechęcić konkurentów...

- Ferdynand Kiepski, którego wykształcenie nie zapewnia pracy w tym kraju, ma swoją mądrość życiową...
Sławomir Neumann: Całe tabuny Ferdków Kiepskich zasilają PiS. Można by z nich kilka drużyn i tutaj, na Pomorzu złożyć. A ja się martwię o stan samorządu, chociaż wiem, że ludzie na Pomorzu są mądrzy i wiedzą kogo warto wybrać. W Sejmiku większość to Platforma. Mam nadzieję utrzymamy naszą samodzielną większość, potwierdzoną dodatkowo koalicją z PSL.

- O Gdańsk nie musimy się martwić bo Jarosław Wałęsa zarobił już swoje na saksach w Brukseli więc i on nie martwi się o swój ewentualny prezydencki dobrostan?
Sławomir Neumann: O Gdańsk niechaj się pan nie martwi. Gdańsk jest naszym oczkiem w głowie i my się za pana zatroszczymy o Gdańsk.

- Tymczasem Gdańsk zalewają ścieki. Fala ruszyła. Podpłynie pod magistrat. Do Motławy, i dalej w morze ku Sopotowi, ku Gdyni, trafił zrzut fekaliów. Ktoś za to odpowiada. Saur Neptun Gdańsk spółka miejska z regionu Île-de-France suto wynagradza zarząd i członków rady nadzorczej. Chwali się wynikami, rok w rok SNG zamyka na plusie po 14-15 mln zł, a zarząd SNG inkasuje sute nagrody...
Sławomir Neumann: To jest wielki problem. Gigantyczna awaria nie jest żartem. Trzeba przeciwdziałać, zlikwidować skutki, nie dopuścić, by to szambo poszło do Zatoki. Jeśli były niedopatrzenia, jeśli jest to skutek ludzkich błędów konsekwencje muszą być. Już są poważne straty finansowe. Te wizerunkowe są też dla miasta i choć niepoliczalne teraz, to mogą być dotkliwe. SNG musi sprawę zbadać oraz służby prezydenta Adamowicza. Tutaj nikt nikomu łaski nie może robić.

- PO dołoży starań i użyje wpływów by sprawdzić kto imiennie za ten dramat ekologiczny odpowiada?
Sławomir Neumann: Mam nadzieję, że oprócz spółki SNG, także ekipa Pawła Adamowicza i służby państwa będą w tym współdziałać. To jeszcze nie jest wielka katastrofa ekologiczna, ale nie jest normalne, że ścieki płyną Motławą. Po to przez lata wydawano dziesiątki miliardów złotych na kanalizację i system oczyszczania, by się chwalić jakością wody, ale też by nie było takich śmierdzących problemów. Po pierwsze awarię trzeba opanować, ratować stan wód i zapewnić, by nie było powtórki.

- Tymczasem mamy i drugi gdański akt. Forum Gdańsk miało być otwarte, a nie ma pozwolenia na użytkowanie. Ktoś coś wziął na siebie i co?
Sławomir Neumann: Jadąc przez centrum Gdańska trudno nie dostrzec Forum. Wielka inwestycja wymaga szeregu zezwoleń. Wolę, by wszelkie pozwolenia i zgody były, niż by narażono bezpieczeństwo. Jeśli nie ma kompletu zgód, trzeba to wypełnić i naprawić. Jest to ryzyko inwestora, który musi później rozpocząć działalność. Jeśli zaś ktoś w kampanii użyje w tym kontekście Forum Raduni jako argumentu, to się pomyli. Na tym etapie chodzi o pełne bezpieczeństwo ludzi. Sfera estetyki jest zaś do dyskusji.