6 maja w Archikatedrze Oliwskiej odbył się pogrzeb arcybiskupa seniora Tadeusza Gocłowskiego. Uroczystość mszy żałobnej rozpoczęła się o godzinie 11:00 i zgromadziła wielu gdańszczan, a także przedstawicieli obecnych lub byłych władz krajowych. Mszę żałobną odprawił arcybiskup metropolita gdański Sławoj Leszek Głódź.
Na początku mszy arcybiskup Celestino Migliore, nuncjusz apostolski w Polsce, odczytał list kondolencyjny od papieża Franciszka, podpisany przez kardynała Pietro Paroliniego, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej:
„Odszedł pasterz, który z miłością troszczył się o powierzonych jego pieczy wiernych. Z pewnością przejdzie do historii Kościoła w Gdańsku i w całej Polsce, jako gorliwy przewodnik duchowieństwa i wiernych, który w imię miłości Chrystusa i Kościoła troszczył się o sprawiedliwość społeczną i zachowanie godności każdego człowieka” – napisano w liście.
Homilię wygłosił prymas senior arcybiskup Henryk Muszyński.
– Odszedł jeden z najwybitniejszych biskupów naszego czasu, czasu II połowy XX i początku XXI wieku. Duchowy syn św. Wincentego a Paulo. Wspaniały, szlachetny, otwarty człowiek. Wrażliwy na potrzeby bliźniego i jednocześnie gorliwy szafarz sakramentu i sługa chrystusowej Ewangelii. Niestrudzony duszpasterz, szczególnie ludzi pracy i ludzi morza. Odszedł wielki społecznik, szczerze zaangażowany w życie liturgiczne naszej Ojczyzny. Odszedł wielki patriota (…) – powiedział prymas senior arcybiskup Henryk Muszyński.
List kondolencyjny od prezydenta Andrzeja Dudy odczytała szefowa Kancelarii Prezydenta Małgorzata Sadurska.
„Żegnamy dzisiaj księdza arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego, zasłużonego hierarchę polskiego Kościoła, świadka i uczestnika przełomowych wydarzeń w życiu naszego narodu. Człowieka oraz kapłana, którego postawę wyróżniały duch służby, zdecydowanie i gorliwość w głoszeniu Ewangelii. Cieszył się szacunkiem i zaufaniem wiernych, a także współbraci i przełożonych w Zakonie Księży Misjonarzy oraz Diecezji Gdańskiej” – napisał prezydent Andrzej Duda. „Swoje biskupie posługiwanie rozpoczynał w trudnym czasie, u schyłku stanu wojennego. Upominał się wtedy o sprawiedliwość, o poszanowanie praw ludzi „Solidarności” i wszystkich uczestników zmagań z komunistycznym zniewoleniem. Krzepił serca, głosił nadzieję, dzielił się wiarą w nadchodzący triumf prawdy i wolności.”
Bardzo emocjonalne przemówienie wygłosił prezydent Paweł Adamowicz.
– Księże Tadeuszu dzisiaj cały Gdańsk, Pomorze, Polska, poprzez swoich przedstawicieli tu w gdańskim Wawelu w Katedrze Oliwskiej u grobów książąt gdańsko-pomorskich, żegna Cię. Żegna Ciebie i dziękuje Tobie za miłość do nas, za przyjaźń, za to, że zawsze byłeś otwarty na spotkanie, nie tylko z wierzącym, ale i z wątpiącym i niewierzącym, czy wierzącym w inną religię. Nikogo nie odrzucałeś, swoje ramiona szeroko otwierałeś – powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz.
Paweł Adamowicz powiedział, że arcybiskup Gocłowski był mądrym i roztropnym patriotą. Ponadto prezydent podkreślił zasługi arcybiskupa Tadeusza Gocłowskiego dla „Solidarności” oraz dla naszej ojczyzny. Prezydent Gdańska zacytował słowa arcybiskupa Gocłowskiego: „Polityka to roztropna troska o dobro wspólne”.
– Kochałeś nas wszystkich, my nie zawsze potrafiliśmy się odwdzięczyć tą miłością i tą przyjaźnią, którą nas szczodrze obdarzałeś. Myślę, że wielu z nas nie zdążyło się z Tobą pożegnać. Ja chciałem bardzo serdecznie podziękować Twojemu kapelanowi, księdzu Rafałowi, za to, że właśnie mogłem się w szpitalu jeszcze raz pożegnać, podziękować, jak z ojcem – powiedział łamiącym się głosem prezydent Adamowicz.
Wzruszające słowa wygłosiła również Marta Gocłowska, krewna arcybiskupa Gocłowskiego.
– Przywykliśmy, że w codzienności naszego życia Bóg zsyła nam czas pogody i czas burzy. Przychodzą chwile wesela i chwile żałoby, ale bywają też chwile, które choć są bardzo trudne, choć przepełnione niezmierzonym żalem, to jest w nich jeszcze miejsce na wdzięczność, tak wielką, że sięgającą nieba samego. Dla nas taką właśnie chwilą jest możliwość udziału w tej żałobnej uroczystości, bo chociaż oczy są pełne łez, w końcu na śmierć nigdy nie ma odpowiedniej chwili, ta też jest przecież gościem nie w czas. To jednak przez słowa żałobnej pieśni i dźwięki żałobnych dzwonów przebija się radosny magnificat, za piękny wzór Twojego szlachetnego i godnego życia – powiedziała Marta Gocłowska, krewna arcybiskupa Gocłowskiego. – Dziękujemy przede wszystkim za wzór prawdziwego kapłana. Mówiłeś, że droga kapłaństwa to i hosanna i ukrzyżuj, że taka jest natura powołania. Doświadczałeś i jednego i drugiego. Właśnie takie jest świadectwo Twojej prawie 60-letniej służby wobec tęskniącego za Bogiem człowieka.
Trumna z ciałem arcybiskupa seniora Tadeusza Gocłowskiego spoczęła w Krypcie Biskupów Gdańskich w Archikatedrze Oliwskiej. Do krypty ustawiła się ogromna kolejka wiernych, którzy chcieli oddać cześć arcybiskupowi.
Pogrzeb odbył się w asyście wojska oraz Marynarki Wojennej. Ku czci arcybiskupa wystrzelono salwy honorowe. Na pogrzebie obecni byli m.in. Lech Wałęsa z żoną Danutą Wałęsą, Bogdan Borusewicz, Waldemar Pawlak, Jarosław Kaczyński, Jerzy Buzek, Piotr Duda, Krzysztof Bielecki oraz hierarchowie Kościoła.
Karolina Rabiej
- 09/05/2016 23:51 - „Europejska droga. 40-lecie partnerstwa Gdańska i Bremy” – debata w ECS
- 09/05/2016 20:13 - Dr Niemczuk odpowiedział na pytania
- 09/05/2016 19:25 - Szefowa MEN w Gdańsku. Debata przed zmianą systemu oświaty
- 09/05/2016 15:58 - Biało-zielony festyn w Gimnazjum nr 10
- 07/05/2016 09:33 - Nie żyje Barbara Argasińska-Łozińska
- 05/05/2016 17:49 - Danuta Sikora: Samorząd ma rozwiązywać problemy lokalnej społeczności
- 05/05/2016 16:30 - Księga kondolencyjna – św. p. arcybiskup senior Tadeusz Gocłowski
- 04/05/2016 15:47 - Doskonałe piwo z pierwiastkiem spełnienia
- 04/05/2016 15:43 - Mateusz Morawiecki prezentuje Plan Solidarnego Rozwoju
- 04/05/2016 15:16 - Nadzwyczajna sesja Rady Miasta Gdańska: pod salą obrad protesty i okrzyki