Czy gdańszczanie niezadowoleni ze skali podwyżki cen wody mogą ją skarżyć odwołując się do rzeczników konsumentów? Próbują z tej ścieżki korzystać. W każdym z powiatów działają bowiem biura rzeczników konsumentów.
Monopolistyczna pozycja jednego, dostarczającego wodę przedsiębiorstwa, jakim jest SAUR Neptun Gdańsk to temat dla Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta. Taka opinia przebija się z naszych rozmów z prawnikami. Woda to towar, mający cenę, jak każdy inny. Do tego niezbędny do życia. Wydawałoby się więc, że jej cena, jak każda inna, może być przedmiotem odwołania się do rzeczników konsumentów. Ich zadania bowiem to m.in. składanie wniosków w sprawie stanowienia i zmiany przepisów prawa miejscowego w zakresie ochrony interesów konsumentów, wytaczanie powództwa na rzecz konsumentów oraz wstępowanie, za ich zgodą, do toczącego się postępowania w sprawach o ochronę interesów konsumentów
- Ostatnio odwiedziły moje biuro dwie osób, które pytały mnie o podstawy prawne uchwalenia nowych stawek cen wody. Jednak rzecznik konsumentów jest w tej sprawie bezradny. Pozostaje więc wnoszenie odwołań i skarżenie uchwał rady miasta przed Samorządowym Kolegium Odwoławczym – uważa Agnieszka Chilicka p.o. rzecznika konsumentów w Gdańsku.
Sprawa dotyczy pół miliona odbiorców wody z Gdańska, Sopotu i Kolbud. Jednak na razie szczegóły negocjacji owiane są tajemnicą. Na tajemnicę negocjacji zwraca uwagę sam SAUR Neptun, jak i miejscy włodarze. Co na to ustawa regulująca dostęp do informacji publicznej? Okazuje się, że na ten temat interpretacja jest złożona. Otóż dopóki są to jedynie propozycje strony w negocjacjach to wyjściowe stawki nie stają się informacją publiczną. Co innego, gdy zostaną wynegocjowane i przyjęte przez prezydenta, burmistrza, czy wójta. Wówczas już nie ma odwrotu – informacja powinna być podana.
Tymczasem negocjacje jakie prowadzi prezydent Gdańska z monopolistą na rynku dostaw wody oraz odprowadzenia ścieków SAUR Neptun Gdańsk są owiane tajemnicą. Co prawda trudno złamać barierę tajemnicy negocjacji powołując się na interes stron, skoro na rynku jest jeden dostawca wody.
Jak już informowaliśmy w ubiegły piąte SAUR Neptun przesłał do prezydenta miasta Gdańska nowe proponowane taryfy opłat za wodę i odprowadzenie ścieków. Wniosek zawiera dwie grupy taryfowe za dostawę wody i za odbiór ścieków oraz dwie opłaty dodatkowe - opłatę za rozliczanie mieszkańców budynków wielorodzinnych oraz opłaty za ponadnormatywny zrzut ścieków. To wyjściowe propozycje do negocjacji.
- Szczegóły negocjacyjne pozostaną na tym etapie tajemnicą. Mogę jednak zapewnić, że gdańszczanie będą pozytywnie zaskoczeni cenami wody w przyszłym roku – zapewnia nas wiceprezydent Maciej Lisicki, odpowiedzialny m.in. za politykę gospodarczą miasta Gdańska.
Zgodnie z Ustawą o zbiorowym zaopatrzeniu w wodę i zbiorowym odprowadzaniu ścieków zdaniem radnego Krupy Rada Miasta Gdańska nie ma wpływu na wysokość opłat za wodę. Rada może odrzucić taryfy jedynie w przypadku gdy zostały one sporządzone niezgodnie z przepisami, a nie z uwagi na cenę wody. Zgodnie z ustawą SNG składa wniosek taryfowy w terminie 70 dni przed planowaną podwyżką cen. Prezydent weryfikuje ten wniosek, w tym na przykład koszty wynagrodzeń zarządu, rady nadzorczej itd. Zgodnie z ustawą decyzja prezydenta nie podlega weryfikacji i 70 dni po złożeniu wniosku - ceny ulegają zmianie. Według ustawy, nawet niepodjęcie przez Radę Miasta uchwały zatwierdzającej taryfy oznacza tyle, że po weryfikacji ich przez prezydenta, automatycznie wchodzą one w życie po upływie 70 dni od dnia złożenia wniosku o ich zatwierdzenie. Taryfy, niezależnie od sposobu wdrożenia (tj. albo przez zatwierdzenie przez Radę, albo zweryfikowanie przez prezydenta), obowiązują przez 1 rok. Czy gdańszczanie są bezradni wobec takiego stanu rzeczy?
Na grudniowej sesji rady Miasta Gdańska gdańscy rajcy najpewniej nie podejmą dyskusji nad cenami wody.
- Negocjacje prowadzi prezydent miasta i cokolwiek byśmy nie zrobili to decyzja należy do niego. Nie spodziewam się by rada dyskutowała nad cenami wody – takie stanowisko przedstawił nam radny Maciej Krupa, szef najsilniejszego klubu radnych PO w Radzie Miasta Gdańska. Jednak przy solidarnej postawie prezydenta i radnych można negocjować intensywnie i skutecznie. Tak uczynili sopocianie. W kwietniu zostały w Sopocie ustalone ceny wody i wywozu ścieków na 7,32 zł netto przy stawce 8,95 zł netto dla Gdańska przy wspólnym stanowisku Rady Miasta i prezydenta Sopotu.
Spółka SAUR Neptun Gdańsk, która od 1992 r. wchodzi w skład francuskiej Grupy SAUR - jednego z największych liderów w dziedzinie usług komunalnych na świecie. Spółka w 1992 r. była pierwszym partnerstwem publiczno-prywatnym zawartym pomiędzy miastem a prywatnym operatorem w kraju Europy Środkowej by świadczyć usługi wodociągowe. SNG SA obsługuje mieszkańców Gdańska i Sopotu oraz część gminy Kolbudy. SNG odpowiada za kompleksową eksploatację systemu wodociągowo – kanalizacyjnego oraz za ciągłość i jakość usług, w tym dostawy wody zgodne z obowiązującymi normami. Zaś właścicielem infrastruktury wodociągowo – kanalizacyjnej jest spółka miejska Gdańska Infrastruktura Wodociągowo-Kanalizacyjna. GIWK zostało powołane w grudniu 2004 roku. Kiedy powstawała Spółka przewidywano, że będzie ona zatrudniała 16 osób, których zadaniem będzie realizacja Gdańskiego Projektu Wodno-Ściekowego. Stopniowo zwiększało się zatrudnienie do 78 osób, a zakres obowiązków poszerzono o m.in. wydawanie warunków technicznych i uzgodnień dokumentacji projektowej dotyczącej rozbudowy sieci wodno-kanalizacyjnej w Gdańsku oraz ochrony stref ujęć wody, Wynagrodzenie średnio w spółce wynosi około 4,5 tys. zł. W 2010 roku Jacek Skarbek, prezes GIWK pobierał 271 tys. zł rocznie, czyli ponad 22 tys. na miesiąc. Drugi członek zarządu GIWK Peteris Gailitis – 157 tys. zł rocznie. Wynagrodzenia pobiera też czteroosobowa rada nadzorcza.
- Spółka GIWK jest monopolistą, działa w interesie biznesowym, a każdy musi otworzyć kran i skorzystać z wody – podkreśla radna Jolanta Banach, była wiceministra gospodarki w rządzie Leszka Millera.
ASG
Inne artykuły związane z:
- 28/10/2011 14:27 - Zerwana trakcja we Wrzeszczu
- 28/10/2011 13:15 - UOKiK o cenach wody w Gdańsku: najpierw poznajmy taryfy cen
- 28/10/2011 12:56 - Mistrz Wajda u dwóch gdańskich prezydentów
- 28/10/2011 12:52 - Rotfeld: Północ kontynentu jest ofiarą własnego sukcesu
- 28/10/2011 12:45 - Szklane Domy - nowy, ekologiczny projekt PUP w Gdańsku
- 27/10/2011 13:06 - Adamowicz traci przywództwo w PO - uważają radni opozycji (aktualizacja)
- 26/10/2011 15:07 - Nowak szefem MON? - Wszystko w rękach premiera
- 26/10/2011 14:25 - Pogrzeby coraz droższe, zasiłki niższe
- 26/10/2011 10:05 - UCK nie przyjmuje pacjentów! Jaki budżet na 2012?
- 26/10/2011 10:00 - Komunikacja w okresie Wszystkich Świętych - zobacz jak dojechać na cmentarz