Nowy trop w sprawie zabójstwa trzynastolatki

Pod koniec wakacji ubiegłego roku w Gdyni została zamordowana 13-letnia dziewczynka. Skonała na rękach matki, kilkaset metrów od domu. Zabójca wciąż jest na wolności.

Policjanci, usiłujący rozwikłać tajemnicę zbrodni wpadli na nowy trop. Śledczy namierzają robotników budowlanych, którzy niedaleko domu zabitego dziecka prowadzili prace remontowe. Być może jeden z nich to dewiant-morderca. Policjanci apelują do mieszkańców o informacje o osobach, które latem wykonywały u nich prace remontowo-budowlane Dotychczas pod lupą grupy dochodzeniowo-śledczej byli pracownicy i odwiedzający okoliczną giełdę warzywną.  

– Jesteśmy w posiadaniu informacji wskazujących, że sprawca zabójstwa 13-letniej Izy mógł być w grupie wykonujących prace remontowo-budowlane. Jeszcze raz apelujemy do ewentualnych świadków oraz mieszkańców na Dąbrowie i Dąbrówce, którzy w lipcu i sierpniu ubiegłego roku wynajmowali ekipy remontowe o kontakt z Komendą Miejska Policji w Gdyni. Chodzi o wszelkich wynajętych pracowników od malowania, po burzenie ścian. Dla dobra śledztwa nie podamy więcej szczegółów, ani branych pod uwagę hipotez – powiedział nam kom. Michał Rusak, oficer prasowy KMP   w Gdyni.  
Osoby mające jakąkolwiek wiedzę w tej bulwersującej i tragicznej sprawie proszeni są o kontakt z Komendą Miejską Policji w Gdyni. Informacje można zgłaszać telefonicznie pod nr tel. (58) 66 21 222 albo 607 232 338.

Do zabójstwa 13-letniej Izy doszło 23 sierpnia 2011 r. w okolicy giełdy towarowej w Gdyni-Dąbrowie.  Iza była wysoka, nosiła długie włosy. Dobrze się uczyła. Za tydzień miała pójść do gimnazjum. Grała w hokeja i piłkę ręczną. Nieprzytomną dziewczynkę znalazła wieczorem jej matka, która wyruszyła na poszukiwania wiedziona przeczuciem i  zaniepokojona nieobecnością córki. Iza dwie godziny wcześniej wyszła odprowadzić koleżankę do autobusu. Iza leżało na poboczu gruntowej drogi, w lasku w Gdyni przy ul. Rdestowej, na terenie przylegającym do giełdy towarowej przed godz. 23. Była zmaltretowana. Dziecka nie udało się uratować.

Policja zabezpieczyła m.in. zapis z monitoringu terenów przylegających do ul. Rdestowej, jak i zapisy z kamer autobusów miejskich. Komendant wojewódzki policji w Gdańsku wyznaczył nagrodę w wysokości 10 tys. zł za informację, która przyczyni się do ustalenia i zatrzymania sprawcy zabójstwa.
 ASG