Prezes Trybunału Konstytucyjnego oskarża rządzących o zamach stanu! Sk... » Prezes Trybunału Konstytucyjnego Bogdan Święczkowski na konferencji prasowej poinformował o tym, że ... Przywitać von der Leyen w Gdańsku - Solidarność zaprasza » 7 lutego w godz. 11-15 przed wejściem do ECS w Gdańsku NSZZ „Solidarność” organizuje protest przeciw... Most Siennicki naruszy przyczółki gdańskiej władzy? » Radni gdańskiej opozycji z Prawa i Sprawiedliwości skierowali doniesienie do Prokuratury Okręgowej w... Azyl gdańskiej władzy - parkowanie w centrum za friko » Blisko 7 godzin debatowali radni Gdańska i przedstawiciele miejskiej administracji podczas ostatniej... Zmarł Longin Mażewski » Nie żyje Longin Mażewski (68.l), w latach 1994-98 wiceprezydent Gdańska ds. finansowych w zarządzie ... Kotula z premedytacją kłamała o swoim wykształceniu? Informacje do Kan... » "Ministra" Katarzyna Kotula (Lewica) tłumaczy się, że poprawiła już błędne informacje na temat tytuł... List otwarty do radnych: dziś ul. Kaczyńskiego, jutro Adamowicza » Szanowni Państwo, Radni Miasta Gdańska,zwracam się do Państwa w związku z trwającymi od 10.01.2025 k... W Brukseli Jaki dewastuje politykę Tuska » W Parlamencie Europejskim trwa burzliwa debata po prezentacji programu polskiej prezydencji w Unii E... 85. rocznica zbrodni pomorskiej » Leśna przecinka prowadząca do tego miejsca zawsze wywołuje podobne wrażenie: ponury, złowrogi, ciemn... Nie żyje Longin Pastusiak - poseł, senator, marszałek » Zmarł Longin Pastusiak (89 l.). Chciał być... tramwajarzem, księdzem, dziennikarzem. Został politolo...
Azyl gdańskiej władzy - parkowanie w centrum za friko
sobota, 01 lutego 2025 09:34
Azyl gdańskiej władzy - parkowanie w centrum za friko
Blisko 7 godzin debatowali radni Gdańska i przedstawiciele miejskiej
Nowy Rok z futbolem - po raz 46. na AWFiS
środa, 01 stycznia 2025 19:21
Nowy Rok z futbolem - po raz 46. na AWFiS
Po raz 46. pracownicy oliwskiej Akademii Wychowania Fizycznego i
Transferowa ofensywa w Lechii trwa
piątek, 21 czerwca 2024 15:31
Transferowa ofensywa w Lechii trwa
Już tylko miesiąc został do inauguracji Ekstraklasy w
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
czwartek, 06 czerwca 2024 13:56
Terminarz PKO Ekstraklasy 2024/2025
Inauguracja nowego sezonu PKO Ekstraklasy odbędzie się w piątek 19

Galeria Sztuki Gdańskiej

Gdańscy malarze w okowach NSDAP
sobota, 09 listopada 2024 19:13
Gdańscy malarze w okowach NSDAP
Jednym tchem mogę wymienić przynajmniej kilku malarzy XIX-wiecznego

Sport w szkole

Rozdano medale w wioślarstwie halowym
sobota, 30 marca 2024 16:46
Rozdano medale w wioślarstwie halowym
22 marca w hali sportowej Szkoły Podstawowej 94 po raz kolejny

"Gdańska" w antrakcie

Charlie zmienia się w kurczaka
środa, 05 czerwca 2024 13:24
Charlie zmienia się w kurczaka
Od niedawna w Polsce uczniowie nie muszą odrabiać prac domowych.
Powstaniec z Gdyni
piątek, 05 stycznia 2024 16:35
Powstaniec z Gdyni
„Powstaniec 1863”- to długo oczekiwany film o wielkim bohaterze

Muzeum Stutthof w Sztutowie

2076 dni obozu pod Gdańskiem
piątek, 16 września 2022 18:15
2076 dni obozu pod Gdańskiem
Obóz koncentracyjny Stutthof wyzwoliły wojska III Frontu

Foto "Kwiatki"

Zimowe oblicza Trójmiasta
sobota, 13 lutego 2021 11:08
Zimowe oblicza Trójmiasta
Zimowe oblicze Trójmiasta w obiektywie Roberta
Zapomniany cmentarz, tajemnicze zgony pacjentów
sobota, 28 grudnia 2024 17:15
Zapomniany cmentarz, tajemnicze zgony pacjentów
Spacerując lasami okalającymi Wejherowo, w okolicy ulicy Jana III
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
poniedziałek, 10 kwietnia 2017 18:04
Spotkali się, by oszacować możliwości założenia muzeum
Fundacja „Mater Dei”, ta sama dzięki której w dużej mierze

Dlaczego nie głosuję na Tuska

środa, 04 października 2023 12:35
Już dni dzielą nas od kolejnych wyborów. Niektórzy twierdzą, że

Kardiologia: „Jesienią dojdzie do tragedii”

Ocena użytkowników: / 8
SłabyŚwietny 
niedziela, 08 maja 2011 17:41

Rozmowa z doktorem Jerzym Zadrożnym, szefem Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy w Szpitalu Morskim w Gdyni Redłowie.



 
Na oddziale kardiologii w gdyńskim Szpitalu Morskim zlikwidowanych zostanie 15 łóżek skąd taka decyzja?


Decyzja dyrektor Ireny Erecińskiej-Siwy jest zrozumiała. Szpital dostał w tym roku kontrakt na kardiologię ograniczony o kilkadziesiąt procent. Dyrektor musi likwidować łóżka, bo oddział coraz bardziej zadłuża szpital, za co może grozić nawet Izba Obrachunkowa. Pod względem finansowym to zrozumiałe, problem polega na tym, że służba zdrowia to nie fabryka butów. Tutaj nie można ograniczyć produkcji, pacjenci po prostu potrzebują leczenia.

Czym grozi ta likwidacja?

Zamiast obecnych 38 łóżek zostaną 23. Sytuacja latem nie jest najgorsza, ale jesienią często jest naprawdę dramatycznie. Może dojść do sytuacji, że będę miał 3 pacjentów i jedno łóżko, a nawet wygląda na to, że taka sytuacja będzie permanentnie. Tutaj nie pomoże lekarz naczelny ani centrum kryzysowe. W centrum kryzysowym łóżek nie ma. Gdzie ci pacjenci mają wylądować? I kto za to weźmie odpowiedzialność, jak się zrobi dramat, bo to tylko kwestia czasu? Wtedy wszyscy umyją ręce a NFZ jeszcze tu przyśle komisję, która będzie sędzią w tej sprawie.

A pilne zebranie w sprawie kardiologii, które zwołała wczoraj wicemarszałek Hanna Zych-Cisoń?


Czy Trójmiasto składa się tylko z Gdańska? Co to za narada, na którą nie zaproszono dyrektora szpitala, który jest sprawą najbardziej żywotnie zainteresowany [Szpitala Morskiego w Gdyni]? To jest nienormalna sytuacja. Takie rzeczy mogą się dziać przy produkcji samochodów, a nie w instytucji o wyższej użyteczności publicznej.

Czym to grozi jeśli chodzi o sytuację w Gdyni?

Jest podstawowa różnica między Gdańskiem i Gdynią. W Gdyni są tylko dwa szpitale, w których jest permanentnie ostry dyżur, nie można na zmianę przesuwać ostrego dyżuru do różnych szpitali. W Gdańsku nie ma fizycznego likwidowania łóżek, przesuwa się po prostu pacjentów na inny oddział [chodzi o sytuację przesuwania pacjentów z kardiologii do interny], co pomaga leczenie finansować. W Gdyni są 72 łóżka, zostanie 57. Ja i każdy lekarz z praktyki wiemy,  co będzie za parę miesięcy, lato zawsze jest łagodniejsze,  jesienią będzie tragedia. Nie będzie gdzie fizycznie położyć pacjenta.  Telefony do innych szpitali nic nie dadzą, bo wszędzie usłyszę: łóżek nie ma.
Pacjenci w ciężkim stanie będą leżeli na izbie przyjęć, która też się zapełni bo nie jest z gumy.

Lekarze staną przed dramatycznym wyborem, którego pacjenta położyć na oddziale, a którego odesłać?

Do szpitali z reguły zgłaszają się ludzie, którzy są w stanie wymagającym hospitalizacji. Pacjenci sami zgłaszają się do szpitali i chcą po prostu być leczeni. Jeśli pacjentów trzeba będzie wozić na przykład do Wejherowa, potrzebna będzie dodatkowa karetka, prawdopodobnie z pełną obsadą. To są ogromne koszty.

Już wiadomo, że decyzja zapadła?

Tak. Od poniedziałku mają być formalnie 23 łóżka na oddziale. Dzisiaj jest około 30 pacjentów na oddziale, myślę, że to będzie rozłożone na 3-4 dni, bo przecież nikt chyba nie przyjdzie i nie zabierze łóżka leżącemu pacjentowi. Cały czas będziemy mieli całkowite obłożenie. Dojdzie do sytuacji, że pacjent nie będzie przyjęty, a wtedy wszyscy umyją ręce i to my będziemy odpowiedzialni i moralnie, i karnie. Żeby załatwić coś na stopniu politycznym, musi stać się tragedia.

Winien jest więc istniejący system?

Społeczeństwo się starzeje. Wskutek rozwoju technologii, pacjenci których nie udało by się uratować jeszcze pięć czy dziesięć lat temu, żyją. Ale oni wracają do szpitali, więc im większy sukces, tym większe kłopoty finansowe, bo ludzie wyleczeni wracają do szpitali. Liczenie na to, że sytuacja sama się rozwiąże, jest kompletnie chybione.
Jak mamy pracować z nadzieją, że się nic nie stanie? Nie stanie się, to znaczy, że wszystko jest dobrze, ale myślę, że coś się stanie, bo to by musiał być cud, żeby się nie stało. Wyceny [usług na podstawie, których NFZ rozpisuje i rozstrzyga konkursy na świadczenie usług leczniczych] są absurdalne. Jeśli usługi byłyby wycenione racjonalnie, nie byłoby dzikiego naporu na te najdroższe. Te procedury są prawdopodobnie przeszacowane, bo mamy 2300 procedur, których koszty nie są dobrze wyliczone, więc urzędnik patrzy na sufit i mówi: to będzie tyle kosztować, wizyta będzie tyle kosztować, a operacja serca – tyle, a wszczepienie stymulatora - tyle będzie kosztować. Rozliczenie szpitala jest praktycznie wirtualne, bo jeśli ktoś by obliczył koszty poszczególnych usług, to możliwe, ze ci, którzy pokazywani są jako wzory gospodarności siedzieli by po uszy w długach, a zadłużeni zaczęliby znakomicie zarabiać. W poprzednim systemie było tak, że urzędnik zadecydował, że masło kosztuje 17,50 i później przez lata masło właśnie tyle kosztowało.



O problemach w pomorskiej kardiologii pisaliśmy też tutaj:
http://www.wybrzeze24.pl/gazeta-gdanska-artykuly/burza-w-pomorskiej-kardiologii
http://www.wybrzeze24.pl/aktualnosci/sad-urzednicy-nfz-niewinni-winny-system

Rozmawiał Jacek Wierciński
jacek.wiercinski@wybrzeze24.pl

fot. sxc.hu

 

Dodaj komentarz


Kod antysapmowy
Odśwież