Jaworski pyta Karnowskiego o emigrantów w Sopocie

- Wybory i Referendum mają odpowiedzieć na bardzo ważne pytania na temat bezpieczeństwa - powiedział podczas konferencji prasowej, Andrzej Jaworski kandydat do Sejmu z 6 miejsca listy PIS w okręgu wyborczym 25. Konferencja przed Urzędem Miasta Sopotu kierowała pytania wprost do prezydenta Jacka Karnowskiego czy jest w stanie wyraźnie określić swoją politykę imigracyjną?

- Nie możemy - powiedział Andrzej Jaworski - zgodzić się z tym, że słowa polityków rzucane są na wiatr. Z tych słów trzeba będzie się rozliczyć i wyraźnie mówić o stanowisku, które się zajmuje. Polityka imigracyjna, kwestia relokacji, kwestia muru na granicy polsko-białoruskiej, to tematy, które dotyczą spraw fundamentalnych naszego bezpieczeństwa. Jesteśmy przed Urzędem Miasta w Sopocie, gdzie rządzi Jacek Karnowski i też jest kandydatem do Sejmu i chce ubiegać się o tę ważna funkcję. Jacek Karnowski wiele razy mówił, że powinniśmy przyjmować imigrantów, mówił, że Polska jest w stanie przyjąć kilkadziesiąt tysięcy uchodźców i to byłoby ekonomicznie pomyślne dla Polski. I dlatego pytam Jacka Karnowskiego, czy on te słowa podtrzymuje, czy chciałby otworzyć granicę i zburzyć mur? Mieszkańcy przerażeni są tym co dzieje się we Francji, czy w Szwecji. Nie chcemy, aby w Polsce taka sytuacja się powtórzyła. Żądam zatem od członków Platformy Obywatelskiej i Jacka Karnowskiego, aby jednoznacznie się określili, żeby powiedzieli w których dzielnicach ci imigranci mają zamieszkać, czy może w pobliżu ulicy Monte Casino, czy w sopockich hotelach, czy może w dzielnicach gdzie panuje porządek i spokój. My nigdy nie mówiliśmy o tym, żeby do Polski przyjeżdżali legalni cudzoziemcy, mówimy tylko o powstrzymaniu tego całego szaleństwa. Jesteśmy odpowiedzialni za nas wszystkich. Dlatego jednoznacznie apeluję o to, aby politycy Platformy Obywatelskiej się określili i zagłosowali przeciwko relokacji imigrantów i burzeniu muru.

S.S.