Stulecie Gedanii Gdańsk, jednej z najwspanialszych kart historii Polski i historii polskiego Gdańska.
Upiorne przepalone mury, straszą zębami wyszczerbionych cegieł. Zarośnięty krzakami pomnik bohaterów powoli rozpada się zamknięty na cztery spusty za stalową bramą ukrywającą go przed ludźmi. Zmowa milczenia.
Upiorne zasypane hałdami ziemi i gruzem boisko, na którym zdaje się słychać jeszcze gwar minionej świetności.
Wszystko milknie. Odchodzi w niebyt, nikomu tutaj nie jest potrzebne.
Jak w przesłaniu Pana Cogito Zbigniewa Herberta, mamy mało czasu aby dać świadectwo, wśród odwróconych plecami.
Właściwie czas aby to świadectwo dać, właśnie się skończył...
A tuż obok pomnik Grassa, rondo Grassa, niemieckiego pisarza żołnierza dywizji Waffen SS Frundsberg. Grass i Gedania dwie miary gdańskiej niepamięci...
G.G.
- 18/07/2022 09:22 - W tygodniku „Sieci”: Piekło płci na żądanie
- 17/07/2022 16:29 - Gedania - na straży polskości
- 15/07/2022 09:36 - Skandal pod Pomnikiem Ofiar Wołynia '43
- 11/07/2022 02:50 - Prostactwo na gdańskim lotnisku - reklama Westerplatte w ustępie
- 08/07/2022 14:39 - Tomasz Rakowski: Gdańsk jest miastem szczególnym
- 07/07/2022 17:13 - Rachunki radnej - pamięć na diecie?
- 06/07/2022 19:19 - Andrzej Jaworski: Nowe otwarcie by zjednać wyborców dla państwa solidarnego
- 06/07/2022 08:34 - Inwalidzi zostają! Na razie...
- 04/07/2022 07:30 - W tygodniku „Sieci”: Szokująca prawda o bojówkach opozycji
- 03/07/2022 16:03 - Podsumowano Wielki Maraton Czytelniczy 2021/2022