To było prawdziwe święto książki. Około 70 wydawnictw, blisko 50 autorów wzięło udział w I Gdańskich Targach Książki. Przez trzy dni targowe stoiska i spotkania z autorami odwiedziło blisko 15 tysięcy osób. - Chyba jesteśmy zmuszeni zająć się organizacją kolejnych targów za rok - ze śmiechem wyznała Magdalena Kalisz, inicjatorka I Gdańskich Targów Książki.
I Gdańskie Targi Książki przeszły do historii. To na pewno była udana impreza. Najlepiej świadczyły o tym tłumy odwiedzające Filharmonię Bałtycką. W ciągu trzech dni targi odwiedziło blisko 15 tysięcy osób. W imprezie wzięło udział około 70 wystawców-wydawnictw m.in.: ECS, Nasza Księgarnia, Muza, Agora, Wydawnictwo Uniwersytetu Gdańskiego, Sonia Draga, Rebis, Czarna Owca. Odwiedzający targi mogli nie tylko dowiedzieć się o plany wydawnicze, ale również nabyć książki w atrakcyjnych cenach. Do dyspozycji miłośników czytania było około 50 autorów na spotkaniach autorskich i na stoiskach wydawnictw dzięki czemu wiele osób opuściło targi nie tylko z książką, ale również z autografem ulubionego pisarza.
- To bardzo dobry pomysł - ocenił pomysł organizacji targów książkowych w Gdańsku Leszek Janicki z Lublina. - Każda forma wspierania czytania, pokazania tylu wydawnictw i autorów w jednym miejscu jest świetną inicjatywą. Po frekwencji widać, że taka inicjatywa była potrzebna. Atrakcją takich imprez jest możliwość spotkania z autorami. To jedna z nielicznych możliwości, aby spotkać autora, uzyskać autograf. To chyba największy magnes.
- To rewelacyjny pomysł - nie kryła uznania dla pomysłu organizacji targów książkowych pani Agnieszka. - Brakowało takiej imprezy. Jest dużo lepsza od podobnych, które odbywają się w Sopocie. Dla mnie targi mają trzy zalety. Przede wszystkim odbywają się warsztaty dla dzieci, które tak naprawdę bardziej wciągnęły rodziców niż dzieci. Zrobienie fachowo własnej książki, nauczenie się jej zszycia sprawiało, że po dwóch godzinach rodzice bawili się lepiej niż dzieci. To była rewelacyjna sprawa. Druga sprawa, którą doceniam jest to, że przy stanowiskach wydawniczych są autorzy z którymi można się spotkać. To jest rzadkość. Trzecia rzecz to spotkania autorskie z pisarzami.
- Jesteśmy bardzo zadowoleni - powiedziała Magdalena Kalisz, inicjatorka I Gdańskich Targów Książki. - Frekwencja dopisała. Wystawcy-wydawnictwa byli bardzo zadowoleni. Były to pierwsze tak duże targi na Pomorzu. Całe wydarzenie pokazało, że takie targi są miastu bardzo potrzebne, że czytelnictwo nie umiera. Ludzie wychodzili z targów z pełnymi torbami książek. Na niektórych stoiskach, niektórym wydawnictwom zabrakło tytułów, półki stoisk pustoszały z godziny na godzinę. To jest też bardzo pozytywny objaw tego, że gdańszczanie i mieszkańcy Pomorza mieli przeznaczone fundusze żeby kupić książkę, porozmawiać z autorami. Podczas zorganizowanych przez nas spotkań z autorami brakowało miejsc. Od autorów również zebraliśmy bardzo pozytywne recenzje jako organizatorzy. Że świetnie zorganizowane, że kameralne, ale targi na których jest czas, żeby porozmawiać z czytelnikiem.
Podczas targów od odwiedzających można było usłyszeć, że musi być kolejna edycja. - Wystawcy żegnając się z nami mówili do widzenia za rok - powiedziała Magdalena Kalisz. - Komentarze od odwiedzających, bardzo dziękujących za te targi i że z niecierpliwością czekają na kolejną edycję sprawiają, że chyba jesteśmy zmuszeni zająć się organizacją kolejnych targów za rok - ze śmiechem dodała inicjatorka I Gdańskich Targów Książki.
Na warsztatach dla dzieci najlepiej bawili się... rodzice
Spotkania autorskie cieszyły się olbrzymim zainteresowaniem. Na spotkanie z Katarzyną Bondą było tylu chętnych, że po pewnym czasie autorka miała czytelników "u swoich stóp"
Jaka przyszłość czeka I Gdańskie Targi Książki? - Nad targami przez siedem miesięcy pracował pięcioosobowy zespół, który w ostatniej fazie podczas trwania targów powiększył się do 30 osób. Dużo czasu, dużo wysiłku i przed nami były same znaki zapytania. Będziemy prowadzić rozmowy z innymi instytucjami mającymi podobne przestrzenie jak Filharmonia. Wszystko okaże się w trakcie kolejnych miesięcy. Bardzo byśmy chcieli utrzymać kameralność targów. Część odwiedzających pytała się czy kolejne targi będą większe, czy będzie więcej wydawnictw. W przyszłym roku chcielibyśmy mieć około 100 wydawnictw - dodała Magdalena Kalisz.
- 23/03/2018 15:35 - Adamowicz przesłuchany w sprawie madryckiej eskapady
- 22/03/2018 19:14 - Prezydent RP docenił walczących z atakami żywiołów
- 21/03/2018 15:51 - Kazimierz Koralewski: Polityczna polemika w historycznej obwolucie
- 20/03/2018 20:04 - 24. Targi Akademia
- 20/03/2018 15:42 - Rodzina Ulmów w Muzeum II Wojny Światowej
- 19/03/2018 10:46 - „Andrzej K. Waśkiewicz we wspomnieniach”
- 18/03/2018 19:11 - Cztery lata i co dalej? Szansa na skruszenie gdańskiego układu - w listopadzie 2018 r.
- 17/03/2018 12:05 - SP 47 zwycięzcą 6. edycji turnieju "Szumiące Zabawy"
- 16/03/2018 15:40 - Odeszła Zofia Polasińska Tee
- 16/03/2018 07:52 - Krzysztof Piekarski: Manewrowanie elektoratem