Aleksandra Dulkiewicz złożyła pod koniec października korektę do oświadczenia majątkowego za rok 2019, które złożyła 5 miesięcy wcześniej. To druga już korekta składana przez prezydent Gdańska w tym roku.
Po P. Adamowiczu, M. Struku, B. Borusewiczu, K. Kleinie, to kolejna ważna postać ze środowiska pomorskiej Platformy Obywatelskiej, którą zawodzi pamięć przy wypełnianiu standardowego dokumentu.
Pierwsza korekta A. Dulkiewicz miała znaczenie marginalne - dotyczyła różnicy w kwocie limitu zadłużenie w jednym z banków i opiewała na... 500 złotych. Druga korekta ma już poważniejszy charakter. Podobnie jak wcześniej Mieczysław Struk czy Bogdan Borusewicz - wicemarszałek zapomniał też o lokacie na 400 tys. zł!? - prezydent Gdańska przeoczyła, że od połowy 2019 roku zasiada w radzie Fundacji Centrum Solidarności prowadzącej działalność gospodarczą. W punkcie VII oświadczenia wpisała 28 maja 2020 "Nie dotyczy", choć, jak się okazało pod koniec października, dotyczy jak najbardziej - od 19 czerwca 2019 zasiada bowiem w radzie Europejskiego Centrum Solidarności. Nie ma przy tym znaczenia brak finansowego kontekstu tego zajęcia.
Popełniający jakościowo podobny błąd marszałek pomorski M. Struk, gdy jego oświadczeniami zainteresowało się CBA, tłumaczył się publicznie, że zeznania majątkowe są skomplikowane i absolwentowi AWF we Wrocławiu przysparzają intelektualnej mitręgi. Błąd ten, wraz z innymi, wytknęła politykowi PO prokuratura, a jego wagę oceni sąd.
A. Dulkiewicz swój błąd naprawiła dyskretnie, choć wypada zauważyć, że podobne problemy z pracą w organach dwóch instytucji miał też jej poprzednik. Równie zręcznie swój błąd skorygowała posłanka PO, Małgorzata Chmiel, która przez lata nie informowała, że pracuje w radzie cieszącej się olbrzymią sympatią magistratu fundacji Andrzeja Stelmasiewicza "Wspólnota Gdańska". Faktu tego nie ujawniała jako radna PO z okręgu, w którym fundacja działała, ani też jako parlamentarzystka. Też wpisywała "nie dotyczy", ale korekty nie składała - wpisała funkcję w najnowszym oświadczeniu majątkowym tak jakby wydarzyło się to w roku, którego ono dotyczyło.
Przy kwotach, które pominęli w dokumentach B. Borusewicz i K. Kleina, niefrasobliwy przypadek Dulkiewicz, czy sprytny manewr Chmiel, to administracyjna drobnica. Budzi jednak niepokój, bo prezydent Gdańska jest też organem administracji skarbowej i może karać obywateli za byle przewinę nie świecąc osobiście najlepszym przykładem.
(gag)
- 04/11/2020 15:39 - Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku ponownie udostępnia bezpłatnie pokoje dla kadry medycznej
- 03/11/2020 10:15 - Energa wspiera pomorskie szkoły
- 02/11/2020 19:27 - Monika Kasprzyk dyrektorem Pomorskiego Oddziału Wojewódzkiego NFZ
- 02/11/2020 19:10 - #ZniczDlaBohatera – nowa akcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku
- 02/11/2020 09:51 - Energa wspiera kampanię społeczną na rzecz bezdomnych w Gdańsku
- 28/10/2020 14:24 - NFZ wysyła aneksy przedłużające umowy z lekarzami POZ
- 26/10/2020 19:18 - Polska bez Gdańska - Słowo Herr Haua przeciwko...
- 24/10/2020 13:12 - Stutthof - wolność w III Rzeszy
- 23/10/2020 13:49 - Włodzimierz Gut: Wirus jest martwy - to my go roznosimy
- 22/10/2020 19:14 - MIIWŚ udostępniło parking podziemny na rzecz centrum testowego COVID-19 UCK drive-thru