Ewa Sikorska–Trela, związkowiec, posłanka na Sejm III kadencji z listy AWS
– Wynik dobry nie ulega wątpliwości, że dobry, ale też zawsze tak było. Platforma tutaj osiągała dobre wyniki i wyborach samorządowych i w wyborach parlamentarnych. Mam nadzieję, że w skali kraju szansę pana Jarosława Kaczyńskiego są znaczne i bardzo liczę na to, że pan Jarosław Kaczyński w końcu zdobędzie zwycięstwo w wyborach prezydenckich. Jeżeli chodzi o pytanie dotyczące tego, kogo poprze Grzegorz Napieralski w wyborach prezydenckich, myślę, że decyzja Napieralskiego nie będzie tak istotna, jak program, który przedstawią kandydaci w czasie debaty. Dlatego, że nie ma bezpośredniego, jednoznacznego przełożenia czy wskazanie danego kandydata do swojego elektoratu może odnieść skutek. Teraz już ludzie bardzo świadomie wybierają. Z moich rozmów, szczególnie z młodymi ludźmi, ze studentami, które przeprowadziłam już dzisiaj wynika, że bardzo świadomie wybierać będą teraz w drugiej turze wyborów i nie będą się kierować wskazaniami kogokolwiek tylko tym, co usłyszą w debacie pomiędzy dwoma kandydatami. Rozmawiałam ze studentami i bardzo mi się podoba takie bardzo rozumne, merytoryczne podejście. Nie głosy będą decydowały, ale program przedstawiony przez kandydatów.
- Czy nie uważa pani ze elektorat Platformy mając w pamięci wybory roku 2005 wykaże się dużo większą dyscypliną?
Ewa Sikorska-Trela: Być może tak będzie, ale tak jak ludzie aktywni wzięli udział w pierwszej turze wyborów, nie sądzę, aby ludzie którzy nie poszli w pierwej turze do wyborów poszli teraz głosować, bo ta frekwencja wcale nie była zła. Tak jak wspomniałam, ci którzy pójdą teraz głosować, to będzie elektorat pana Pawlaka i pana Napieralskiego. Moje spostrzeżenie pierwszego dnia po wyborach jest takie, ze ludzie pójdą głosować bardzo świadomie. Więc wskazanie pana Napieralskiego nie będzie ostatecznym wyrokiem w tych wyborach. Studenci, młodzi ludzie chcą wpierw świadomie usłyszeć, co obydwaj kandydaci mają do zaproponowania.
- Czy wynik Grzegorza Napieralskiego można uznać za niespodziewany, czy jest on jego sukcesem?
Ewa Sikorska-Trela: Na pewno jest to jego sukces, nie ulega wątpliwości, że tak. Może taka postawa otwarta, luźny styl prowadzenia kampanii, uśmiechanie się, przygarnianie młodych ludzi do siebie podobało się młodzieży. Nie ulega to wątpliwości.
- 02/07/2010 21:17 - Wieczór wyborczy w Trójmieście
- 30/06/2010 20:16 - Kaczyński wygrał drugie starcie!
- 30/06/2010 08:08 - Kogo poprze lewica?
- 22/06/2010 12:22 - Trójmiasto nie dla Napieralskiego
- 21/06/2010 21:39 - Kleina: Liczymy na merytoryczną dyskusję
- 21/06/2010 21:23 - Strzelczyk: Przed PiS ciągle duża praca do wykonania
- 21/06/2010 21:13 - Gałęzewski: Inaczej głosuje się na partie, inaczej na osoby
- 21/06/2010 08:17 - Wyniki z 94,3 procent komisji wyborczych
- 20/06/2010 22:04 - Znamy cząstkowe wyniki z 15 proc. obwodów w kraju i w pomorskiem
- 20/06/2010 19:55 - Borowczak: Zabieramy się do pracy nad przyszłym sukcesem