W pierwszym w tym sezonie meczu Stoczniowca z Polonią górą gdańszczanki. Wicemistrzynie Polski w hali Olivia pokonały mistrzynie 3:2 (1:0, 1:1, 1:0).
GKS Stoczniowiec Gdańsk - KH Polonia Bytom 3:2 (1:0, 1:1, 1:0)
Bramki: 1:0 Tetiana Onyshchenko (18), 1:1 Ida Talanda (26, 5 na 4), 2:1 Katarzyna Kasprzycka (39), 2:2 Klaudia Kaleja (46), 3:2 Katarzyna Kasprzycka (49, 5 na 4)
Stoczniowiec: Agata Kosińska - Dominika Korkuz, Natalia Kamińska, Maja Brzezińska, Katarzyna Kasprzycka, Alicja Siejka - Renata Tokarska, Ewa Podracka, Julia Łapińska, Tetiana Onyshchenko, Magdalena Łąpieś - Maja Banaś, Magdalena Jagnicka, Julia Grzelak, Olga Jaskulska
W pięciu ostatnich sezonach między Stoczniowcem i Polonią rozstrzygała się sprawa tytułu mistrzowskiego. W pięciu kolejnych sezonach to bytomianki zdobywały złote medale. Gdańszczanki miały serię kolejnych ponad 20 przegranych spotkań z Polonią. W ubiegłym roku udało się przerwać tą serię i pokonać bytomianki.
Pierwsze w tym sezonie starcie obu drużyn toczyło się pod dyktando Stoczniowca. Gdańszczanki przeważały i częściej zagrażały bramce rywalek. W 18 minucie wynik spotkania otworzyła Tetiana Onyshchenko. Druga tercja zaczęła się od ataków gdańszczanek. Wystarczyła jednak chwila nieuwagi i był remis. Bytomianki, które były w defensywie wykorzystały okres gry w przewadze i po trafieniu Idy Talandy było 1:1. Przewagę gdańszczanki udokumentowały w 39 minucie. Stoczniowiec wyszedł na prowadzenie po trafieniu kapitan zespołu Katarzyny Kasprzyckiej. W 47 minucie Klaudia Kaleja strąciła ręką krążek pod kij i doprowadziła do wyrównania. Gdańszczanki ruszyły do ataku i w 50 minucie po raz drugi do bytomskiej siatki trafiła Katarzyna Kasprzycka. Ostatnie minuty to próby odrobienia start przez Polonię, ale gdańszczanki skutecznie się wybroniły i po ostatniej syrenie mogły wznieść ręce w geście triumfu.
Hokeistki Stoczniowca pokonały Polonię jak najbardziej zasłużenie. Gdańszczanki zagrały dobre spotkanie, częściej atakowały i strzelały na bramkę. Wygraną drużyna dedykowała trenerowi Henrykowi Zabrockiemu, który z powodu choroby nie mógł poprowadzić zespołu.
Obie drużyny ponownie zagrają ze sobą w niedzielę o godz. 11.00.
Tomasz Łunkiewicz
- 01/11/2020 19:33 - Jastrzębski Węgiel ponownie lepszy od Trefla
- 25/10/2020 19:42 - Stoczniowiec bez szans z Cracovią
- 24/10/2020 19:50 - Jastrzębski Węgiel pewnie pokonał Trefla
- 20/10/2020 16:52 - Piotr Szymko trenerem młodzieży i toromistrzem
- 18/10/2020 17:49 - Mistrzynie zrewanżowały się hokeistkom Stoczniowca - GALERIA
- 15/10/2020 11:04 - Eryk Jóźwiak poprowadzi Zdunek Wybrzeże Gdańsk
- 14/10/2020 18:27 - Eksperymentalny Trefl nie sprostał Skrze
- 12/10/2020 12:37 - Pieszczek zostaje w Zdunek Wybrzeże
- 11/10/2020 19:25 - Re-Plast Unia zdominowała Stoczniowiec
- 10/10/2020 16:42 - Starcie pretendentów do Ekstraklasy na remis