Upór i konsekwencja od pierwszego gwizdka. W ten sposób udało się stłamsić beznadziejnego dziś Górnika. Na wysokości zadania stanął jedynie Sergiusz Prusak, który nie pozwolił gdańszczanom strzelić przynajmniej pięciu bramek. W Lechii natomiast koncert dali Nazario i Vranjes, a i Sebastian Mila w końcu przypomniał sobie, że umiejętności ma nieprzeciętne. Oceny w skali 0-5.
Mateusz Bąk (3) - Nawet za bardzo nie wiadomo jak go ocenić, bo był absolutnie bezrobotny. Górnik nie oddał ani jednego celnego strzału, więc zostało mu złapać kilka dośrodkowań i parę razy wybić piłkę.
Grzegorz Wojtkowiak (4) - Bezbłędny. Wrócił i znów pokazał jak należy grać na prawej obronie. Poza tym z Wawrzyniakiem świetnie podłączali się do akcji ofensywnych dzięki czemu defensywa gości robiła się dziurawa jak sito.
Rafał Janicki (4) - Zszedł przedwcześnie z powodu kontuzji. Oby to nie było nic poważnego, bo znów pokazał, że reprezentacyjny poziom nie jest mu obcy.
Gerson (4) - Skała. Po prostu.
Jakub Wawrzyniak (4) - Jak dobrze, że w końcu wrócił do gry. Bardzo dobrze w defensywie, ale i w ataku przydatny. To on rozpoczął akcję na 1:0. A przy tej na 2:0 nie dotknął nawet piłki, ale zaabsorbował uwagę obrońców Górnika i Sebastian Mila mógł wykonać podanie do Nazario.
Ariel Borysiuk (4) - Kolejny bardzo dobry mecz w jego wykonaniu. Absolutny król środka pola.
Stojan Vranjes (4,5) - Koncert gry. Bez dwóch zdań. Świetnie rozgrywał piłkę, był cały czas pod grą, rewelacyjnie też spisywał się w obronie. Zwłaszcza w ostatnich minutach kiedy z konieczności został przesunięty na pozycję stopera. No i dwie najważniejsze kwestie - zdobył bramkę i zanotował asystę drugiego stopnia przy bramce Nazario.
Maciej Makuszewski (3,5) - Trochę lepiej niż w ostatnich meczach. Widać, że z Górnikiem chciało mu się bardziej grać. Miał kilka niezłych akcji na swojej prawej stronie.
Sebastian Mila (4) - Przypomniał nam się Mila śląski w tym spotkaniu. Naprawdę kilka niezłych zagrań. No i to bajeczne no-look pass do Bruno Nazario na 2:0.
Bruno Nazario (4,5) - W końcu zobaczyliśmy takiego Nazario jakiego chcielibyśmy widzieć w każdym spotkaniu. Kreatywny, błyskotliwy, z nienaganną techniką. Asysta do Vranjesa, a później wykończenie akcji na 2:0 to wisienki na torcie, bo cały mecz Brazylijczyk zagrał wybornie.
Antonio Colak (3,5) - Lis pola karnego i cwaniak w jego obrębie. Niezły mecz Chorwata. Bez bramki, ale to tylko dzięki fenomenalnej dyspozycji Prusaka. Bardzo przydatny na boisku.
Rezerwowi:
Piotr Wiśniewski, Adam Buksa, Daniel Łukasik - grali zbyt krótko, żeby ich oceniać, ale na pewno krzywdy zespołowi nie wyrządzili.
goch
- 28/04/2015 20:30 - Lotos Trefl wicemistrzem Polski!
- 27/04/2015 19:57 - Nowy manager w gdańskiej Lechii
- 27/04/2015 19:54 - Akademicy nie obronili Futsal Ekstraklasy
- 26/04/2015 20:40 - Trefl rzutem na taśmę w koszykarskich play-off
- 26/04/2015 17:58 - Po meczu z Motorem: Jak można pomóc koledze z drużyny na torze to trzeba pomagać
- 26/04/2015 16:33 - Gdańszczanie wrócili do dobrej gry
- 26/04/2015 09:03 - Wybrzeże - Motor LIVE: 52:38
- 25/04/2015 18:30 - Dzikowski: Wierzę, że budujemy coś na lata
- 25/04/2015 18:06 - Lechia: Muszą wrócić do ósemki
- 25/04/2015 18:00 - Taśma w górę! Wybrzeże inauguruje ligę z Motorem