Reprezentacja Danii zwyciężyła w finale Drużynowego Pucharu Świata. Duńczycy w emocjonującej końcówce okazali się lepsi od Australijczyków. Trzecie miejsce dość niespodziewanie zajęła Rosja.
Finał rozgrywany na torze w Malili stał pod znakiem zapytania. W ciągu dnia doszło do oberwania chmury. Tor przygotowano do jazdy, ale w pierwszych biegach zawodnicy walczyli głównie o utrzymanie się na motocyklu, a nie z rywalami. Od początku najlepiej radzili sobie Duńczycy i Australijczycy. Fatalnie zaczęli turniej Szwedzi, którzy w pierwszych dwóch seriach mogli liczyć tylko na skuteczną jazdę Andreasa Jonssona. Po skutecznym "Jokerze" Jonssona wydawało się, że gospodarze włączą się do walki o złoto. Kapitan szwedzkiej drużyny w kolejnych dwóch startach dostosował się do poziomu kolegów i Szwedom została walka o trzecie miejsce.
Do niezwykłych na żużlowych torach sytuacji doszło w biegach 16 i 17. Najpierw w wyścigu 16 na ostatnich metrach Nicki Pedersen tak skutecznie... zwalniał, że minął go Jason Crump. Dzięki temu Australijczycy nie mogli skorzystać w kolejnym biegu z "Jokera". W wyścigu siedemnastym na ostatnich metrach kibice oglądali walkę o to kto... da się komu wyprzedzić. Hamować zaczęli Mikkael B. Jensen i Davey Watt! "Zwycięsko" z tej "rywalizacji" wyszedł Australijczyk, który minął linię mety ostatni. Ponieważ Duńczyk był drugi to "Kangury" mogły w kolejnej gonitwie wystawić Jokera. Chris Holder nie zawiódł i zdobył sześć punktów, a ponieważ Pedersen przegrał jeszcze z Artiomem Łagutą wszystko było jeszcze możliwe. Wydawało się, że w lepszej sytuacji są Australijczycy, którzy tracili jeden punkt, ale w dwóch ostatnich biegach mieli Holdera i Crumpa. W przedostatnim wyścigu Holder przyjechał dopiero trzeci,z a Michaelem Jepsenem Jensenem. O wszystkim miał zadecydować ostatni wyścig. Fatalnie wystartował w nim Crump, który minął linię mety ostatni. Po zakończeniu biegu w górę na ramionach kolegów poszybował Niels Kristian Iversen.
Zdobywcy Drużynowego Pucharu Świata 2012
fot. imgworld.com
Po biegu dziewiętnastym cieszyli się Rosjanie, którzy wykorzystali fatalną postawę Szwedów w ostatniej serii i niespodziewanie, ale zasłużenie zdobyli brązowe medale.
Startujący w finale zawodnicy Lotosu Wybrzeże na niedzielny mecz w Zielonej Górze udadzą się w odmiennych nastrojach. Pedersen zdobył złoty medal. Duńczyk był skuteczny w pierwszej fazie turnieju. Thomas H. Jonasson wypadł tak jak jego koledzy słabo. "Tomek" miał tylko jeden udany bieg.
I. Dania 39
1. Nicki Pedersen 9 (3,3,1,1,1)
2. Niels Kristian Iversen 11 (2,2,3,3,1)
3. Michael Jepsen Jensen 11 (2,3,1,3,2)
4. Mikkel B. Jensen 8 (1,2,1,2,2)
II. Australia 36
1. Jason Crump 10 (3,3,2,2,0)
2. Darcy Ward 7 (2,2,2,1,-)
3. Davey Watt 3 (1,1,0,1,0)
4. Chris Holder 16 (3,2,3,1,6,1)
III. Rosja 30
1. Emil Sajfutdinow 17 (1,1,3,3,6,3)
2. Grigorij Łaguta 8 (2,1,d,2,d,3)
3. Artiom Łaguta 5 (0,0,1,2,2)
4. Roman Povazhny 0 (0,u,-,0,-)
IV. Szwecja 24
1. Andreas Jonsson 11 (3,6,0,0,2)
2. Fredrik Lindgren 9 (1,1,2,3,2,0)
3. Peter Ljung 1 (0,0,0,-,1)
4. Thomas H. Jonasson 3 (0,0,3,0,w)
- 15/07/2012 16:28 - Kolejne zmiany w Arce
- 15/07/2012 11:03 - Stelmet Falubaz wyraził zgodę na występ Sucheckiego
- 14/07/2012 22:13 - Bajkowe lato z tenisem - GALERIA
- 14/07/2012 21:47 - Kadrowe szachy zielonogórzan
- 14/07/2012 21:39 - Remis i porażka Lechii w sparingach
- 14/07/2012 20:54 - Blessingame zostaje, Frasunkiewicz odchodzi, Motiejunas w Rockets
- 14/07/2012 16:33 - Deszcz nie pozwolił na finał
- 14/07/2012 12:06 - Pieszczek powiększy klubową kolekcję Kasków?
- 13/07/2012 10:26 - Kierunek Rio 2016
- 11/07/2012 21:30 - "Atom"-owa inwestycja w przyszłość