Po raz drugi w ciągu ostatnich 2 miesięcy Sopocki Klub Tenisowy gości turniej klasyfikacyjny najlepszych polskich skrzatów i skrzatek w klasyfikacji PZT.
Od soboty, 13 grudnia, do wtorku, 16 grudnia, 12.latkowie będą sprawdzać swoje umiejętności w grach pojedyńczych i podwójnych na 3 dywanowych kortach legendarnego sopockiego klubu. W hali przy ul. Haffnera 57B rywalizować będzie od rana do wieczora ok. 90 zawodniczek i zawodników rozpoczynających swoją przygodę z białym sportem. A jak wiadomo aura na kortach Sopockiego Klubu Tenisowego jest wyjątkowa, to szczególny klimat ponad 125-letniej tradycji, znaczonej pamiątkami dawnych mistrzów, zdjęciami, rakietami które prowadzą przez historie tego sportu. No i nazwiska, które tenis wszczepiły w tożsamość Sopotu albo Sopot swoim udziałem wprowadziły do światowej cyrkulacji. Jak Rafael Nadal pokonując w swoim pierwszym zwycięskim finale ATP 6:3, 6:4 Argentyńczyka Jose Acasuso. Miał wtedy 18 lat, od 3 lat był zawodowcem - czy za 3 lata ktoś z uczestników sopockiego turnieju nawiąże do kariery hiszpańskiego mistrza?
- Nasz poprzedni turniej uzyskał bardzo dobre oceny, kontynuujemy modernizacje hali, poprawiamy jej ogrzewanie, przygotowujemy wymianę wykładzin, prowadzimy zajęcia dla dzieci, dołączył do nas notowany na początku drugiej setki ATP, deblista Filip Pieczonka, odbudowujemy klub po latach siedmiu złych latach - mówi Bartłomiej Białaszczyk, prezes SKT.
Partnerem turnieju jest Fundacja Soonly, wstęp wolny, a w czasie od gry wolnym - świetna włoska kuchnia restauracji "Ciao Amici".
(wyb24)
- 04/12/2025 16:59 - Nowy album Lechii Gdańsk oficjalnie zaprezentowany
- 26/11/2025 17:30 - Kadeci na SKT - tenisowy żar i... włoski akcent
- 23/11/2025 10:25 - Kadeci opanowali halę SKT
- 06/11/2025 16:36 - Znaczy Kapitan - Janusz Woźniak
- 04/11/2025 08:49 - Jasiu do zobaczenia











