Z pewnymi problemami hokeistki Stoczniowca zapewniły sobie grę w dziewiątym z rzędu finale Polskiej Ligi Hokeja Kobiet. Podopieczne Zenona Obłońskiego w drugim meczu półfinału pokonały w hali Olivia po dogrywce SKKH Atomówki GKS Tychy 4:3 (2:0, 0:0, 1:3, 1:0).
Stoczniowiec - SKKH Atomówki GKS Tychy 4:3 (2:0, 0:0, 1:3, 1:0)
Bramki: 1:0 Alicja Siejka (4), 2:0 Alicja Siejka (14, 5 na 4), 2:1 Sylwia Łaskawska (41, 4 na 5), 3:1 Natalia Kamińska (43), 3:2 Anna Pezda (44), 3:3 Weronika Huchel (48, 5 na 4), 4:3 Renata Tokarska (62)
Stoczniowiec: Nadia Ratajczyk - Dominika Korkuz, Agata Cybulska, Maja Brzezińska, Katarzyna Kasprzycka, Alicja Siejka - Renata Tokarska, Natalia Kamińska, Alicja Kobus, Iga Schramm, Magdalena Łąpieś - Roksana Szymczak, Anna Sencerz, Weronika Świątek
Atomówki GKS Tychy: Katarzyna Radomska - Oliwia Garbocz, Weronika Huchel, Anna Pezda, Sylwia Łaskawska, Aleksandra Górska - Wiktoria Kędra, Wiktoria Kierc, Agnieszka Dziedzioch, Karolina Churas, Zuzanna Rduch - Weronika Szymura, Amelia Rakoczy, Agnieszka Grzymiesławska, Aleksandra Kopala
Zaczęło się zgodnie w planem. W 4. minucie na strzał z dystansu zdecydowała się Alicja Siejka. Wydawało się, że krążek złapała bramkarka, ale po chwili wtoczył się on do tyskiej bramki. Kolejne minuty to twarda walka i kary dla tyszanek. Gdańszczanki grały w przewadze, przez kilka sekund nawet 5 na 3, ale brakowało im precyzji w wykończeniu. Udało się wykorzystać osłabienie rywalek za trzecim razem. Ponownie z dystansu uderzyła Alicja Siejka.
Mimo wielu sytuacji podopieczne trenera Obłońskiego nie potrafiły podwyższyć wyniku. Obie ekipy miały wiele okazji gry w przewadze, ale do końca drugiej tercji wynik nie uległ zmianie.
Trzecią tercję Stoczniowiec rozpoczął od gry w przewadze. Gdańszczanki atakowały, ale popełniły błąd i z kontrą wyszła Sylwia Łaskawska, która w sytuacji sam na sam nie dała szans Nadii Ratajczyk. To była pierwsza stracona przez Stoczniowiec bramka w play off. Dwie minuty później na 3:1 trafiła Natalia Kamińska. Wydawało się, że gdańszczanki opanowały sytuację i mają wszystko pod kontrolą. Tymczasem 25 sekund po golu na 3:1 przyjezdne zdobyły kontaktową bramkę, której autorką była Anna Pezda. Podopieczne trenera Obłońskiego zaczęły grać nerwowo i popełniać sporo błędów. W 48. minucie Atomówki szybko wykorzystały kolejną karę dla Stoczniowca i był remis 3:3. Do końca regulaminowego czasu gry wynik nie uległ zmianie. W dogrywce gdańszczanki przechyliły szalę na swoją korzyść. Stoczniowiec przetrzymał minutę gry w osłabieniu, a potem przeprowadził akcję, która wykończyła Renata Tokarska, która kilkadziesiąt sekund wcześniej opuściła ławkę kar.
Stoczniowiec po raz dziewiąty z rzędu awansował do finału PLHK. Pierwszy mecz finałowy z Polonią Bytom w przyszłą sobotę w hali Olivia.
Tomasz Łunkiewicz
- 11/03/2023 23:17 - Hokeistki Stoczniowca po raz ósmy ze srebrnym medalem
- 06/03/2023 15:57 - Nowi sportowi ambasadorowie Energi
- 04/03/2023 20:58 - Hokeistki Stoczniowca dalej od złota
- 04/03/2023 13:54 - Energa pogratulowała Marcinowi Oleksemu
- 26/02/2023 20:14 - Nokaut w pięć minut
- 22/02/2023 13:21 - Gedania 1922 pod skrzydłami Energi
- 19/02/2023 18:40 - Udany powrót Winiarskiego do ERGO Areny
- 18/02/2023 20:26 - Hokeistki Stoczniowca o krok od kolejnego finału PLHK
- 13/02/2023 14:35 - "Kropelka Energii" z Arką Gdynia
- 12/02/2023 14:56 - Hokeistki Stoczniowca dopełniły formalności