Już w sobotę o 17:30 Arka zagra kolejny mecz w ramach I ligi. Po szczęśliwym zwycięstwie po rzutach karnych w Elblągu, drużyna, która awansowała d 1/8 Pucharu Polski zagra u siebie z zespołem z czołówki - Bogdanką Łęczna.
Zawodnicy z Gdyni mieli kilka dni na odpoczynek, gdyż trener Nemec w Elblągu postawił głównie na zawodników rezerwowych. Jedynie napastnicy – Arifović i Ivanovski grali pełne 120 minut. Odpoczęli za to: Radzewicz, Kowalski, czy Surdykowski. Na szczęście gdynianie nie musieli daleko podróżować, bo daleka eskapada mogłaby się źle odbić na formie.
Bogdanka Łęczna w tym sezonie (podobnie jak w poprzednich) ma awansować do T-Mobile Ekstrakalsy. W tym sezonie ma w swoim składzie kilku piłkarzy, którzy mają taki potencjał, który może pozwolić Łęcznej na wywalczenie tego celu. Największą gwiazdą w tym zespole jest Brazylijczyk Nildo, który w tym sezonie strzelił już 8 goli. On, oraz jego rodak Wallace to największe gwiazdy zespołu po odejściu Predjusa Nakumby.
Arka to zespoł dziwny. Ma w swoim składzie kilku piłkarzy, którzy nawet w Ekstraklasie zrobiliby różnicę. Tylko ci zawodnicy nie potafią się jeszcze zgrać, by jako drużyna walczyć o najwyższe cele. Po szczęśliwym i ciężkim meczu w Elblągu, morale drużyny mogło orbitować, dzięki czemu piłkarze będą grali teraz lepiej. To po prostu mógł być przełom. Trener Nemec powtarza jak mantrę: - Najbliższy mecz jest dla nas najważniejszy.
Byleby piłkarze myśleli podobnie.
FA
- 27/09/2011 15:56 - Zmarł Leon Wallerand
- 26/09/2011 18:43 - Kafarski zostaje, ale jest wstrząs
- 26/09/2011 18:38 - Trefl z Pucharem Kasztelana
- 25/09/2011 07:18 - GTŻ - Lotos Wybrzeże LIVE: Lotos Wybrzeże w Ekstralidze!!!
- 24/09/2011 13:06 - Co dalej z Tomaszem Kafarskim?
- 23/09/2011 18:12 - Kolejny blamaż Lechii
- 23/09/2011 13:24 - Nowy center Asseco
- 22/09/2011 19:18 - Pieszczek: Wielki luz
- 22/09/2011 19:14 - GLPS: Zatrzymali Prąd
- 22/09/2011 19:09 - Najpierw porażka, później klęska. Czas na rehabilitację?